Straszne rozkojarzenie,ciagle czegoś szukam.Mam dosyć!!

Mam wrażenie ze ludzie w pracy i z mojego otoczenia zastanawiają się czy jestem normalna.Sama jestem już sobą zmęczona ..Tak chciałabym być taka jak wszyscy.. Niedawno miałam taki dzień w którym np potrafiłam płacić w sklepie zamiast karta do bankomatu to podstawiła do czytnika dowód osobisty!!rozmawiajac przez telefon szukalam tego telefonu i mowilam osobie z ktora rozmawiałam ze nie mogę go znaleść..!!Poznoej nie mogłam wyjść z pracy bo zgubiłam kartę którą otwieramy drzwi(przejściówkę)Szef powiedział żeby sprawdzić w kieszeni i oczywiście tam była...Ale to nie koniec noe mogłam pojechać samochodem bo 30minut szukałam kluczyków.Wstydzilam się już wracać do pracy żeby po poszukiwaniu przejściówki szukać jeszcze kluczyków do auta...To nie przedszkole..Napisałam do kolegi żeby dyskretnie sprawdził czy nie zostawiłam gdzies.Ten oczywiście podobo ostentacyjnie powiedział szefowi ze nie mogę znaleść kluczyków i ze jak cos to on mu tego nie mówił bo go prosiłam...Mam wrażenie ,ze mimo tego ze ludzie są mili to tak na prawdę taki pracownik musi być potwornie irytujący,dobija mnie ta myśl,ze to wygoda jakbym balansowała już na granicy zdrowia psychicznego .A im bardziej się stresuje tym problem się pogłębia.

Hahaha szukanie komórki przez którą rozmawiasz ??serio???:D

Budzisz moją sympatię. Sam mam podobne problemy, może nie tak nasilone. Swój ciągnie do swego.:D Pewnie masz nerwicę. To się daje jakoś opanować, ale lekko nie jest.

Tak,to prawda mam nerwice lękową

Może powinnaś iść do neurologa ?

Ja tez jestem strasznie rozstrzepana od dziecka i nie przeżywam tego tak .Piekno tkwi w różnorodności

macie za mało sexu baby

Tak na pewno palancie

już się obraziła niewiasta buu , ja też tak mam i to z nerwów chyba jest .

Raczej dobry psychiatra, psychoterapeuta. Jeśli dobry, to warto.

tez tak czasem mam, trzeba wyluzowac, jakies moze delikatne tabletki na uspokojenie, odpowiednia ilosc snu, ja jeszcze biore suplementy - magnez, omege 3 i lecytyne, zeby mozg lepiej pracowal i nerwy tak mnie nie przesladowaly i jest troche lepiej :)

Dobra psychoterapia

Chyba psychiatra

Za bardzo to przezywasz i się na tym skupiasz przez co poregujesz stres który zakłóca prace mózgu .

Przezywasz z bardzo .Wszyscy mają wady a niekazdy się tak skupia na nich

Idź do psychiatry. Nie gryzie. Sama sobie możesz nie poradzic. Ale radziłabym też jakiś dłuższy urlop - może jesteś przemęczona.

Tez bym na twoim miejscu się przebadał

Tylko psychiatra