Jestem facetem z Ukrainy. Chciałbym z kimś pogadać

To jest pogardliwie określenie na Ukraińców

zatkało że znam literature Polska ormianska Rosyjska gruzinska a ty ledwo polska znasz

Znam literaturę Polską angielską i francuską. Lubię także macchiavelego

Stan wojenny w żaden sposób nie wpłynął na codzienne życie na Ukrainie. Nie ma policyjnej godziny, nie ma zakazu sprzedaży alkoholu i t.d. Żadnej paniki w społeczeństwie z tego powodu. W sklepach wszystko jest; szkoły, uczelni, centra handlowe, kinoteatry są otwartymi i t.d. Po prostu wzmocnili ochronę obiektów strategicznych( lotnisk, atomowych elektrowni, schronów broni). Zakazali wjazd mężczyzną z Rosji w wieku 16-60 lat na Ukrainę. I przygotowali wojsko do pełnej gotowości bojowej. Chyba żadnej eskalacji nie będzie. Putin przeprowadził atake na ukraiński kutry i holownik tylko dlatego żeby pokazać swoją moc i ma zamiar wzmocnić swoje pozycje w Azowskim morze, mam nadzieje ze nic mu się nie uda. Stan wojenny przetrwa tylko do 27 grudnia

To super, chociaż ja i tak nie wierzę Putinowi

ukrainie zniknie z mapy świata, bo to musi się stać!

Debilu żeby następna nie była Polska, a pewnie myślisz że Putin kocha Polaków.

Jeszcze pytań nie macie ?

czy to prawda że wasz prezydent wprowadził stan wojenny by go przedłużyć i odwołać wybory w których nie ma już żadnych szans?

Nie, bzdura. Stan wojenny przetrwa do 27 grudnia. A wybory maja być zgodnie z grafikiem 31 marca 2019 roku.

Gdy Ukraina oddzieliła się od Związku Radzieckiego to na jej terenie zostały cały arsenał broni jądrowej, zachód m.innymi Stany i Francja nakłonił Ukreinę do rezygnacje z tego uzbrojenia w zamian za gwarancję bezpieczeństwa a teraz taka Francja jest przeciwna sankcjom nałoźonym na Rosje czy na Ukrainie komentuje się to wydarzenie

czy te plotki zostały oficjalnie zdementowane? skąd wiadomo, że na pewno 27 grudnia zostanie odwołany, że nie pojawią się "niespodziewane" okoliczności "zmuszające" prezydenta do jego przedłużenia? jakoś jak ukraińska armia była niszczona w kotłach przez rosyjskie jednostki stanu wojennego nie wprowadzał a gdy trzy kuterki i holownik tuż przed wyborami zajeli od razu trzeba było stan wojenny wprowadzić. dla mnie jest to bardzo podejrzane i jakoś tak bardzo korzystne dla prezydenta który bez niego wyleci za kilka miesięcy

Jeszcze chciałam dodać (przy najmniej ja tak uważam) że zachód jest nie w porządku wobec Ukrainy

Niestety, wojna w Gruzji i na Ukrainie pokazała że prawo międzynarodowe, zobowiązania, umowy Rosja nie przestrzega i nie ma za to żadnej odpowiedzialności( sankcji nie mają aż tak mocnego wpływu). Zgodnie z memorandum budapeszteńskim Rosja, USA, Chiny, Francja są gwarantami bezpieczeństwa i suwerenności Ukrainy i w razie zagrożenia muszą pomagać Ukrainie. A nic się nie dzieje, tylko USA w tym roku dali 250 milionów na obronę, a inni nic. Rosja narusza sporo międzynarodowych ustaw, ukraińska- rosyjską umowę o współpracy, memorandum Budapeszteński. To świadczy o nieefektywności działalności międzynarodowych organizacji( mianowicie Organizacji Narodów Zjednoczonych, Rady Europy, Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy, Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, NATO). Jak kiedyś powiedział Otto von Bismarck:"Umowy z Rosją nie są warte nawet papieru, na którym są podpisane".

Z umowami międzynarodowymi zawsze jest tak , że jak trzeba to są podpisywane a gdy można to łamane

Do 21:13: Raczej nie będzie takiego, jeśli przedłuży stan wojenny zaczną się manifestacji( sporo partii politycznych i kandydatów na prezydenta zaczną działać) i w ogóle wtedy wśród ludzi będzie duże niezadowolenie. A kolejna rewolucja nie są potrzebna. Poroszenko napewno ma świadomość, ze taki scenariusz nie przejdzie

Mam nadzieję a właściwie to bardzo chciałabym żeby Putin nie posunnął się dalej. Sorry ale obowiązki wzywają, trzymajcie się Ukraińcy.

w stanie wojennym jest zakaz manifestacji i demonstracji a armia zmobilizowana

możliwoś kontroli mediów i np pokazywania demonstracji jako prorosyjskich prób wywołania zamieszek by nie zbierały poparcia i można było je siłowo tłumić. prezydent może iść na rympał i siłowe utrzymanie się przy władzy, szans na reelekcję nie ma a władza różne rzeczy z ludźmi robi. podejrzane to wszystko, drobny incydent w porównaniu z innymi wydarzrmiami a reakcja dziwnie duża i daje niebezpieczne narzędzia prezydentowi

Do 21:31: Nawet teraz w stanie wojennym w niektórych miastach są przeprowadzeni manifestacji z różnych powodów. Wojsko nie zacznie bić ludzi na manifestacji. Poparcie Prezydenta nie jest wysokie i oponenty zaczną działać i zacznie się nowa Rowolucja w takim razie.

Chyba bardziej panikujecie niż my :)

już dwa czy trzy razy u was dali się obalić w wyniku rewolucji, może ten nauczony tymi doświadczeniami lepiej się przygotował do utrzymania u władzy, janukowycz myślał że rozgoni majdan małymi siłami, strzelano do ludzi, a ten jest bardzo podejrzany dla mnie. ja bym mu nie ufał

Dodam że Ukraina jest parlamentarno-prezydentcką respubliką. Parlament i premier mają więcej uprawnień niż Prezydent Ukrainy.

Kiedy prezydentem był Janukowicz Ukraina była prezydentcko-parlamentarna respubliką. Wtedy Prezydent miał więcej uprawnień niż teraz

a w stanie wojennym jakie są uprawnienia? zmieniają się?

Raczej nie bardzo. I w ogóle Parlamet wprowadził stan wojenny, a nie Prezydent. Prezydent nie ma uprawnień do tego. I żeby przedłużyć stan wojenny zgodę powinien wyrazić znowu Parlament Ukrainy

Prezydent tylko podpisał ustawę o wprowadzeniu stanu wojennego. Rada Bezpieczeństwa Ukrainy poleciła wprowadzić stan wojenny na Ukrainie i na następny dzień Parlament Ukrainy przyjął ustawę o wprowadzeniu stanu wojennego na 30 dni

Dokładnie tak. https://cutt.ly/ywXd9

Obcokrajowiec, to w końcu jesteś z Ukrainy czy z Rosji? Trochę się plączesz w zeznaniach, inaczej mi pisałeś na gadu (nie kłam że to nie ty, dałem ci numer, wiek się zgadza i po kilku dniach odezwał się do mnie typ z Rosji, za stary jestem żeby wierzyć w takie zbiegi okoliczności).

Ukrainiec mieszka w Charkowie .