Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Na wsi mi zazdroszczą!

Polecane posty

Gość gość

Od roku mieszkam w nowym domu, przeprowadzilam się z mężem z sąsiedniej ( większej) miejscowości do tzw.głębokiej wsi!To była bardzo przemyślaną decyzja.Dom mamy całkowicie wykonczony_, do tego kosta ogród ogrodzenie wiadomo.Niedawno urodziłam 3 dziecko.Uważam ze żyjemy przyzwoicie choć rarytasow nie mamy od ciężką pracą osiagneliśmy wszystko.Ostatnio będąc na spacarze z wózkiem, spotkałam moją nową sasiadkę która urodziła może z miesiąc wczesniej.W trakcie rozmowy była dla mnie wyczowalnie nie miła i sarkastyczna.Wtracała dziwne uwagi ze szkoda takiego drogiego wózka na takie wiejskie drogi,ze wygladam jakbym szła na imieniny.Problem w tym ze w ogóle nie czuje luksusowo,mój wózek kosztował 1200zł a nie jakieś 3.000 tyś.Ubrana byłam normalnie zawsze dbam o siebie chocbym tylko szła po bułki.Czasem czuje wzrok kobiet w sklepiku gdy kupuje cos z dziećmi.Te matki faktycznie takie zaniedbane trochę nawet bym powiedziała ze biedne ale stamtąd skąd pochodzę( wieś dalej) to normalny standard życia!Aż wierzyć mi się nie chce ze 5 km różnicy we wsiach może aż tak zaważyć na jakości życia u Ws też tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to może lepiej ze powiedziała na głos co myśli a nie zlustrowala Cię wzrokiem potepiepiajacego. Szczerość jest fajna. Ja zawsze wyglądam ubogów porównaniu do innycholery, wiec nie wiem co czułam. Ale ta sąsiadka byłaby dobrym materiałem na moją znajomą. Lubie pragmatycznych i szczerych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Telefon mi autouzupełnil. W ostatnim akapicie chciałam napisac ze ja zawsze wyglądam ubogo w porównaniu do innych , wiec nie wiem co czułas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niech zazdroszczą, nie przejmuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki duży dom ? Na kredyt ? Ile macie samochodów ? Ile lat maja dzieci ? Ile macie miesięcznie ? Nie podałaś nic dokładnie to jak mamy odpisywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzecie dziecko to dostajesz w wuj pieniędzy od podatników z 100+, 500+, którzy przeklinają ciebie i twoje dzieci ze musza na nie zapieprzać, min. ja codziennie rano idąc do pracy przeklinam 500+, 1000+ itp. pieniądze dawane za pieprzenie i rozmnażanie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostaje tylko na jedno dziecko 500+ na resztę nie przysługuje! Nigdy nie pobralismy żadnego świadczenia typu rodzinne czy zapomogi,wiec tylko te jedno 500+ to aż tak dużo od Państw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na jedno jak należy się kazdemu począwszy od 2. Złóż wniosek to na 3 tez dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałabym mieszkać na wsi właśnie z powodu takich ludzi dla których wszystko się wydaje luksusem bo są tak ograniczeni. I to ciągle gapienie się i komentowanie kto przyjechał a kto odjechał albo co kto ubrał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mieszkam na wsi ale u nas nikt sie tak nie zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakas prostaczka, nastepnym razem mow dzien dobry i do widzenia. I tyle. Słoma jej z butów wystaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie przejmuj sie. zlewaj to. Ja pochodze z malej wsi. takiej 30 domow w kazdym - srednio! - 5 osob/3 pokolenia. obok wieksza wies, bo 1100-1200 mieszkancow I kilka sklepow, kosciol itd. na tej "mojej" wsi to wszyscy zawsze byli o wszystkich ciekawi. jak w 2001 wyjechalam - najpierw moj brat kilka lat wczesniej - na studia, jako jedni z pionierow studiow z tej wiekszej wsi, I jako pierwsi calkiem z tej malej wsi, to gadali cuda niestworzone. ze ja na pewno szybk ow ciaze zajde "w tym wielkim miescie"itd. jak przyjezdzalam do domu na weekend raz na miesiac-poltora, to jak na Marsjanke sie gapili niektorzy. Jak zaczal do mnei pzyjwdzac moj chlopak, to od razu sadzili ze slub tuz-tuz :O baby mame wypytywaly jak w ogrodku robila co za jeden itd. mama sie zdenerwowala raz I pwoeidziala takiej plotkarze, ze moj chlopak pochodzi z rodziny ktora ma wielka wlasna kancelarie (nieprawda) I ze jego ojciec ma tytul doktora prawa (mial ale mgr, doktorat zrobl sporo pozniej), itd bo wkurzalo ja dopytywanie :P jak skonczylam studia jako panna - co z tego, ze w stalym zwiazku - to obgadywanie ze "meza nie zlapala I na wies wroci". a guzik. dostalam prace w tamym duzym miescie. jak slub bralismy, to wies oczywiscie oburzona, ze nie w nasyzm wioskowym kosciele, ale w miescie I to TYLKO cywilny, zgroza. ale najlepsze bylo, jak moj brat wyjechal za granice I po kilku latach jak przyjechal ,to mial dziewczyne sliczna Azjatke... to sie gapili a gadac mieli o czym rok. jak ja bylam pare miesiecy na wymianie z pracy w Amsterdamie to gadali, ze pewnie tylko tam cpam, bo Holandia wiadomo :O nie przejmuj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:15 hahaha jak bym o "swojej" wsi czytała. Ja jak przyjadę tam na chwilę to temat rzeka ba przejadę samochodem po wsi i każdy gada. A gdzie była a na ile przyjechała a po co przyjechała a z kim ..... Szok i niedowierzanie. Najbardziej w*****a mnie fakt że mam wrażenie że gadaj tylko o mnie i moim życiu, im bardziej staram się być niewidoczna niezauważana tym bardziej jest na mnie urządzane "polowanie". Przykre to wszystko ale cóż poradzić tak to wygląda i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się absolutnie nie wywyzszam_, nawet specjalnie wg mnie szalowo nie chodzą ubrana ale to juz status bogacza jak się kupi parkę z h&m za 200zł ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×