Chyba sie zakochalam w koledze i jak zwykle nic z tego nie bedzie

Pisze "chyba" bo sama nie wiem. Ale mysle o nim, lubie z nim rozmawiac, dobrze mi w jego towarzystwie, lubie na niego patrzec. Ale niestety on nie jest zainteresowany. Jak zwykle. A to nie zaden playboy, po prostu mily facet. I zaden bad boy. Wiec wniosek taki, ze cale zycie mozna zle trafiac.

Skoro jest niezainteresowany, to się nie narzucaj, bo mu się włączy jego męska natura szmaty i Cię wykorzysta.

A właśnie nieprawda,niektórzy faceci nawet nie próbują do kobiet uderzać bo myślą,że nie mają szans.Daj mu odczuć,że Tobie zależy na nim i sprawdz jego reakcje a nuż zaiskrzy.

gość dziś A właśnie nieprawda,niektórzy faceci nawet nie próbują do kobiet uderzać bo myślą,że nie mają szans.Daj mu odczuć,że Tobie zależy na nim i sprawdz jego reakcje a nuż zaiskrzy. Wiecie co, ja juz chyba przekroczylam granice ;/ Zaproponowalam, zebysmy poszli do kina (niby mial duzo pracy w firmie), zagadywalam, zlozylam mu zyczenia na urodziny. Ile mozna... Nawet w miare smiala kobieta by to odczytala tak jak nalezy.

A tam, przecież przyjaciółmi można być. Tez mam tak, że przy jednej z kobiet czuję się fajnie. Dogadujemy się dobrze, inne przy niej wydają się zimne i niedostępne. Doradzam jej w czymś tam , opowiadamy sobie różne rzeczy. To jest fajne. Nie obchodzi mnie to, że z tego nic nie będzie oprócz przyjaźni. Wolę taką prawdziwą i realną niż niepewne uczucia a w końcu wyjdzie, że nie jestem bogaty i spadaj. Z tą osobą wiele rzeczy nas łączy. Nawet okazało się, co jest może tylko zabawne, że ona i ja jeździmy na groby do tej samej miejscowości i są w bliskiej odległości. Mieszkałem też ponad 25 lat 3 km od jej miejscowości.

Ja tak miałam. Wystarczylo sie z nim przespać i zakochanie minęło :) Polecam.

Bo to jest zauroczenie. Mnie czasem łąpie ale mija. Trzeba wiedzieć czego unikać, czyli na pewno spojrzeń w oczy. Sam przyłapuję się na takich myślach, jak: ale bym ją przytulił, ale bym ją pocałował. Uwaga: nie przeleciał. Podziwiam, że ona mi ufa i się mnie nie boi, sami na sam jesteśmy, szliśmy ostatnio korytarzem, bo pokazywała mi coś przy aucie swoim, żeby jej poradzić. Ogólnie miła seksowna, da się z nią przyjaźnić ale trzeba umieć unikać zauroczeń. Ja tam uwielbiam kobiety przyjaciółki.

zrób mu loda w kiblu na uczelni czy tam w pracy i bedzie git

gość dziś Ja tak miałam. Wystarczylo sie z nim przespać i zakochanie minęło usmiech.gif Polecam. Musialby chciec.

A myślisz,że ja wiedzialam od początku, ze on chce? Zajęty facet... Powazny, przystojny Po pijaku spróbowałam i wtedy wyznal mi, że tez cos czuje. Potem trochę czasu minęło i potwierdził juz na trzezwo slowem i działaniem :)