Dlaczego dziewczyny sa dla mnie wredne?

Niby sie trzymamy, sa mile dla mnie,spedzamy czas. Ale zawsze jakos wbija szpile,predzej czy pozniej. Jedna kolezanka nagadala brzydkiemu chlopakowi ze podkochuje sie w nim a druga opowiadala mi z zachwytem ze sie z nim pocalowala itd ,nie ruszylo mnie to bo nie wiedzialam ze to intryga. Jeszcze jej gratulowalam i wspieralam . Potem odsunela sie i zakumplowala z inna co troszke przezylam i okazalo sie ze jej tez zrobila swinstwo,podrywala jej chlopaka. Co dziwne ma kolezanki wobec ktorych sie tak nie zachowuje. Jeszcze inna kolezanka z lat dzieciecych zaczela sie wtracac,obgadywac mnie i podrywac wszystkich mna zainteresowanych chlopakow. Inna wiedziala ze zalezalo mi na obecnoscj na imprezie i zaprosila mnie zaznaczajac ze jest wolne miejsce bo ktos zrezygnowal i beda mieli wyzsze oplaty jak ktos nie przyjdzie. Zerwalam znajomosc. Ja jestem ok, zawsze jestem lojalna w twarz i za plecami. Nie podrywam a nawet odrzucam ich facetow. Wycofuje sie gdy podobam sie chlopakowi ktory podoba sie kolezance. Zawsze spotykam sie z jakas podloscia od dziewczyn. Dlaczego?

bo jesteście dziećmi.

Ile macie lat?

20.

Bo kobiety są często wredne i fałszywe. Znaleźć prawdziwa przyjaciółkę w tych czasach to skarb. Koleżanki zawsze Cie obgadaja za plecami, a miej w jakimś aspekcie lepiej od nich to będą zawistne, zazdrosne, ogólnie ludzie są fałszywi i interesowni.

Nie 20, a po 13 lat:-O

Teraz 20,ale opisalam sytuacje tez sprzed kilku lat. Chlopcy tacy do mnie nie sa,a tez przeciez potrafia byc zawistni. Raczej nie mam lepiej,jestesmy na podobnym poziomie finansowym itd.

19.58 nie musisz być bogatsza, wystarczy ze jesteś ladniejsza i masz większe powodzenie- tego Ci nie wybacza bo każda by chciała byc najbardziej pożądana i mieć najwieksze branie, no porzynajmniej te z niezbyt wysokim poczuciem własnej wartości....