Dlaczego o polakach tyle mówi się złego?

Źle wykonują swą pracę są nieuczciwi , chamscy itd?

To tylko w Polsce, bo poza granicami spotykałem się tylko z pochwałami.

za granicą pochwały, no tak...:D Dlatego, ze to w większości prawda. Wstyd czasami się przyznać, ze się jest Polakiem

gość dziś X To się nie przyznawaj, bo ja swojej polskości nigdy się nie wstydzilem

jestes znany z szopena i twardowskiego czy jakos tak

To Polacy o Polakach tak mowia, mieszkam od ponad 8 lat za granica i cieszymy sie dobra opinia - ludzi pracowitych, sumiennych, no i z mocna glowa ;)

ale po co być takim hardworking za parę funtów i niszczyć swoją reputację?

Ja mieszkam w Irandii i tutaj mamy opinie super pracownikow, fachowcow, sumienni , bardzo ambitni. Polacy sa super.

Nie wiem po co. Ja np. Tyram za tyle https://zapodaj.net/978997490ec2d.jpg.html Gross pay

ludzie na zachodzie nie mogą się nadziwić że polacy tak im stawki zaniżają i przez to mają żal do polaków że nie dość że nie doceniają samych siebie to jeszcze innych

Polacy mają sprane mózgi patriotyzmem . Polak patryiota i jeszcze katolik to duma . Dla polaka ksenofoba inne narody to 2 kategoria a żydzii araby 34 kategoria podludzi . A jeszcze jak sobie Polak patriota katolik popije to opowiada przy stole kaki on jest mocny ile może wypić . Gdzie służył w wojsku .. Jaki on patriota i bohater narodowy . Dziadek jego walczył w powstaniu a matka pochodzi że szlachetnego rodu . Polak katolik ,bo inne wyznania są gorsze lubi jak go chwalą i odznaczają ,nagradzają ,jest dumny ze siebie i ze swojego nazwiska że o mało nie eksplatuje z dumy .

bo są złymi ludźmi generalnie

jak się wyjedzie gdzies na wczasy, na pole kempingowe albo na all inc, to jeśli jakas rozruba z pijaństwem i chamstwem, to na 90% Polacy, to jak tu się nie wstydzić swojej narodowości? Inni potrafią zachowywać się kulturalnie, ale Polacy... wielkie państwo przyjechalo na wypoczynek, majac w d.. wszystkich dookoła.

Przejedź się do Hiszpanii, szczególnie na Baleary (np.do Magaluf) i popatrz, jak się zachowują Anglicy. Hiszpanie po prostu nienawidzą angielskich turystów. W Krakowie też potrafią Angole narobić gnoju. Generalnie wszędzie, gdzie się pojawiają. Albo amerykańscy studenci we Włoszech. Piją do zgonu i wykazują się niesamowitą ignorancją. A to niby przyszła inteligencja narodu. Strach pomyśleć, jak zachowują się inne klasy społeczne w USA.