Prostytutki sa obrzydliwe...

nigdy nie bede miala do takiej kobiety szacunku.

Prostytutki sa dzis porzadniejsze niz przecietna kobieta jakbys nie zauwazyla.

Porzadniejsze ? Nie,nie zauwazylam.

Ja uważam, że te kobiety zasługują na szacunek. Jest wiele mężczyzn, którzy mają problem ze znalezieniem kobiety lub zwyczajnie nie chcą z nikim być a potrzebują seksu, taka prostytutka mu to właśnie daje, i jeszcze jeden aspekt przez który zasługują na szacunek, chodzi o czystą ri szczerą relację, płacę mam seks. Bez żadnego owijania w bawełnę i drogi na okrągło jak to jest w zwykłym związku, w którym właściwie też chodzi o seks ale się o tym nie mówi głośno.

Caluj im stopy :)

Z tym szacunkiem to pisał na pewno jakiś zdesperowany prawik albo facet,który jest mało atrakcyjny fizycznie i mentalnie dla kobiet - dlatego broni prostytutek. To jest wręcz śmieszne bo to jest tak jakby ktoś próbował mi wmówić,że g****o jest smaczne i ładnie pachnie:D Szanujący się mężczyźni i mający ogólnie powodzenie nie muszą z takich usług korzystać,a wręcz się brzydzą. Natomiast panie, które w ten sposób zarabiają pieniądze niestety,ale są zwyczajnymi,leniwymi materialistkami, dlatego,że pieniądze zawsze można zarobić w inny sposób - pójść do normalnej pracy. Ale one tylko robią z siebie ofiary,a tak naprawdę wiedzą,że za dawanie tyłka i popuszczanie szpary dostaną więcej,a mniej się nazapieprzają niż w standardowej,uczciwej robocie. Co to za sztuka na 5 min rozłożyć nogi?! Lecą na łatwy hajs kosztem własnego honoru,kręgosłupa moralnego i zdrowia. Takie osoby nie zasługują na szacunek.

To teraz wyobraź sobie, że np ktoś wyjeżdża w delegację na dwa dni, nawet atrakcyjny facet może mieć problem ze znalezieniem dziewczyny na jedną noc albo np kierowcy ciężarówek, staje gdzieś na parkingu, jak on może poderwać dziewczynę, mimo tego, że jest atrakcyjny?

Faceci,ktorzy korzystaja z uslug tych "pan" to kompletne dno.Takich omijam szerokim lukiem.Zaraz oczywiscie ktos mi napisze,ze to calkiem naturalne i nie ma w tym nic zlego ;)

Albo np ja, nie lubię poznawać ludzi, męczy mnie to, i niewyobrażam sobie być z kimś, dla mnie to zaduży stres byłby. Nie lubię rozmawiać z ludźmi, tzn lubię ale tylko w przypadkach gdy jestem w gronie kilkju osób, gdy jestem z jedną osobą sam na sam to mnie to okropnie stresuje, nie będę poświęcał swoich nerwów jedynie dla seksu. Gdyby nie prostytutki to nawet bym nie wiedział jak smakuje seks a do tego dochodzi jeszcze fakt, że lubię młode. Sam mam 37 lat a lubię się spotykać z dziewczynami tak do 21 lat, raz się spotkałem z kobietą 32 lata i nie miałem erekcji ale mniejsza z tym, najlepsze jest to, że jestem uważany za duszę towarzystwa a w rzeczywistości najlepeij się czuję jak jestem sam, bo nie muszę z nikim rozmawiać. Z taką dziewczyną za pieniądze czuję się swobodnie i pewnie, bo wiem, że nie muszę się o nią starać i nie muszę z nią rozmawiać.

"Faceci,ktorzy korzystaja z uslug tych "pan" to kompletne dno.Takich omijam szerokim lukiem.Zaraz oczywiscie ktos mi napisze,ze to calkiem naturalne i nie ma w tym nic zlego" xxx Nawet nie zdajesz sobie sprawy ilu facetów korzysta z usług prostytutek, może to są osoby z twojego bliskiego grona a ty o tym nie wiesz. Piszesz, że omijasz szerokim łukiem a może tak być, że na co dzień masz z nimi bliski kontakt. Szacunkowo 15% facetów korzysta z usług prostytutek. Tylko, że większe prawdopodobieństwo, że facet korzysta z ich usług jest w miastach, być może nawet co piąty facet z miasta chodzi na płatny seks, więc prawdopodobnie 4 facetów z 20 twoich znajomych korzystało z prostytutek.

Czerp zadowolenie z tego co robisz, a nie z tego jak inni na to reagują. Czerpie zadowolenie z tego co robię dlatego jestem kurfą

Byłam menadzerka 2 klubów nocnych przez kilka lat. Agencji i go go. Bardzo rzadko widziałam tam mężczyzn zaniedbanych. W większości to zonaci, którzy absolutnie się z tym nie kryli. Single Przystojni i to bardzo. Jak już ktoś wyżej napisał, to czysty układ. Płacisz, korzystasz, wychodzisz.