Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Flet nauka

Polecane posty

Gość gość

Ludzie jak nauczyć dziecko gry na flecie bo zaraz zwariuje. Już nawet pies nie wie gdzie ma się schować.... Najpierw myślałam że to wina fletu, ale ja spróbowałam i gra się ok. Córka nie da sobie powiedzieć że palce pewnie źle trzyma. Złości się i ryczy a mi zaraz bębenki wysadzi a sąsiedzi zaczną stukać w rury ;) macie sprawdzone sposoby nauki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie poradzisz ze masz córkę głąba! Musisz to zaakceptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedwedw
Problem może być m.in. w zadęciu. Niech córka wypróbuje dmuchanie lżejsze, spokojne, długie, aż wyjdzie dźwięk. Ty zakrywaj sama dziurki, potem ustawiaj jej palce i poprawiaj palce gdy się przekręcają odsłaniając dziurki. Ja kupiłam drugi flet i grałam ze swoją razem (miała wtedy 5 lat i szło ciężko ale załapała).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedwedw
Przypominam sobie, że długo trwało, aż córce zaczęło wychodzić zakrywanie dziurek całkowicie. To jeszcze kwestia mięsistości opuszka i też ustawienia tych najdalszych dziurek (lepiej gdy są jakby z boku w stosunku do pozostałych - wtedy nie trzeba przekrzywiać dłoni, więc****alców). Poszukam może zdjęć tych fletów prostych dwóch rodzajów i wstawię ci linki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz opisać, na czym dokładnie polega problem? Bo moze faktycznie, palce są ok, tylko ona źle dmucha. Jeśli tak, to poćwiczcie najpierw mówienie "tu-tu-tu-tu" szeptem, a dopiero potem niech bierze flet. A w ogóle po co jej ta nauka w tym momencie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech, tez to przerabiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedwedw
Przepraszam, autorko, żadnych linków nie wstawię bo jakoś na zdjęciach nie wyłapałam takich różnic, żebym mogła zilustrować o co mi chodziło z tym ustawieniem dziurek. Ale zobacz, jeśli nasz flet z trzech części, czy da się tak przekręcić coś, że dziecku będzie wygodniej. W każdym razie ty sprawdzaj, co ona robi z palcami. W trakcie dmuchania we flet trzeba nawet korygować ustawienie palców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaproponuj, że córka zagra coś na dzwonkach chromatycznych. U córki w szkole na tym uczono, bo pani od muzyki chyba bała się, co strac****erwsze: słuch, czy zdrowie psychiczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ło matko: *co strac****erwsze (cenzura działa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już 5 rok z tym walczę. córka jest teraz w 6 klasie i non stop musi się uczyć piosenek na flecie. Naprawdę już znienawidziła flet. Ileż można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję, wiedziałam że mogę na Was mamy liczyć :) Okazało się że córka źle dmucha, chyba to z tego nerwu że jej nie wychodzi. Po lekcji dmuchu było zdecydowanie lepiej :) ❤️ Myślę też jednak nad zmianą instrumentu. Mamy plastikowy - taki jak szkoła zalecała ale jego druga część się przekrzywia itp Zastanawiam się tylko jaki kupić tak do 60 zł dostanę w miarę dobry? Dodam że to nie szkoła muzyczna a zwykła podstawówka z muzyką raz w tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mamy wyżej u nas jest tak samo, córka już zrazila się do muzyki. Wszystko na flecie... Ogólnie jest 5tkowa uczennica się z muzyki chyba 3 będzie. Jednak teraz wiem na co zwracać uwagę - palce i spokojny "dmuch" to podstawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czasy. Ja chodzac do 6 klasy tez musialam sie nauczyc grac na flecie a moi rodzice nawet tego nie wiedzieli. Sama musialam siedziec i sie uczyc. Ale niesprawiedliwosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja w 5 klasie i poki co nic nikt nie mowil o flecie :x jasama w szkoke mialam sie nauczyc, olalam sprawe i.. bez ecga sie obeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedwedw
Nie kupowałabym innego fletu a już na pewno nie jakiś drogi. Ja miałam dla córy jakiś Heritage za 19 zł i świetnie się sprawdzał. Sama grałam sobie na zabawkowym drewnianym i też wychodziło. Kiedyś miałam droższy, faktycznie dobrze grał, ale różnice były niewielkie, wysłyszane wtedy gdy grający już co nieco potrafił. Gdy wybierałam flet dla dziecka, dla mnie liczyła się cena (przystępna) i żeby był trzy częściowy bo taki łatwiej wyczyścić. A propos, jeśli zapominacie o rozkręcaniu i czyszczeniu fletu (na sucho lub z użyciem specjalnego smarowidła (nie wiem, co to, kiedyś takie cudo miałam w komplecie do fletu Jorgi), to łatwiej o jakieś dziwne poświsty. Po prostu w środku jest wilgoć ze skroplonego oddechu i to utrudnia osiągnięcie ładnego dźwięku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×