Ogromna ochota na seks

Za kilka dni przeżyję z moim narzeczonym swój pierwszy raz. Ja mam 24 lata, on-30. On już jest doświadczony, co mnie cieszy. Przez lata nie interesowałam się seksem, a teraz....Zwijam się z ochoty na seks. Moje libido jest ogromne. Zabezpieczymy się samą prezerwatywą. Nie chcę łykać tabletek, a ewentualnej ciąży się nie boimy, bierzemy to pod uwagę. Nie poznaję sama siebie. Zawsze uważałam penisy za obrzydliwe, nadal uważam, że są brzydkie, ale...Teraz nie mogę się doczekać w środku, aż poczuję żywego penisa. Chcę tego doświadczyć, wiedzieć, jak to jest. Powiedziałam narzeczonemu, że muszę nadrobić kilka lat zaległości, że łatwo mu nie odpuszczę i że przez dwa dni go nie wypuszczę z łóżka :) Nie ma nic przeciwko temu. Kiedyś wstydziłam się rozebrać, a teraz sama mu zaproponowałam, żebyśmy byli całkowicie rozebrani, bo wtedy poczujemy każdy centymetr swoich ciał :) Cały dzień jestem wilgotna. Jestem trochę tym przerażona. Szczerze, to gdyby nie moje opory, to byłabym w stanie kochać się z ukochanym codziennie. Powiedziałam mu, że chcę wypróbować kilka pozycji w tym dniu naszego "pierwszego razu". Czy któraś miała podobnie? Czy to normalne??