Proszę Was nie palcie węglem w piecach!

Proszę, nie trujcie moich dzieci. Tak bardzo je kocham. Pieniądze nie są ważniejsze niż zdrowie. Szanujcie życie i zdrowie innych. Błagam WAS!

Nie ma takiej opcji. Palę i będę palił tylko węglem. Nie pozdrawiam

Dlaczego jesteś taki okrutny? Nie żal ci zdrowia dzieci dla oszczędzenia paru groszy?

A czym mam palić?

A czym mamy palić? U nas np. nie ma sieci gazowej, ani miejskiej, to czym ?? Jesienią i wiosną palę drewnem, ale zimą trzeba węglem, bo od drewna się nie ogrzeje jak są mrozy, szybko się wypala. Chętnie bym zmieniła na gazowe, ale niby jak??

Jest XXI wiek moi drodzy, na drogie domy to macie pieniądze, a palicie węglem i śmieciami, jesteście zwykłymi cebulakami, mordercami!

Dla leniwych I. Ogrzewanie nadmuchowe - szybki sposób na ciepły dom II. Fundamentowa płyta grzewcza - ogrzewanie na etapie fundamentu III. Ogrzewanie ścienne i fazowe IV. Kolektory słoneczne do ogrzewania pomieszczeń

A ty jesteś nudną, zdewociałą babą, która dopieprzysie nawet do latających samolotów z braku zajęcia!

Moja mama mieszka w starym domu, pali drewnem, ale gdy jest zimno, tylko węgiel daje ciepło, zatrzymuje je na dłużej, gdy wychodzi z domu na kilka godzin to przy drewnie po powrocie by zamarza, węgiel się za to jeszcze zarzy. I nie pisz o kilku griszach oszczędności, mama ma najniższa emeryturę, a za kilka worków węgla płaciłam rok temu ok 100 zl. To dla niej i tak za drogo....

pale ku'rwa węglem bo mam ku'rwa wielką chalupe i muszę ją ogrzać a ty biedaku z bloku nie bedziesz mi mowic czym mam palic xd

Siebie też trujecie, ale ważne, że chałupę macie odwaloną i niezłą brykę, tacy z was katolicy miłujący bliźnich!

ale to już nudneeeeeee

Zdrowie dzieci dla ciebie jest nudne? Ciekawe jak twoje umrze, ciekawe co wtedy powiesz.

Może jeszcze i do samolotów się do'p'ier°dolisz, co? Przeciętny samolot pasażerski na odcinku 1km wydala do atmosfery około 600 razy więcej substancji trujących niż pojedyńcze gospodarstwo domowe przez miesiąc w okresie ogrzewania. A okres grzewczy trwa od późnej jesieni do wczrsnej wiosny a samoloty latają 24/h, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku w liczbach około tysiąca na godzinę i to nad samą Polską. Jesteś hipokrytka i tyle xD

Ok będę od teraz śmieci i stare opony palić:-P

OK, nie ma sprawy. Palę oponami i PET-ami!

szkoda, że nie wiem gdzie mieszkasz bo bym ci tym węglem i do tego jeszcze oponami pod furtką napalił

Prawda taka ze w tym zascianku nikt nie pomysli o ludziach ktorych NIE STAC NA INNE OGRZEWANIE! Powinni finansowac piece gazowe czy inne. A oni maja to gdzies. Cieple posadki dla rodzinki i wsiokow zawsze sie znajda burmistrz rozdaje pieniazki na glupich urzedasow bez szkol zamiast sfinansowac nam np siec ciwplownicza zebysmy byli zdrowi! U nas mnostwo ludzi choruje na raki. Pluc zwlaszcza. Trzeba siedziec w domu od jesieni do wczesnej wiosny.

Jesteście okropni, dobrze, że mam w planach z mężem wyjazd z tego chorego kraju. Sami umrzecie od tego smogu, a ja będę oddychać świeżym powietrzem!

Autorko, czy ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem oraz z logicznym myśleniem? Już z dwie osoby ci wyjaśniły, że palenie węglem to marginalny problem, z którym walka jest nieopłacalna bo i tak niczego nie zmieni. Ktoś tam nawet podał za przykład jak bardzo smrodzą samoloty. A ty dalej, jak głąb, idziesz w zaparte z tym węglem i smogiem. To gdzie dokładnie "za granicę" chcesz się przeprowadzić niby? Bo wiesz, jest taki mały problem - obecnie na ziemi NIE MA miejsca, w którym nie byłoby znacznego zanieczyszczenia powietrza.

Autorko postu! Większość pracujących naszych rodaków zarabia najniższą lub średnią krajową. Z takich wynagrodzeń najzwyczajniej nie stać nas na ogrzewanie domu gazem. Myślisz w tym momencie o sobie. Gdyż z tego co widać wasze wynagrodzenie chyba sporo przekracza średnią krajową! Ja 3 czy też 4 osobowa rodzina ma przetrwać za 2650 czy też 3000? Sam bym ogrzewał dom gazem gdybym zarabiał 3000 mieszkając sam. Niestety zarabiam około 2000 do 2200 w tym samych opłat mam 1200zł łącznie z opałem na zimę. Za pozostały 1000 czy też 800zł wyżywienie!!

Ale nie w takim jak nasze. Ciekawe czemu to Polska ma najbardziej zanieczyszczone powietrze? Raczej samoloty częściej nad innymi krajami lecą niż nasz, a mają czystsze powietrze? I co wy na to hę?

No tak, zamiast znaleźć lepszą pracę to najlepiej truć ludzi, tak jest najłatwiej przecież...

Te dostępne w internecie diagramy z mapą o zanieczyszczeniu powietrza to najzwyklejsza manipulacja, ponieważ dane przedstawione odnoszą się tylko do średniej produkcji zanieczyszczenia przez dany kraj. Gdyby wziąć pod uwagę jescze i powietrze naniesione znad innych kontynentów to już tak kolorowo nie jest. Podziękuj Chinom, które kopcą dosłownie całą tablicą mendelejewa i to w takich ilościach, że syfy docierają do każdego zakątka Ziemi. Ziemska atmosfera jest w ciągłym ruchu, co powoduje, iż to, co teraz Chiny "wyprodukują" jutro jest już nad USA bądź Europą.

Polacy są narodem jednym najmniej zarabiających w Europie!! To po pierwsze!! Po drugie samoloty trują powietrze i to bardzo szczególnie w pobliżu Lotnisk! Nie wiem czy ktoś zauważył smugi na niebie samoloty lecącego na dużych wysokościach. U jednych samolotów smugi zaraz znikają Natomiast u drugich zostają i z biegiem czasu rozpościerają się na prawie całym niebie!! Pewnie mało kto wie co oznacza taka szeroka smuga! Otóż moi drodzy to związki chemiczne które specjalne samoloty rozpylają by rozproszyć chmury.

"Otóż moi drodzy to związki chemiczne które specjalne samoloty rozpylają by rozproszyć chmury." x Ty tak serio? xD

Naturalnie że mówię serio!! Pracowałem trochę na lotnisku przy załadunkach i rozładunkach!! Na każdym lotnisku międzynarodowych rozpyla się związki chemiczne.

Typowa madka oderwana od rzeczywistości. Wiesz, że problemem są też stare auta? Napisz, że każdy Polak powinien kupić sobie auto z salonu :D A to j****i egoiści... Specjalnie trują Twoje dziecko! Bo przecież stać ich na wszystko, prawda?

Podejrzewam, że autorka wątku ma problemy psychiczne, lub jest paniusia zarabiająca conajmnjej powyżej 2 tys. i stać ja na wszystko, w tym obrażanie innych, kto ma inne zdanie niż ona sama.

1) paląc węglem tradycyjną metodą "od dołu" mamy pełno gęstego czarno szarego dymu przez pierwszą godzine palenia, a potem lekki biały dymek 2) paląc węglem metodą "od góry" jest tylko lekki biały dymek przez pierwsze 10minut palenia a potem już nic, w tej metodzie węgiel leży na samym dole pieca, na nim jest troche drzewa, papiery itp, zapalamy od góry papiery, nad węglem tworzy się ogień który już grzeje piec a jednocześnie rozpala węgiel, który podczas rozpalania dymi, ale że jest pod ogniem to dym musi przez ten ogień przejśc i ulega praktycznie całkowitemu spaleniu, dlatego z komina nic się nie wydobywa, początkowo idzie tylko troche białego dymu związanego z rozpalaniem się drewna. Ja właśnie pale metodą od góry, dziś właśnie rozpaliłem i wyszedłem na dwór patrzeć to tylko leciutki dymek biały przez 10minut leciał potem już nic, a sąsiedzi masakra, czarno szary gęsty dym przez długi czas. Palenie metodą "od góry" jest po pierwsze ekologiczne a po drugie jest o wiele bardziej ekonomiczne bo na tej samej ilości węgla paląc "od góry" możemy uzyskać prawie 2 razy więcej ciepła niż paląc tradycyjnie