Akceptacja partnera

Witam. Moja 14 letnia córka nie akceptuje mojego partnera. Nie chcę by mnie odwiedzał, czasem zostawał na noc..A gdy już zostanie i się kochamy...puka w ścianę lub krzyczy że mamy przestać...choć jesteśmy cicho...jak z nią rozmawiać bo już nie wiem co robić... Dodam że partner interesuje się nią tzn. Pyta co szkole...czasem pomaga w lekcjach...nawet gdy mamy wizytę u alergologa (jedziemy na odczulanie 2x w miesiącu) jedzie nami, robi naleśniki dla niej...znam to od 8 lat ponad 2 jesteśmy razem to najwspanialszy facet jakiego znam Córka nie ma dobrego kontaktu z ojcem...zresztą nawet gdy byliśmy razem też nie miała... Doradzcie coś

jak sobie córki nie wychowałaś to teraz masz za swoje

A gdybyś z nią porozmawiala pokazała jej ile możecie na niego liczyć i czy wolalaby żebyście autobusem jeździły do lekarzy i nie miały nikogo do pomocy ? Pytałaś z jakiego powodu go tak nie lubi? Może spędzasz z nim więcej czasu niż z nią? Jest zazdrosna?

Dziwisz się że taki ma stosunek skoro się bzykasz za cienka ściana?

Wiesz słuchanie odgłosu sexu swojej matki jest obrzydliwe oblesne wiem to po sobie i potrafi spowodować ze się czuję obrzydzenie niechęć generalnie syf. Albo ten sex uprawiajcie jak dziecko śpi albo jak jej nie ma na razie. Bo tu może być powod

Sex jak jej nie ms ale serio rozwydżona panna