Co czuje matka gdy małe dziecko daje jej laurkę i obejmuje rączkami za szyję?

jako dorosły facet z perspektywy czasu jestem ciekawy, ponieważ nie odczuwam uczucia miłosci, potrzeby bliskości itd, co myślę podyktowane jest cechami natury wytworzonymi w nas przez tysiące lat...

Trochę głupie pytanie. Oczywiste ck czuje szczęście. Jak mi córka pierwszy raz dała laurke to się popłakałam bo poczułam jaka więź jest między nami i że lata skakania nad niemowlakiem się opłaciły chociaż z powodu takich prostych rzeczy jak przytulnie się do mamy

A gdy wieku dwóch lat pierwszy raz powiedziała Kocham Cię mamo, uczucie nie do opisania

może dla ciebie głupie, ja mam serce z lodu jako facet, wiec ciekawy jestem co czuja wtedy kobiety, matki.... Ale dziekuje, za twoją wypowiedź:)

faceci całkiem naczej czują niż kobiety, my skupiamy się na zapewnieniu potomstwu, takze żonie pokarmu potrzebnego do egzystencji i to od tysięcy lat sie nie zmieniło, jesli chodzi o odczuwanie miłośći jest diametralnie inaczej, my nie wiemy co to za uczucie.

więc niemożliwe jest abt ci to wytlumaczyc. nie przekonasz sie ak to jest, dopoki sam czegos nie przezyjesz. Zanim zazlam w ciaze to wydawalo mi sie ze wiem mniej wiecej czego sie moge spodziewac ale tego jak to jest miec dziecko dowiedzialam sie naprawde jak zostalam matka. Nie bez racji jest to, ze matki wkurzaja się na wymadrzania bezdzietnych o macierzynstwie. Co INNEGO miec swoje a np. opiekowac cudzym .

ok, dziękuję za w miarę, wyjaśnienie mi tego odczucia :)

po prostu jesteś wybrakowany, większość ojców wie, co to znaczy może nie postarałeś się o dziecko, dzieci dają laurki też ojcom idź do psychiatry, po prostu cię zdiagnozuje, pomóc nie pomoże bo i po co problemy z emocjami mają osoby ze skłonnościami np. psychopaci

A skąd wniosek, że potrzeba wychowywania dziecka jest obligatoryjna dla czyjejś poczytalności?

Dlaczego mnie obrażasz pisząc, ze jestem wybrakowany? Widać, brak ci edukacji, ponieważ nie wiesz jaką rolę w spoleczenstwie/ rodzinie odgrywa samiec. Jego rola sprowadza sie głównie do zarabiania pieniędzy, czym zapewnia bezpieczeństwo materialne rodzinie...

moze kiedys tak bylo ale dzis adna kobieta nie bedzie cale zycie siedziala w domu na utrzymaniu ''samca'' jesli nie oczuwasz milosci to jestes wybrakowany i wroc na drzewo aby siedzies tam samotnie. Milosc jest potrzebna do zycia a kobieta i dzieci tej milosci potrzebuja podwojne. Troska opieka czulosc a nie tylko zarabianie pieniedzy.

"Miłość jest potrzebna do życia..." ...tobie. Nie odzwierciedlasz poglądów/odczuć 7 miliardów ludzi.

tak mnie ;-) wsrod tych 7 miliardow znajdzie sie ktos jeszcze ;-)

dobra, bo mnie juz wkurfiasz ty zrozumiała bździągwo... Widzialas, kiedys spot"bo, zupa byla slona? " to jakbym mial taka wyszczekaną babę w domu jak ty to takie życie bys miała. Baba ma siedzieć w kuchni przy garach i wychowywać dzieci/potomstwo a samiec ma dbac o dobro materialne tak to stworzyła natura.

dltego wlasnie jestes sam zalosny typie :-D