Meczyni wola grubaski, kult modelki przeminal

Gdzie nie spojrze tam grubaska bierze slub. Mam na mysli kobiety pulchne, kragle z nadwaga. Wsrod mlodych malzenstw same pulchne kobiety. Na kilkanascie malzenstw, ktore ostatnio byly tylko jedn szczupla. Przypadek ? nie sadze. Wiele szczuplych singielek mam wsrod znajomych i sa same przewaznie.

Bo te szczupłe sa bardziej świadome, niekoniecznie chca sie szybko wiązać, a grubaski no cóż...jak się trafi chetny to się bierze co jest.

10.00 bzdura

u mnie w pracy wiecej kobiet w zwiazku to kobiety z nadwaga

Ja raczej nie znam singielki z nadwagą.

Po prostu coraz mniejszy wybór wśród szczupłych Społeczeństwo mocno nam tyje

u mnie w pracy 2 kolezanki, jedna jak przytyla 8 kg a druga 12 kg to ich faceci dopiero im sie oswiadczyli po x latach bycia razem

gość dziś duzy wubor szczuplych jest i znam takim bardzo wiele, wiele takich mam w pracy i nie maja w wiekszosci facetow, natomiast wszystkie brubaski maja

gość dziś to tez zauwzylam jak kobieta przytyje to facet nagle chce ja za zone

gość dziś Po prostu coraz mniejszy wybór wśród szczupłych Społeczeństwo mocno nam tyje x chyba z piwnicy nie wychodzisz tyje to spoleczenstwo w usa, w polsce jest moda na bycie fit od kilku lat i kobiety oszalaly na tym punkcie, co druga teraz chodzi do klubu fitness i da sie zauwayc na ulicy mase kobiet mlodych szczuplych z wyrzezbionymi cialami , czego nie bylo z 10 lat temu, a faceci i tak wola te grube

Ciekawe to co piszecie. To ja żyję chyba w jakiejś alternatywnej, niekorzystnej dla mnie rzeczywistości, bo mając nadwagę nie stanowiącej otyłości olbrzymiej jakoś nie widzę tych tłumów adoratorów, propozycji randki, związku i nie mam faceta. Ostatni raz byłam w klubie rok temu i jedynymi facetami, którzy do mnie podchodzili byli Hindusi i dużo starsi ode mnie panowie, a rodacy widzący zaloty obcokrajowca wyśmiewali się ze mnie, jeden coś tam chyba krzyknął, że gruba. W pracy jest u mnie grupka "dżentelmenów", którzy dziwnym trafem zadają się tylko z dziewczynami noszącymi ciuchy na oko w rozmiarze max 36. Tak więc chętnie się dowiem, gddzie faceci tak uwielbiają kobiety z nadwagą, zwłaszcza że z twarzy jestem naprawdę niczego sobie (wielokrotnie zasłyszane od różnych osób, z czego jakieś 3/4 to nieznajomi), mam długie włosy, jestem dość jędrna, mam niezłą kondycję i krągłości tu i tam, przy czym nie mam wielkiego brzucha, tak więc typem bezkształtnej zasapanej grubaski z 3 podbródkami. Chyba że pisząc o kobietach pulchnych, z nadwagą macie na myśli panie ważące powiedzmy 65 kg przy wzroście 165 cm. Jak tak, to nie mam wicej pytań.

* tak więc nie jestem typem bezkształtnej zasapanej grubaski z 3 podbródkami

Taka jedna 29 dziś moze osobowoscia, zachowaniem odrzucasz, nie wiem u mnie w pracy 80 i 90 kilowe babki wlasnie sie hajtaja

Kto to są meczyni? :-D

gość dziś - nawet jeśli osobowość mam do bani (może tak być nie zaprzeczam) to jednak fakt, że nie podchodzą nie zalecają się o czymś świadczy. U mnie w pracy niedawno zatrudnili taką bardzo szczupłą, wysoką dziewczynę, to faceci z roboty jak jeden z mąż głupieją jak ją widzą. Było i jest w firmie kilka grubszych kobiet, w tym ja, to są traktowane jak powietrze. Dlatego spytam - gdzie jest to zagłębie wielbicieli pulchnych kobiet?

Taka jedna 29 dziś mieszkam w duzym miescie i nie zauwazylam hajpu na modelki

moze jestes niemila, naburmuszona, pesymistyczna i tym odpychasz z moich obserwacji grube kobiety sa wesole, tryskaja energia, zyciem, maja poczucie humoru, wiecznie sie smieja i tym przyciagaja ludzi i faceci do nich lgna

XL-ki są wspaniałe ! Chciał bym nieć nawet taką znajomą :) 40-tkę ...

albo masz bardzo brzydka twarz albo jestes zaniedbana, bo na pewno nadwaga nie stanowi problemu

gość dziś - pisałam, że twarz mam nie chwaląc się niebrzydką. Zaniedbana? Czyli jaka? Brudna nie chodzę, ale też nie stroję się jakoś na co dzień. Co do naburmuszenia się zgodze, ale tylko po części, bo choć mam melancholijną naturę, to potrafię się pośmiać, zażartować.

Otyłość to niewątpliwy mankament i u kobiet u i faceta. Ale jeśli mam wybierać między grubaską, ale ładną z twarzy, a chudym pasztetem, wybieram pierwszą opcję

mowi sie, ze faceci zostawiaja kobiety po slubie, bo sie roztyly a tymczasem zenia sie z grubymi

Czy są tu dojrzałe kobiety typu XL niesamowicie mnie kręcą takie. Dawno temu miałem taką znajomą i może teraz zaczynają mi się podobać.

gość dziś nie dla kazdego, wiec nie przypisuj swoich upodoban wszystkim ludziom ! w poprzedniej pracy olyla dziewczyna jako piewsza wyszla za maz

gość dziś - dla zdecydowanej większości. Zobaczcie sobie na komenty pod artykułami o Dominice Gwit, która niedawno wyszła za mąż. Oczywiście ona reprezentuje już otyłość olbrzymią.

zgadzam się z taka jedna 29. Lata szkolne były dla nie koszmarem z powodu nadwagi. Byłam też nieśmiała co próbowałam przełamać udzielaniem w kole teatralnym. Koleżanki pocieszały mnie, że to oczywiście ta nieśmiałość o wszystkim przesądza. Nieważne że miałam długie piękne włosy, ładną twarz i ogólnie starałam dbać o siebie,ładnie ubierać..nic się nie liczyło bo byłam gruba. Koledzy nawet jeśli śmiali się razem ze mną, żartowali to na randki zapraszali moje szczuplejsze koleżanki. Pamiętam jak nikt nie chciał tańczyć poloneza na studniówce z grubaską. Szkoda gadać. Po maturze ostro wzięłam się do siebie i dziwnym trafem , dopiero jak schudłam posypały się propozycje, odczułam zainteresowanie. Jestem wolna bo jakoś zniechęciłam się do facetów, dobrze mi samej. Kiedy bardzo zależalo mi aby być z kimś to nie było nikogo. ale wiecie co? Tak się złożyło, że obecnie pracuje ze mną kolega z liceum, ten sam który wtedy potrafił nazwać mnie prosiakiem bezskutecznie próbuje ze mną umówić. sytuacja jak z kiepskiej komedii. Nagle mnie dostrzegl bo jestem szczupła.

Bzdura jest ze tylko szczupla kobieta ma szanse na mezczyzne. Jedni wola szczuple a inni xxxl. Problem jest wtedy kobieta przytyje i zle sie ze soba czuje, przestaje o siebie dbac, jest zdolowana itp, co widac i co nie przyciaga.

nikt nie napisał, że grubsze kobiety są skazane na samotność ale jak facet ma wybór między grubą a szczupłą...no to chyba jest to wybór oczywisty.

Baby przestają o siebie dbać.

11.21 Ale co w tym dziwnego, że faceci nie byli tobą zainteresowani, gdy byłaś gruba? Może 1-2 procent facetów lubi "puszyste", ale dla reszty takie kobiety są po prostu aseksualne.