Jakie dania przyrzadzacie na swieta Bozego Narodzenia?

Są ryby, karp, dorsz, łosoś, barszcz z uszkami z suszonymi grzybami, pierogi z kapusta i grzybami, ciasta rozne. Ja mieszcze jedynie rybe i barszcz

Paluszki rybne z ziemniakami i surowka na wigilie?ja takie rzeczy jadam w kazdy piatek..nie musze czekac do swiat. U mnie barszcz z uszkami, ryba, krokiety,bigos, makowki, groch z kapusta. Wedlug mnie to dziwne robic kotlety czy golabki ktore jada sie na codzien. Ludzie sa dziwni

Nie sa dziwni tylko jedzą to co kto lubi . U mnie nikt nie lubi maku i co mam na robić jakieś makówki których nikt nie tknie ? Karpia tez nie lubię i nie zjem .

Tak samo dla mnie dziwne ze wy bigos robicie na wigilie. Szok

15:27 ja robie bigos ale tak naprawde jemy go dopiero w swieta

dla mnie to nieslychane zeby na boze narodzenie jesc to samo co w wigilie! My mamy czteroosobowa rodzine i na wigilie mamy 12 potraw i nic nie dojadamy na boze narodzenie. Troche przy tym roboty, bo male porcje z tych 12 potraw, ale to raz w roku przeciez. Tradycja mowi zeby w wigilie jesc postnie, a w boze narodzenie juz nie, wiec mi sie zupelnie ta koncepcja z dojadaniem wigilijnego jedzenia w swieta nie zgadza.

gość wczoraj A to taki bigos czy barszcz z uszkami to jakieś wyjątkowe potrawy? U nas całkiem często bywają, bo lubimy, i nie czekamy na okazję raz na rok, żeby zjeść to, co lubimy.

na wigilie mamy: barszcz paszteciki z kapusta pierogi grzybowa z domowymi kluskami rybna (rozne rodzaje ryb i owocow morza) karp smazony sledzie przegrzebki smazone ceviche z krewetek keks piernik makowiec kompot z suszu jakies biale wino (ale nie szampan) Tych typowych tradycyjnych potraw tak naprawde u nas nikt nie lubi, szczegolnie karpia i sledzi, stad te nietypowe potrawy (ale postne!) potem na sniadanie w Boze Narodzenie mamy rozne pieczone miesa na zimno, galarety, salatki itp chociaz w tym roku mam ochote zrobic jajka po benedyktynsku (glupi pomysl? jajka bardziej na wielkanoc) Na obiad co roku cos innego, staramy sie jakies "fikusne" mieso zawsze zrobic, ges, krolika, bazanta, ale w zeszlym roku byl zwykly kurczak z farszem z gesich watrobek. w tym roku albo bazant albo pieczona poledwica wolowa. na drugi dzien swiat zabieramy co zostalo i jedziemy na imprezki kazdy do swoich znajomych i tam jest zawsze mnostwo jedzenia ktorego juz nikomu sie nie chce jesc, ale jest wesolo.

Bigos to nie jest wykwintne ani świąteczne danie

8:47 barszcz z wywarem z grzybow z uszkami z grzybami..tak jemy raz w roku w wigilie, a w ciagu roku owszem ale barszcz czerwony i uszka z miesem. A co do wykwintnosci..to nie chodzi o wykwintnosc tylko o tradycje, jakbym chciala wykwintnie to byl sobie jakies kalmary przyrzadzila na wigilie.

Ja głownie robię potrawy wigilijne, i je dojadam potem, bo je znacznie bardziej lubię niż jakieś mięsa, choćby przez to, ze sa oryginalne. Robimy zawsze kapustę z grzybami, karpia po sataropolsku, karpia smażonego, często tez w galarecie, buraczki, często kompot z suszu, zawsze barszcz z uszkami. Potam jak kapusta zostaje, to się dodaje mięsa i robi z tego bigos na święta.