Boli mnie zachowanie dziewczyny

Witam Napiszę od razu o co mi chodzi, otóż moja dziewczyna dziwnie się zachowuję w towarzystwie. Gdy spotykamy się z kimś w większym gronie gdzie ona prawie nikogo nie zna to interesuje się mną, rozmawia ze mną. Gdy sytuacja się odwróci i zna większość osób na spotkaniu to po prostu mnie olewa, nie rozmawia ze mną, nie interesuje się. Najbardziej wkurzające jest to, że gdy zobaczy kogoś np. naszą wspólną koleżankę to cieszy się jak dziecko, które dostało nową zabawkę, na mnie nawet nie spojrzy. Podsumowując w towarzystwie zachowuję się w stosunku do mnie jakby mnie ledwo znała. Nie rozumiem tego bo gdy się z kimś spotykamy to ona w całym tym towarzystwie jest dla mnie najważniejsza i zawsze na pierwszym miejscu, ja dla niej niestety nie. Proszę o komentarze czy osądy

Widocznie podczas seksu nie jesteś delikatny.

A co to ma do rzeczy ?

To ma do rzeczy, że ona chociaż na chwilę chce od ciebie odpocząć.

To się bardzo pomyliłeś, bo nie jestem taki, w seksie jestem czuły i szanuję jej zdanie, nigdy nie robię nic bez jej zgody

Może nie myjesz siusiaka przed seksem bez gumki.

Czy zawsze szanujesz jej decyzję, gdy ją głowa boli i nie chce seksu a ty jej ulegasz i nie wsadzasz jej siusiaka bez gumki do cipci?

Widocznie albo jesteś nudny i męczący i ma cie dość. Albo podświadomie (może i sama nie zdaje sobie z tego sprawy) próbuje się na tobie zemścić za coś. A rozmawiałeś z nią kiedyś o tym czy tylko tu się żalisz?

Rozmawiałeś z nią o tym? Ile ona ma lat?

To pewnie dlatego, że ona w przeciwieństwie do ciebie ma znajomych.