Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onaonaonaaaaaaaa

Zakupy w marketach

Polecane posty

Gość onaonaonaaaaaaaa

Zacznę może od tego, że jestem spokojną, miłą osobą i nie uważam się za uciążliwego klienta - zawsze mówię dzień dobry, do widzenia, staram się uśmiechać. Ale wczoraj w biedronce tak się wkurzyłam, że myślałam, że opieprzę kasjerkę, jednak ledwo się powstrzymałam i tego nie zrobiłam. Miałam na taśmie kilka produktów, zakupy za 30zł, przede mną babka z wózkiem nie zdążyła się jeszcze spakować a kasjerka już skanowała moje produkty. Zanim poprzednia klientka odeszła od kasy to moje produkty były już w 70% skasowane. Zaczełam wszystko szybko wrzucać do torby, nawet już nie oddzielam chemii od spożywki itp. bo te kasjerki tak zapierdalają. Babka mówi, że płace niecałe 30 zł, daje jej 50zł a ona wydaje mi 20zł i jakieś grosze po czym od razu zaczyna kasować następnego klienta. Oczywiście jego rzeczy wpadają na moje których jeszcze nie zdazylam spakować i co najlepsze ta kasjerka zaczyna kłaść jego produkty na moje pieniądze (t0 20zł) ! i potem muszę je odkowywać spod produktow innego klienta. Teraz mam juz to gdzies i bede dopiero placic jak już spakuje wszystkie produkty. Aha i jeszcze raz chciałam podkreślić, że pakuje wszystko naprawdę bardzo szybko i nawet nie segreguje a i tak nie zawsze zdąże wszystko spakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×