Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 93

Nie chce żyć

Polecane posty

Gość 93
Wszystko zależy od jutra...... jeden dzień, a takie znaczenie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Carycka
A co jutro bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 93
Głupota którą muszę naprawić ale BARDZO WAŻNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 93
Próbowałem połączyć się na telefon zaufania, niestety nie da się, jedyne wyjście to się .....muszę zrobić to dziś, skoro tak ma to wyglądać, nikt nie może mi pomóc, zostałem sam, sam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż ci zazdroszczę! Też chciałabym się zabić , ale mam dzieci i muszę życ dla nich. One kochają mamę bardzo, i nie zrozumiały by i było by im ciężko w życiu beze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby dwie strony odpisywać smakoszowi to serio trzeba mieć nas'rane: www.youtube.com/watch?v=NzoGwQ1waUs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naucz się żyć teraźniejszością. Nie myśl o tym co było, ani o tym co będzie za rok, 3 itd. Zacznij od małych kroków. Jutrzejszy dzień poświęć na szukanie dobrego terapeuty. Skup się tylko na tym. Masz zadanie do wykonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to prawda, że wiara pomaga pozbierać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpadnij tu jutro to pogadamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopie weź się w garść i przestań się zachowywać jak gowniarz...sama mam 25lat też łatwo w domu nie było i czasem nadal wychodzę z siebie,mam faceta który ma 30lat i powoli twierdzi że wychodzi z nałogu palacza , obecnie nie mieszkamy razem od 3miesiecy, za kolejne dwa mamy znowu razem zamieszkać, Jednak nie ufam mu ...to co napisałeś że nie chcesz obiecywać to zwykle tchórzostwo mój np. W cholerę rzeczy naobiecuje i tego nie robi ale widzę że kiedy obiecuje coś to on naprawdę wtedy myśli że to zrobi...za chęci a momentami próby i tak to szanuje jednak życie z takimi depresyjnymi ludz i jest ciężkie,byle co was Dołuje niby samotni ale jak ktoś się zbliża i stara o was to uciekacie, odtrącacie to jest przecież niepoważne. Postaraj się w końcu zacząć myśleć inaczej, masz kogoś komu na Tobie zależy ? Kto Cię w nocy wysłucha przytuli i może nawet coś poradzi? Kolega to nie wszystko, musisz się uniezależnic od niego bo twierdzisz że Cię może wyrzucić z domu zwolnić z pracy ...co to jest za układ ? Ja jestem z Wrocławia też i mimo tego że jest to super miasto dużo ludzi możliwości itp to też czuje się często zagubiona beznadziejna inna od pozostałych...Ale mam też tak że sama do siebie gadam że już grzesze że tak na siebie psiocze non stop bo na dobra sprawę niczego mi nie brakuje, nerwy zawsze w życiu gdzieś tam są...jest też często uczucie nostalgii tego jak bardzo tęsknię za jakimiś momentami choć w sumie nie do końca były one fajne ale jest jakiś smutek związany z przemijaniem, utratą bliskich osób, ale tak nie można ...pamiętaj tak naprawdę każdy na ulicy kogo mijasz ma swoje problemy nierzadko gorsze od twoich ale się nie poddają, życie nie może być takie nudne i nijakie, zawalcz o swoje jeśli nie dla siebie to może dla kogoś komu na Tobie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za cebulackie argumenty? Sprawdź może najpierw czym jest depresja bo widać, że nie wiesz o czym piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zatrudnij sie do wojska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1:17 nosz Kurwa specjalista kolejny się znalazł , wnioskujesz to po wypowiedzi na kafe? Rozpieprzaja mnie tacy ludzie co myślą że wszystko wiedzą w chamski sposób próbują to zaakceptować pisząc prześmiewczo że ktoś nie wie o czym mówi. Kurwa nie umiesz inaczej komuś czegoś przekazać? To jest takie polskie p********ie a w życiu prawdziwym ostatni tępak w klasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wojsko to przepraszam co to? Szkołka dla chłopczyków którzy po małpich gajach skaczą? Na kij komu wojsko jak potem p***y wychodzą a się panoszą Hahah może w tamtych latach to działało dziś jest to szkółka dla tępakow którzy do normalnej szkoły nie mogli się dostać i nie byli na tyle myślący żeby się moc normalnie uczyć i iść do PRACY a nie do WOJSKA w którym nic się nie robi ale grunt że WOJSKO Hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to rob cos nieudaczniku pozytecznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcem ale muszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moja wina, że piszesz jak typowa Grażyna. Złote rady: weź się w garść, inni mają gorszą sytuację, znajdź se babe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś ze śląska?Nie chcesz katolickiego telefonu zaufania. Nie ma znaczenia czy jesteś katolikiem czy nie lub kryzysowy tel zauf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 93
Jak zwykle wszystko poszło w...... 20 listopad, to jest data ktora będzie najszczęśliwszym dniem choć zapewne będę płakał, piosenka to Monika Urlik- nie wie nikt, po prostu już dłużej nie mogę, jestem sam, a nic nie potrafię, zwykły debil, debil, debil i skończeniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 93
Tak.... zawsze wszystko spieprze, wszystko czego się dotknę, nałogi to największe kur**two jakie może być, zjadło mi mózg, nie zrozumie mnie nikt kto nie był w żadnym nałogu, ja od wszystko czego się dotknę od razu się uzależniam, nie wiem dlaczego..... dlatego nigdy nie próbowałem tych najcięższych, po doświadczeniach wiedziałem jak będzie, potraciłem przyjaciół bo nikt mnie nie rozumiał, mówili że jak się ogarnę to mam się odezwać (nie wszyscy bo większość już w ogóle nie chce mnie znać) zawiodłem wszystkich i jeszcze ta pie****ona depresja, po co ja w ogóle jeszcze żyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z nałogów można wyjść. Profesor neurobiologii Marc Lewis był uzależniony od narkotyków i alkoholu. Przybliż sobie jego postać. Uzależnienie nie jest chorobą tylko złym nawykiem. Pomyśl o ludziach, którzy nie mają wpływu na swoją sytuację. Chłopie Ty nawet nie jesteś sam bo część znajomych dała Ci furtkę. Też miałam myśli samobójcze i jakoś nie miałam siły na ustalanie daty i szukanie podkładu muzycznego. Chcesz pomocy czy chcesz biadolić o tym jak Ci źle?? Bo sorry, ale nikt za Ciebie nie może walczyć. Ludzie mogą Ci pomóc, ale nie przestaną chlać i ćpać za Ciebie. Jedno i drugie to niezły depresant.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 93
Tylko jedna osoba ,, dała mi furtkę " pier***e te jeb**e życie, cały czas się staram i dostaję wielkiego ch**a , kogo mógłbym to już zawiodłem i nie chcę żadnej pomocy, chcę z sobą skończyć, o tym marzę, żaluzje wszystkiego co mnie w życiu spotkało bo nie chciałbym w ogóle żyć, to życie jest w ogóle po***ane, człowiek jest dobry i wrażliwy to los musi od razu mu ch**a pchać do ryja żeby się zadławił, a inni skur***ny żyją sobie super, gdzie jest ten Bóg? Ch**a ! Nie ma go ! Pie***le ten je**my świat, nie chcę żyć, jak ta ku**a istnieje to niech odda moje życie komuś i je**e mnie to co będzie po śmierci, w d***e mam jak i kto mnie pochowa bo będę zdechły, mogą mnie nawet wyj***ć na śmieci, mnie to nie obchodzi bo będę martwy, na pogrzeb i tak przyszłoby góra 3 osoby więc je**e mnie to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poradzilabym udanie się do specjalisty od uzależnień i psychologa a nie psychiatry. Jeśli stać cię na takie markowe rzeczy to na pewno na wizyte. Skończ patrzec schematami i zmien podejscie do zycia. Nie kazdemu jest pisany związek i rodzina. Im bardziej bedziesz tego pragnął tym bardziej na twojej drodze znajdziesz osoby ktore nie bedą do tego przeznaczone. Może to glupie co pisze ale taka prawda naucz się szukac wlasnej drogi a nie przechodzić tą przedeptaną przez tysiące. Nie jedyny miałes trudne dzieciństwo. Zobacz jaką satysfakcje bedziesz mial kiedy staniesz się sam sobie panem wyjdziesz z tego g****a zobaczysz gdzie teraz stwoisz i z czego wyszedłeś. To wymaga poświęceń bardzo dużo czasu. Wiadomo ze lepiej by bylo miec osobę u ktorej miałbys w tym czasie wsparcie ale nie zawsze to jest mozliwe a to że przejdziesz sam przez to oznacza że bedziesz silniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już od dawna wiadomo, że życie nie jest łatwe, ani sprawiedliwe. Za co obwiniasz Boga? Ludzie Cię krzywdzą czy On? Bóg chce, żeby matki były wyrodne? Bóg chce, żebyś zawodził ludzi? Stary Ty chcesz, żeby inni ogarnęli Ci życie, ale tak to nie działa. Sam musisz się wysilić, a nie pieprzyć, że się nie da. Piszesz, że masz TYLKO jedną osobę. Naprawdę to dla Ciebie TYLKO? Powinieneś docenić, że jest ktoś taki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomponikrozowy
Hej autorze, ja tez niebardzo chce zyc i mam schizofrenie, żyje w piekle myśli niemoich i strasznych i czuje się ,jakby mnie ktoś wiecznie podduszal. Brakuje mi powietrza i kontakty z ludźmi mam zerowe obecnie chociaż trwa to już długo..ALE smierć nie jest żadnym rozwiązaniem. Nie możesz znaleźć w sobie siły do życia wiec zaplanuj małe cele na ten weekend, a potem na tydzień. Czyli przykładowo zero używek jutro i pojutrze, ale zrobisz coś dla ciała 15 min aktywności fiz lub miseczka owoców. Poszukaj Ekharta Tolle i Muji na yt. Oni pięknie wyjaśniają sens życia. Uspokój myśli, oddychaj i wyznaczaj cele. Nie bój się tez marzyć. Wyobrażaj sobie siebie szczęśliwego i uśmiechniętego. Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×