Szukacie ideału a potrzebujecie tylko drugiego człowieka

który ma takie same obawy, wątpliwości, kompleksy i strach jak wy sami

Ja nikogo nie szukalem i nie szukam,jedynie nowych znajomosci,wspolnych imprez itd,wtedy najczesciej samo cos przychodzi.Czyz nie jest tak?Nic nie moze byc tworzone na sile lub przez przypadek ze komus sie wydaje ze ktos jest dla kogos mimo ze nawet nie zna sie tej osoby.Absurd.

A tam ideału, to mity. Po prostu kogoś, kto się podoba i fajnie się z nim by żyło. Ja np. nie dam rady związać się z kobietą z nadwagą albo z kobietą z małym biustem. Są dla mnie aseksualne. Ale to nie znaczy, że szukam od razu ideału.

kobiety są tu bardziej winne szukania ideału bo ciągle same dążą do bycia ideałem, przez co mają kompleksy i innych w kompleksy wpędzają

są chore psychicznie, wyprane mózgowo przez masowe media

Witaj Jacku T, za 9 lat znowu się zobaczymy?;)