Euphorbium spray do nosa dla 6 tygodniowego maluszka

mam w domu koszmarnie zasmarkAnego niemowlAka który przez katar nie może spać. Wszelkie naturalne sposoby nie działają - na innym forum ktoś wspomniał o kroplach homeopatycznych Euphorbium - ma ktoś z nimi może jakieś doświadczenia? Dziękuje!,

Ulotka prawdę Ci powie.

A nasivin soft dla dzidziusiow? Ta najmniejsza dawka ? Moj syn to dostal jak byl przeziębiony w 2 miesiacu zycia.

Dziekuje za opdpowiedzi - na ulotce jest ze mozna tylko od 2 lat, wlasnie dlatego pytam na tym forum bo wyczytalam ze mozna to tez dac niemowlakom ale troche sie boje. *Nasivin - zamowilam i powinien dojsc na dniach. Ciesze sie, ze pomogl Pani dziecku!

Cześć, właśnie coś chyba musieli zmienić w składzie czy coś, bo ja pamiętam, że jak moje dziecko miało kilka miesięcy to mu euhorbium bardzo pomagało i na ulotce było, że można od urodzenia. a właśnie jakis cxas później zmienili ,że od dwóch lat. (moje dizecko ma 12 lat)

Mój synek jak miał dwa tygodnie to pediatra plecila nam stosować Euphorbium, bylo to 9 lat temu. Mam też mlodsze dziecko i rok temu kiedy miał 3 miesiące, pytałam czy w razie czego mogę stosować u niego Euphorbium i lekarka powiedziała że tak.

dziś no to tylko lekarz może Ci powiedzieć, czy można i ile można. Przecież jak tu ktoś na forum napisze, to uwierzysz w tak ważnej sprawie jak zdrowie 6tygodniowego niemowlęcia? Nasivin dziecku koleżanki był polecony przez lekarza w drugim miesiącu życia, ale ona się zapytała, bo nawet ten najsłabszy jest od 3m.ż.

Autorka - dziekuje, sprobuje moze cos doczytac o tych zmianach w skladzie ale jezeli pediatra zgadza sie na stosowanie to znaczy ze moze rzeczywiscie mozna!

Autorko kup olbas i fenistil krople u nas pomagalo

Autorka - zgadzam sie ze tylko pediatra moze doradzic. Bylismy u lekarza i niestety w Holandii panuje zasada ze najpierw sie czeka i podaje spray do nosa i tylko w skrajnych przypadkach, kiedy dziecko przez zatkany nos nie moze jesc, przepisuja jakies krople. Moj synek moze jesc ale nie moze spac dlatego chcialam poznac wasze opinie na ten temat na forum.

dziś jak usłyszysz to od pediatry swojego dziecka, to będziesz wiedziała czy możesz. Nigdy po paru postach w necie od anonimowych osób nie podałabym 2MIESIĘCZNEMU niemowlęciu leku/suplementu, który w ulotce ma zalecenia od 2 ROKU życia. A może to po prostu sprytna reklama.

Autorka - osobo od "reklamy" - moze w takim razie Ty mi cos polecisz? Moze jakies naturalne sposoby? Tak jak napisalam - u pediatry juz bylismy.....

Woda morska i odciągać ale nie za często. Ewentualnie sól fizjologiczna. Ja euphorbium stosowałam u 5 miesięcznego dziecka. A nasivin baby u 7mc i to tylko na noc i można to stosować tylko max 5 dni. Bardzo wysusza śluzówkę a to potęguje wydzielinę z nosa. Mozesz jeszcze robić inhalacje Jak masz inhalator ale też tylko 2 razy dziennie.

OK wielkie dzieki! sprobuje z inhalacjami.

Inhalacje z soli fizjologicznej, potem oklepywanie pleckow i lezenie na brzuchu zeby wiecej wydzieliny wyplynelo.

dziś dziś jak usłyszysz to od pediatry swojego dziecka, to będziesz wiedziała czy możesz. Nigdy po paru postach w necie od anonimowych osób nie podałabym 2MIESIĘCZNEMU niemowlęciu leku/suplementu, który w ulotce ma zalecenia od 2 ROKU życia. A może to po prostu sprytna reklama. /// wiesz, moj syn dostal - jak mial 1,5 roku - od LEKARZA na kaszel syrop, zalecany po 4. roku zycia ... :O

Daj wodę, będzie ten sam "efekt". Jak można wierzyć w homeopatię?? :O