Jeżeli kobieta raz zwraca uwagę na faceta a innym razem nie to jest zainteresowa

Czy nie?

a może coś konkretniejszego co wy myślicie, że z fusów wam będą czytać? może tak, a może nie - odpowiedź adekwatna do informacji :)

zależy jakie zachowanie facet zrozumiał jako zainteresowanie z jej strony jego osobą?

Ona sama tego nie wie i tutaj pytasz? Masz coś z deklem? :-)

Czasem jest miła i obcina wzrokiem, uśmiecha sie, a innym razem udaje że nie widzi.

Nieśmiała zawstydzona

Raczej robi to na złość.

Albo czeka na twój ruch.

I myśli że jak będzie mnie tak traktować to go przyspieszy?

To co ma robić?

Podejdź , porozmawiaj, daj wskazówke

Olej ją.

a ty tylko sie gapisz na nia ? jak tak to nie dziwi mnie jej zachowanie

moze byla zainteresowana dawala ci sygnaly, ty ja olales i teraz zd***** ze sama cie olewa:O ile mozna czekac az facet sie zdecyduje???

A co mam zrobić więcej ?

to zalezy czego sam chcesz? jak jestes nia zainteresowany to wykonaj jakis krok a jak nie to nie zakladaj takich tematow

gość dziś A co mam zrobić więcej ? x A co zrobiles do tej pory ?

Jestem, ciągle tęsknię nawet jak sie widzimy tego samego dnia a później już nie, to mi ciężko . Myślę że nawet za bardzo jestem zaangażowany emocjonalnie na tym etapie i nie chce żeby to się wydalo bo wyjde na desperata

Myśl dalej myśl od myślenia na pewno będziecie razem żyli długo i szczęśliwie :O

Wiem że nie

gość dziś a rozmawiasz z nia w ogole czy tylko myslisz ?

Niewiele

tzn? gdzie ? o czym ?

denerwuje się jak z nią rozmawiasz ?

19:30 , dlaczego niewiele ?

nie wydziwiaj tylko się bierz za nią chłopie

A gdzie ja spotykasz na imprezach czy w pracy?

Nie mamy szansy porozmawiać chyba że zaczne chodzić za nią albo gdzieś ze mną pójdzie, ale żeby zaprosić to też trzeba porozmawiać. Ogólnie czuć że nadajemy na tych samych falach, jak rozmawialiśmy to oboje byliśmy weseli. Teraz gdy sie zdarza, to tak, jest zdenerwowana, ja chyba też ale mniej.

dziewczyny same tu piszą , że jak ktoś się im podoba to się denerwują przy nim , ja też tak mam .

Na początku i do mnie była zupełnie inna, otwarta. Chociaż sympatyczna też od początku.