Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dość tego kieratu czy kiedyś będzie lepiej?

Polecane posty

Gość gość

Od rana do nocy zapieprz. Do pracy mam zwykle na na 14 i muszę wszystko zrobić. Posprzątać bo przy dziecku wieczny syf ubrać wrzeszczacego bachora zejść z wózkiem z 3p. Zanim wyjdę juz jestem spocona. Potem z powrotem z wózkiem z dzieckiem i zakupami na górę. Gotowanie. I do roboty. Po pracy spać i od rana to samo. Jestem gruba chce ćwiczyć Ale kiedy jak tylko włączę sobie jakieś ćwiczenia z you tuba to zaraz ten wlazi na mnie. Ze niby taka zabawa. Chce jesc zdrowo ale kiedy mam to gotowac? Ledwo sie do roboty wyrabiam bo zawsze cos do zalatwienia a to do urzędu trzeba isc a to do dentysty. Bez samochodu ciezko. I przeciskac sie miedzy tymi ludzmi. Ostatnio nie weszlam dwukrotnie do autobusu bo bylo tyle ludzi a nikt nie chcial sie przesunac mimo iz w połowie autobusu jest miejsce na wozek przeciez. Mam dosc szczerze dosc. Maz pracuje i nie ma jak mi pomoc a dziecko do zlobka mi sie nie dostalo. Jak widze jakas pierworodke to szczerze jej wspolczuje bo jeszcze nie wie co ja czeka.czy kiedys bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Watpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Watpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz tak, bo nie próbujesz nic zmienić. Jesteś taka pacynka, której brak woli walki, i dlatego tylko narzeka, bo podjęcie kroków do zmian wymaga zbyt dużo silnej woli. Dla Ciebie nie będzie nigdy lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mam zmienic? Gdyby chociaz maluch dostal sie do zlobka odetchnelabym. Na prywatny mnie nie stac i tak dobrze ze babcia siedzi z nim jak jestem w pracy. Bo maz wraca o 20 codziennie i przeciez nie bede go do garow gonic po 12h w pracy... Na drugi samochod nas nie stac. Serio staram sie codziennie cos robic zeby mi sie nie nazbieralo. Ale naprawde mam brudno w domu paluchy wszedzie odcisniete, jakies okruchy ktore trzeba poodkurzac...co drugi dzien mam pranie. Wielokrotnue probowalam cwiczyc nie da sie na silownie nie mam jak isc bo zadna nie jest otwarta o 23 jak wracam z pracy. Jak mam cos zmienic, Nie zrozumie tego nikt kto tego nie przezyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwójkę, normalnie pracuję i jakos ogarniam jak większość kobiet. Może i twój mąż robo po 12 ale później ma wolne. Ćwiczyć nie trzeba na siłowni. Podziel się z mężem opieką i obowiązkami w domu. Jak teraz go nie przyuczysz to za kilka lat bedziesz miała wieprza z pretensjami rozwalonego przed telewizorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok ogarniasz ale ile masz czasu dla siebie? Smieszna jestes mam po 12h pracy kazac mezowi jeszcze zajmowac sie dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musisz ćwiczyć, jeżeli ruszasz się codziennie to wystarczy że będziesz odpowiednio się odżywiać, sprawa jest jeszcze prostsza jeżeli cały twój miesiąc wygląda tak samo co dziennie(praca na tą samą godzinę itd) bo możesz idealnie wtedy dobrać dietę i wprowadzać korekty, na początek musi się żołądek skurczyć, możesz wspomóc się jakimś stymulantem kawą, herbatą, papierosem i potem już będzie z górki, a ćwiczyć może nawet z dzieckiem przecież to mały ciężarek XD i pamiętaj na początek nawet ćwiczenia po 10 minut kilka razy dziennie przez miesiąc czasu dadzą ci bardzo dużo, najważniejsze to opanować się z jedzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki masz zapierdol ale obżerać sie to masz czas. bo jak jestes gruba przy takiej ilosci pracy to logiczne ze sie obżerasz jak świnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamiast siedziec na kafe to pocwicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obzeram sie. Jem normalnie ale byle co i w biegu. I i roznych porach stad efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×