Gdzie poznałyscie kochankow?

J.w. pozdrawiam

ja w pracy

lento . pl

W oczyszczalni ścieków.

Czat :-)

Ja poznam kochankę :)

Sasiad

Uprawiam najstarszy zawod swiata prawdziwego kochanka poznałam w tej pracy Obecnie spotykamy sie prywatnie u mnie w domu nie jestem w nim zakochana kocham tylko męża z kochanek poproatu mi dogadza fizycznie Mąż wie o tym niema nic przeciwko temu

Tutaj

Wow tutaj??

tak tutaj

Ja też tutaj.

I ja :D Oby to nie był jeden i ten sam ! :D

Ja swojego kochanka a właściwie teraz to partnera poznałam na saunach!! Oboje regularnie uczęszczaliśmy do sauny. Aż w końcu nawiązaliśmy kontakt!!

kochanka to za duże słowo, ale poznałam w galerii na zakupach, jakoś tak pomógł mi dobrać buty i skończyło się w łóżku. Ani jakiś super przystojny, ani w moim typie, nie potrafię tego wytłumaczyć, jakaś chemia. Nie wiem co mnie podkusiło, ale po wyborze butów poszłam z nim bieliznę wybierać i w przymierzalni się zaczęło, niby śmiechem, ale sama poprosiłam, żeby ocenił, a później nie przeprosiłam z przymierzalni do następnego kompletu. Napięcie niesamowite.

Wiesz Ja miałam podobną sytuację tyle że z dobrym kolega przyjacielem! Jakoś naszła mnie wielka ochota na sex będąc z nim na zakupach. Chyba skłoniło mnie to że On zawsze był bardzo romantyczny i szarmancki wobec mnie!!

Dobry kochsnek do mnie napisal ale to był dyslektyk wiec nir wchodzilam w relacje

Kurcze w takim miejscu jak sauna To jeszcze nie uprawiałam!! A muszę przyznać że ciekawe miejsce na sex!! W saunie byłam już kilka razy ale jakoś sex w takim miejscu jakiś nie przyszedł mi na myśli.

Dawalem ogloszenie na pajeczynie i lento z dobrym skutkiem (rejon Warszawy). Ale trudno znalezc kogos do stalej relacji.

Ja np swojego kochanka poznałam na firmowym szkoleniu w pobliżu Zakopanego!! Mąż mnie zaniedbywał wolał alkohol więc skorzystałam z okazji by się dobrze zabawić!!

Tu na ero :) Nikt stąd by nie przypuszczał, że to będzie na serio a tak własnie jest. Pozdrawiam wszytkich kafeteryjnych loversów :D

I jak długo już tak razem?

jak któraś chce się zapoznać to zapraszam pod 11-harth@wp.pl ;)

18.14 Coś jakby 4 lata

W pracy x lat temu wspaniała kobieta ,świetny charakter piękne ciało .

Ja kiedyś też doradziłem szpilki i sukienke w sklepie jednej Pani...skończyło sie tak, że w formie podziekowania zaprosiła na kawe i ciastko...następnie zaprosiła do siebie na drinka wieczorem. Skorzystałem i było mega gorąco..spotykaliśmy się systematycznie rok..teraz czasem dzwoni jak nachodzi ja ochcota (ma kogos)... podobny scenariusz widac dziala :)