Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy piszecie o bezdzietnych i dzieciatych.

Polecane posty

Gość gość

Nieraz czytalam te wasze smieszne wojenki. Jestem jeszcze mloda i nie mam dzieci ale zastanawia mnie taka sprawa. Nade mna mieszka para okolo 40, raczej juz po 40stce i nie maja dzieci. Facet wydaje sie mily i w porzadku kobieta natomiast bardzo sfrustrowana i widac, ze lubi dogryzac innym. Ciekawe. Mi sie wydaje, ze nie moga. Facet jeszcze jakos to znosi, bo ma tak inaczej ale kobieta... jak to kobieta. Moja matka ciagle z sentymentem wspomina czas ciazy i malego bobasa. Chociaz narazie nie interesuje mnie ten temat to jednak temat takich ludzi jest ciekawy. Zastanawiam sie co ja bede robic jak uloze sobie zycie i jak potoczy sie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie moga. I on pewnie jest mily, bo by chetnie cie przerznal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie maja rózne charaktery i sytuacje, więc trudno sobie wg takich obserwacji planować życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co bo to zależy od tego czy dzieci mieć nie można czy sie ich mieć nie chce. Jestem po 30 dzieci mieć nie chce. Jestem miłą uczynna osoba. Nie zmieni to się gdy będe miała lat 40 czy 50. Niczego nie nikogo mi nie brakuje mojemu mężowi też nie. To prawdziwa tragedia kiedy ludzie chcą a nie mogą ale nie należy generalizowac. Teraz dużo ludzi decyduje się żyć w bezdzietnosci i nie widzę w tych ludzich żalu złośliwosci czy innych negatywnych uczuć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×