Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przy chłopaku nic mi nie wychodzi

Polecane posty

Gość gość

Najprostsze czynności przy nim stają się najtrudniejszymi zaraz się denerwuje on krzyczy, a a wtedy już mi nic nie wychodzi.:/  Podam tutaj przykład : nie jestem wieloletnim kierowcą i nigdy nie zostawiałam sama auta włączonego wychodząc z samochodu i akurat mój chłopak chciał, żeby wyjść i zostawić włączony silnik, a mi wtedy auto gasło i zamiast dać na luz skrzynię mimo, że mi to powiedział z nerwów zrobiłam to dopiero za drugim razem, a potem w domu zapytał mnie co ja mam o tobie myśleć? był zły na mnie, a mi tak głupio było w życiu ogólnie jestem zaradną osobą potrafię gotować, lubię porządek, dobrze zarabiam w pracy też jestem ogarnięta, mam dobre wykształcenie tylko w związku czasami robię głupie rzeczy, a potem mam wyrzuty bo może on sobie myśli, że naprawdę jestem jakaś głupia :/ do tego zawsze się porównuje z innymi kobietami i wydaję mi się, że inne potrafią wszystko robić perfekcyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest toksyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest wiele rzecz które Ty robisz lepiej od niego. Choćby w gotowaniu czy innych pracach domowych. Jeżeli on coś zrobi źle natychmiast bo skrytykuj i wydrzyj się na niego. Jak się zdziwi to powiedz że on cie tego nauczył A ze jesteście równi w związku Ty będziesz się zachowywała tak samo jak on. Albo to coś da albo związek się rozpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A połykasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wychodzi mi, a on wtedy krzyczy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mu zeby sobie poszukał innej ofiary i popychadła, on energetycznie chce ssac z ciebie i poniżac cie, rzuć go,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogole po co pozwalasz by jakis samiec krzyczał na ciebie, pogon dziada albo niech sie leczy , rozumiem ze ktos moze na mnie krzyknac jak probuje kogos pociąc nozem albo wybic okno, czyli tylko ektremalne sytuacje, w zyciu codziennym natychmiastowy splyw bylby u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra, on na Ciebie krzyczy, wścieka sie czy tylko wbija takie szpile? Za parę lat będziesz miała nerwicę (pewnie on ma).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×