Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kamxxx

Trójkącik

Polecane posty

Gość Kamxxx

Cześć wszystkim! Żałuję ostatniej nocy. Przespałam się po imprezie z moim mężem i dalszą koleżanka... jestem załamana. Nie tak to miało wyglądać, o się interesował tylko nią. Jak widziałam jak ją pożada , ściskało mnie w sercu. W końcu powiedziałam dosyć i, ze kończymy zabawę. Wszystko trwało łącznie może 10 minut bo powiedziałam dość, ale zdarzył ją bzykać. Mam ten obraz ciagle przed oczami :( ona powiedziała ze nic się nie stało ... i dobrze ze na spokojnie zareagowałam, on sie obraził ze sama to sprowokowałam, a później robię takie chora akcje. Nie wiedziałam ze tak zareaguje... mam zalamke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo , że druga baba lepiej smakuje ale i tak kocha się tylko swoją .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas było odwrotnie to ja bylam dopieszczona przez chłopaka i jego kolegę. Ale ja zadbałam o chłopaka bo gdy mnie posuwał kolega to w tym czasie obciagałam chłopakowi i dletego skończył kolega obfitym wytryskiem a ja nie zdążyłam mieć orgazm. Gdy doszli do formy zrobilismy powtórkę i wtedy miałam orgazm jak nigdy dotąd. Ale już więcej nie mieliśmy trójkąta tylko kolega przychodzi do nas ze swoją dziewczyną na orgie i wtedy razem nocujemy i przerabiamy różne układy. Oni sa stałą parką i dlatego bawimy sie bez prezerwatywy. Wymiana jest bardziej sprawiedliwa dla obojga partnerów niż trójkąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak w trójkącie jest zawsze ktoś pominięty. A z drugą parą jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swiat schodzi na psy..nie wyobrazam sobie trzeciej osoby w moim związku i łózku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dokońca masz rację z tym trzecim w łóżku. Rozumiem gdy oboje jesteście bez byłych tak jak my ja byłam dziewicą a chłopak prawiczkiem. Gdy jednak dziewczyna miała seks a może jeszcze z kilkoma chłopakami wczesniej czy chłopak miał kilka dziewczyn wcześniej to co zaróżnica w trójkącie czy wymianie. A również zostaje naruszona intymność gdy chodzi dziewczyna sama do faceta ginekologa na badania cipki. Ja chodzę do faceta ginekologa ale ZAWSZE PRZY BADANIU KROCZA JEST MÓJ UKOCHANY I BĘDZIE PRZY PORODACH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a my lubimy trójkąciki. Właśnie za tę ich względną niesprawiedliwość. Atrakcyjne jest właśnie to szczególne dopieszczanie "jedynki". To że nowa osoba jest szczególną atrakcją jest zupełnie naturalne i nie wywołuje u nikogo zazdrości. Zresztą i dla mnie obecność atrakcyjnego seksownego kobiecego ciała i pieszczot jest bardzo przyjemnym doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W czwórke każdy jest zajęty a w trójkącie bywają momenty, że grasz drugoplanową role a to może ostudzić nieco podniecenie i czasem mozesz podejść do tego jak do rywalizacji...ktorą przegrywasz a wtedy po zabawie. Przy 4 tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak masz rację mamy z chłopakiem wymianę. Gdy mieliśmy trójkąt z kolegą który we mnie się kocha. Podczas naszego stosunku doszło do namiętnego całowania z języczkiem gdy był wemnie kutaskiem. Czułam wtedy jak ma twardszego gdy się całowalismy wbijał sie po same jądra za każdym razem. Dość szybko miałam orgazm a on dość długo jeszcze mnie posuwał nim mocno wytrysnął w cipce. Chłopak do dziś mi to wyrzuca ten namiętny pocałunek. Więcej z nim nie było seksu lecz z innym chłopakiem i jego dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nasza preferencja trójkącików wynika właśnie z tego, że w zasadzie nie ma rywalizacji. Tak to przynajmniej odczuwamy. Układ jednoznacznie determinuje kto jest dopieszczany przez dwie pozostałe osoby. Lubię każdą z tych ról. Fajnie być obracaną przez dwóch mężczyzn, ale również super doświadczeniem jest współpracować z kobietą w zaspokajaniu mężczyzny. Zupełnie naturalną sprawą jest że druga kobieta jest szczególnie stymulująca dla mojego faceta. W zasadzie jest to prawidłowość fizjologiczna. jak tego się nie zaakceptuje to nie ma sensu bawić się z inną osobą lub parą. Oprócz doraźnej przyjemności ja taki układ wykorzystuję do podpatrzenia co szczególnie działa na mojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexy31
Kolega meza zostal na noc, wiec mielismy fajny trojkat. Pierwszy raz, ale bylo super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×