Okno w kuchni, co radzicie

Latem ub. roku zamieszkaliśmy w nowo wybudowanym domku. Mieszkanie wyposażyliśmy w nowe meble, prócz kuchni. Ze starego domu znalazła miejsce lodówka, zmywarka i niewielki segment kuchenny. Kuchnia duża, 20m2, duże okno skierowane na wschód z widokiem na sosnowy las. Teraz chcemy nareszcie urządzić na nowo kuchnię, meble na wymiar. I mam zagwozdkę. Wydawało mi się, że pod oknem najlepiej sprawdzi się w naszej rodzinie niewielki stół na 4 osoby [tak jak dotychczas mamy. I moja i męża rodzina poleca nam jednak usytuować zlewozmywak [oczywiście w zabudowie]. A mnie jest szkoda takiego pięknego widoku. W przyszłym tygodniu mamy zamówić meble, aby na święta już kuchnia była gotowa. Co byście polecały - stół, czy zlewozmywak, przy którym niewiele czasu spędzam.

A to dom Wasz, czy waszej rodziny? Kto tam mieszka? Kto płaci za meble itd? Będziesz we własnym domu ulegała naciskom innych, nawet jeśli Ci się to nie podoba?

był tu już podobny wątek i większosć odradzała zlew pod oknem z tego względu, że szyby będą non stop zachlapane lub zaparowane

nawet jak masz zmywarke to i tak w zlewie odcedzasz np ziemniaki czy makaron i będzie zaparowane i zatłuszczone to okno, chyba, ze będziesz je myła codziennie w co watpie

Już w pytaniu, dwa razy dałaś odpowiedź. Widać, że nie chcesz zlewozmywaka pod oknem, więc zrób ja Ty chcesz. Ja mam stół jadalny w ciemnym kącie, nawet latem do śniadania trzeba zapłacić światło ;( Namawiam męża na wstawienie okna w tej ciemnej dooopie, marzę o oświetlonym naturalnym światłem miejscu na posiłki. Z drugiej strony, blat roboczy jest często usytuowany obok zlewu, dobrze by było tam światło dzienne jeśli sie da, jeśli nie to dobre oświetlenie.

Dom nasz, mieszkamy z 2 dzieci w wieku szkolnym, za meble my płacimy, rodzina tylko doradza. Dom mamy urządzony wg naszego gustu, została tylko do zagospodarowania kuchnia, która nie była taka pilna, były wazniejsze potrzeby -pokoje dla dzieci. A pytam Was dlatego, że nie mam doświadczenia ze zlewozmywakiem usytuowanym pod oknem. rodzina poleca[ ale też nie mają], ja nie jestem pewna. Dziękuję za Wasze komentarze, utwierdzają mnie, że pozostanę przy swoim pomyśle. Mąż pozostawił decyzję mnie, rób co chcesz , na wszystko się zgadzam.

My mamy zlew pod oknem, w niczym to nie przeszkadza, okno wcale nie brudzi się bardziej niż jego część z boku, nad zmywarką. U nas tak jest optymalnie, stołu w kuchni nie mamy więc nie było takiego dylematu. A wy zrobicie jak chcecie, wasz dom, wasza decyzja :)

Ja polecam okno zastawić paździerzową płytą i poczytać wszystkie wpisy reklamowe, jakie się poniżej pojawią.

A my mamy pod oknem blat i ja sobie chwale bo wlasnie tam przewaznie robie ciasta, kanapki, tortille itd. Miejsce dobrze oświetlone przez światlo dzienne wpadajace wlasnie z okna:D a zlew mam z widokiem na ścianę a stol pod ściana:p a co do pytania Autorki to zrob jak uwazasz i tyle a inni to sobie moga radzic o Twojej kuchni;)