Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Babkazpiasku

Sex pomozcie daje mejla

Polecane posty

Gość Babkazpiasku

Hey Podaje mejla bo chce pogadać z kimś w temacie. Mam faceta mieszkamy razem dopiero ponad rok i powiem szczerze ze zaczynam się martwić czy jest sens. Na początku były fajerwerki wiadomo teraz jest niby ok bo mogę na niego liczyć on na mnie ale problem jest w łozku. Tzn chyba tylko ja go widzę i nie wiem co robić. Nie słyszę komplementów nie czuje żeby mnie pozadal i chcial. Sex jest czasami i na zasadzie byle by on doszedł nie stara się o mnie. Mi się już odechciewa jak dawnej uwielbiałam te gierki i przebieranki i wszystko ta teraz mi się nie chce bo i tak spuści się i pójdzie spać o ile wogole mu się zachce. Czuje się mega niedowartościowana. Ostatnio aż popłakałam się w trakcie seksu masakra jakaś. On zasłania się praca ze ma dużo za dużo na głowie i jest zmęczony i ze przecież nie musi mi ciagle powtarzać ze mnie kocha i pożąda bo to oczywiste. I tak on swoje a ja co raz mniej kocham nas jako pare i jego i siebie sama. Proszę niech napisze ktoś kto miał coś takiego albo ma w związku bo czuje się zupełnie sama. Podaje mejla ale jakby co tu tez zagladam babkazpiasku@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MądryUczony
jesteś głupia, każdy związek tak ma i musicie baby to zaakceptować że jesteście od zaspokojenia faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
No bez jaj nie dam sobie wmówić ze tylko tak może być. Tym bardziej ze wiem ze jestem atrakcyjna kilka razy już miałam propozycje od kolesi z pracy na jakieś skoki w bok i każdy inny umie adorować a ten dla którego niby jestem najważniejsza prawie mnie nie zauważa. To boli najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
Ktoś jeszcze się wypowie ? Z punktu widzenia i kobiety i mężczyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety przywykł. Prawdopodobnie mu się opatrzyłaś. Niestety nie ma zbyt wielu facetów, którzy potrafią wiele lat, albo i na zawsze kobietę adorować, pożądać i dbać jak na początku. Masz dwa wyjścia: 1. akceptujesz ten stan. To wiąże się z tym, nie zaspokoisz swoich potrzeb seksualnych, albo weźmiesz kogoś na boku. 2. szukasz takiego faceta, który potrafi tak jak napisałem wyżej. Ale nie miej nadziei, że szybko takiego znajdziesz. Jest on mało i są w cenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet raczej dojrzały
Ludzie.... Przecież nie ma związku bez komunikacji między partnerami :( MUSISZ mu zakomunikować, że dla Ciebie ważne jest wiedzieć i czuć, jaka jesteś przez niego pożądana. I że to warunek konieczny udanego seksu. Jak to było w starej piosence: masz to, na co godzisz się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
No najłatwiej powiedzieć przywykł no ale ludzie co ja tez mam powiedzieć ze przywykłam i przestać się z nim kochać i sprawiać jemu przyjemność ? Czemu kobiety maja dawać a jak chcą otrzymywać to już jej problem bo się opatrzyła. Może on tez mi wie opatrzył ale nie robie z tego problemu o nie odsuwam go przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
Ale ja mi to mówię. Co jakiś czas jest o to „afera” kończy się na tym ze on stwierdza ze on tak już ma. Ze jak powiedział raz ze mnie kocha i pożąda to oczywiste i tyle. A ja mówię ze ja tego potrzebuje żeby o mnie zabiegał chociaż trochę że chce innego sexu a on ciągłej zmęczony i zapracowany i ja sfrustrowana i czuje się jakbyśmy mieli po 40 lat noe obrażając nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób mu dobry obiad, to cie porządnie zr***** bo na głodniaka widocznie nie ma siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
Z tym obiadem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna dama co myśli że facet bedzie na nią tyrał i jeszcze na rękach nosił, weź się do roboty leniu to ci przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
Z tym obiadem miało być ze szkoda ze to nie takie proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
Z tym obiadem miało być ze szkoda ze to nie takie proste Pracuje i nie oczekuje cudów na prawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to jak tobie jest trudno zrobić obiad to się nie dziw. Współczuję facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet raczej dojrzały
Nie wiem co ci doradzić. Ja jestem z moją kobietą od 15 lat a wciąż mnie bardzo podnieca, w sobotę napalałem się na nią przez cały dzień (ocieranie, głaskanie po pośladku kiedy się mijaliśmy itp.) a wieczorem kiedy dzieciaki usnęły to rzuciliśmy się na siebie, rozbierałem ją jak napalony osiemnastolatek i widziałem że Ona też była przy tym napalona i chętna... a seks potem smakował doskonale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
Ok ok widzę poważna sprawa to obiad A jakieś inne sugestie ? Odpuścić całkiem ? Dac wolna rękę dosłownie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
Facet raczej dojrzały - zazdroszczę serio. Kurde nie wiem zawsze mówiliśmy sobie od początku ze sex jest ważny ze chcemy żeby dobrze nam było obojgu i jakoś jak ja się staram probuje jakieś nowości to tamto żeby było inaczej żeby było fajnie a on jakoś tak on odpuścił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
Nie provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po ile macie lat bo to też ważna kwestia i ile jesteście ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
mamy po 12 lat i jestesmy juz razem 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
Ja mam 25 on 30 Nie provo tylko serio pytam bo nie wiem czy taki związek to norma i mi odwalą bo chce czegoś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dwa tygodnie tylko od 1 września gdy rodzice za ręce nas zaprowadzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
A jesteśmy ze sobą 2 lata z tym rok jakoś mieszkamy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odp*****la ci. Zejdź na ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
No dzięki czyli co to norma ze niby para ale w łozku to mam szukać szczęścia gdzie indziej i uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie zaproponuj partnerowi ten układ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babkazpiasku
Tez o tym myślałam już na poważnie ale on się nie zgodzi widzę jaki zazdrosny jest jak z kimś pisze czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mu postaw warunek że albo cie zaspokoi albo dasz się bzyknąć jego koledze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to co się dziwisz że po roku mieszkania razem facetowi się znudziło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×