Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zrobiłam kompletną głupotę. Jego dziecko, ich dziecko a ja wspominam.

Polecane posty

Gość gość

Stało się tak,że dostałam w pracy pewne zlecenie, po drugiej stronie stanął mój były. Który również dostał to zlecenie. Przespał się ze mną i zostawił, a teraz ma kobietę, są zareczeni. Tak się składa że oni pracują razem co nie do końca jest zgodne z zasadami. Kiedy zaczął wygrywać powiedziałam oficjalnie, że oni są razem co jest nie zgodne. Oboje zaprzeczyli. Ale 2 miesiące temu stracili dziecko syna w 27 tygodniu ciąży. Dziecko ma jego nazwisko, więc nie mógł się wyprzeć ich związku. Po wypłynięciu sprawy z dzieckiem on wpadł w furie, podniósł na mnie głos. Patrząc na nią widziałam, że ma oczy we łzach, więc zrobiliśmy chwilę przerwy. Wybiegł za nią, ona płakała. Mam teraz ogromne wyrzuty sumienia... Pocieszcie mnie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czy poniosą jakieś konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego pary nie mogą wspólnie pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta stracila zaawansowana ciaze. Wspolczuje jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tam dochodziła jeszcze inna koligacja - sprawa dotyczyła dziadka kobiety mojego byłego. Ze względu na teoretyczną korzyść majątkową oni nie powinni pracować nad tym projektem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąży po niej nie widząc - szczuplutka, ładnie wyglądająca. Szybko wróciła do pracy, więc chyba wszystko z nią ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze od byłego usłyszałam,,Jaką suką trzeba być, żeby wyciągać życie prywatne"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli najpierw sie rozstaliscie a potem zwiazal sie z ta druga kobieta? No to czego ty chcesz? Przeciez cie nie zdradzal. Tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skrzywdził mnie. Najpierw rozkochał potem zostawił. A ona ? Rozkochała go i nadal ma go przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś sobie nos w dupę wsadzić.bardzo nie odpowiednio się zachowałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czemu, ale jak czytam te tematy, odpowiedzi autorki danego wątki, zawsze widać, że prowo pisze sekretarka. Ten sam styl pisania. Odpowiedzi do wpisów, żeby ciągnąć temat. I wiecznie ta ona, ta druga zla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie jestes zlosliwa. to oni pracuja niezgodnie z zasadami. jezeli jest taka polityka firmy, ze para lub rodzenstwo nie moze razem pracowac (np.czasami w ksiegowosci tak jest, jak jest ryzyko wyprowadzenia kasy, po to sa np.2kontrole, a nie 1), to tak byc nie powinno! a to ze, ona ciaze stracila. przykro, wspolczuje, ale nie upowaznia jej to do naduzywania prawa w firmie(tj.pracy z partnerem w jednym dziale).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to prowo. Napisane w charakterystycznym stylu. To ta ktora sie zakochala w lekarzu ktory mial narzeczona .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie jestes zlosliwa. to oni pracuja niezgodnie z zasadami. jezeli jest taka polityka firmy, ze para lub rodzenstwo nie moze razem pracowac (np.czasami w ksiegowosci tak jest, jak jest ryzyko wyprowadzenia kasy, po to sa np.2kontrole, a nie 1), to tak byc nie powinno! a to ze, ona ciaze stracila. przykro, wspolczuje, ale nie upowaznia jej to do naduzywania prawa w firmie(tj.pracy z partnerem w jednym dziale).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co mogła poczuć ta biedna kobieta ? A ten mężczyzna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musiało ją boleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile po porodzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz wstydu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorkę też bolało. w du/p/e niech se wsadzą to, że jak mogła. a on jak mógł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co autorke bolało? Przypomniała ludzią o stracie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowałaś się jak ostatnia sucz i nic dziwnego, że masz moralniaka. Klasy się nie da kupić, albo się ją ma albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On też mnie skrzywdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne. To prowo. Tej samej laski, co od robienia scen w szkole czy kościele. Ale nuuuda! 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymyslcie lepsza bo nie ma co czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Powiedzcie mi dlaczego on zareagował taką agresją w stosunku do mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×