czy jest mozliwosc zeby przezyc za 2900 zl na wsi w dwie osoby?emeryci..

Maja dom na wsi i żyją w dwie osoby .to emeryci.moja ciotka z wujkiem. Maja samochod dwulitrowy i paliwo tez oplacaja,ale oplaty wszystkie wynosza ich razem z gazem i pradem maks 300 zl-tak kiedyś po pijanemu wygadali. Twierdza ze nie starcza im na przezycie ta kasa.i zebrajs po rodzinie by im pomagać finansowo..nas tez proszą bo z mężem sporo zarabiamy. Czy serio moze byc im ciezko? Jestem z miasta i nie znam realiow wiejskich. Na leki wydaja miesiecznie maks 200 zl chyba.

niech zgadne, te 2900 te emerytura faceta a ona nie ma nic bo cale zycie pierdziala w stolek i nie pracowała? załosne są takie osoby

Niech zgadne...jesteś głupia. Ciotka ma wyzsza emeryture od wujka i ona glownie utrzymuje dom.

Ja bym żyła jak paczek w maśle, bo się ostatnie lata utrzymywałam z córka za ok. 1500 i to w dużym mieście. Nie wiem skąd wy macie takie problemy. Znajoma z Ukrainy ma rodziców, jedno ma 200 zł emerytury, a drugie 300 zł, przy czym u nich ceny sa juz w tej chwili zbliżone do naszych.

Za takie pieniądze to się utrzymują rodziny z dziećmi. Był czas ze nawet tyle u nas nie było i przeżyliśmy z dwójką dzieci. Niektórym to nawet 10000 jest mało.

Uwazam ze to przyzwoita kwota i nie powinni miec problemow finansowych. Nie oszukujmy sie, emeryci maja inne potrzeby. Jedza mniej ilosciowo, ciuchow wyjsciowych tez potrzebuja mniej, maja male oplaty, na leki piszesz ze tez majatku nie wydają.

Moim zdaniem powinno im wystarczyć na spokojne życie, a jak chcą luksusow to niech dorobia, a nie zebrza po rodzinie, wstyd.