Impreza urodzinowa, jaki prezent? Czy może być alkohol?

Niestety zostawiłam sobie sprawę na ostatni dzień, liczyłam na to, że oświeci mnie wcześniej. Idę na imprezę urodzinową dziś wieczorem, podwójne urodziny - koleżanka i kolega. W gronie znajomych, z którymi się trzymam od kilku miesięcy, koleżankę widuję praktycznie co tydzień, kolega wpada rzadziej. Jednak zupełnie nie wiem co im kupić. jedynie przychodzi mi do głowy ten alkohol. Przynajmniej się wykorzysta... Kolega w sumie ogłaszał się, żeby jemu nic nie kupować, nie wiem... Czy takie po prostu symboliczne kupienie alkoholu, postawienie tego na stole i tekst "to dla was, z okazji urodzin" to dobry pomysł? Tym bardziej, że jak ja będę urodziny to nie chcę żadnych prezentów, ani w ogóle obchodzenia tego dnia, nawet nie wiem czy będą wiedzieć kiedy. Nikt by się zapewne nie obraził gdybym przyszła bez niczego, ale jakoś głupio tak, bo jest wprost powiedziane, że to impreza z okazji urodzin. Tylko teraz pytanie teraz, jeśli alkohol to jaki? Najbardziej odpowiednie na prezent wydawałoby mi się wino, jednak raczej nie pijemy, raczej na imprezach głównie whisky/wódka. Z tego co wiem solenizanci mają ogólnie kupić wódkę, więc w sumie alkoholów chyba nie powinno się mieszać, ale dawać wódkę chyba trochę głupio? Też szaleć z kosztami nie można, ja jestem tylko biednym studentem, zresztą zawsze sobie niedrogie rzeczy kupowali raczej. Nie wiem nic... dodatkowo nie znam się na alkoholach, chciałabym coś dobrego w miarę rozsądnej cenie, proszę o konkretne nazwy. To za kilka godzin, proszę o pomoc!

Raczej chłopakowi pasuje alkohol jako prezent przynieść. Dziewczyna może jednak coś innego ale trzeba bo z pustymi rękami nie wypada. Drobiazg wystarczy:)

Myślę ze praktyczny będzie dezodorant antyperspirant i do ładnej torebeczki małej zapakować.W Rossmanie kupisz.

Dezodorant to będzie przepiękny nie prezent ale GAFA!! Taki prezent się podrzuca anonimowo jak od kogoś brzydko pachnie. Markowe perfumy to co innego tyle że są drogie.

Autorka pisze, że nie bogata.Natomiast perfumy to może być niewypał dopiero:P Często zapach nietrafiony. Dezodor zawsze się zużyje tym bardziej antyperspirant który używa się na co dzień. Przeważnie na prezenty kupujemy kosmetyki, prawda? :)

Osoby zaprzyjaznione ale bardzo biedne mogą sobie dac w prezencie dezodorant , najlepiej w eleganckiej torebce i nie wyjmujac przy wszystkich. Ale osoba którą słabiej znamy szczególnie obdarzona naturalnym kobiecym zapachem może poczuć się urażona. Zwlaszcza jak towarzystwo będzie już po pierwszym piwie i ktoś się głupio uśmiechnie.

Dla mężczyzny można kupić tani zestaw gdzie jest dezodorant nożyk i pianka do golenia ale sam dezodorant? Trochę niefortunny prezent.

Może rzeczywiście tak.No cóż autorka za późno pomyślała Zestaw lepszy:)

Ja myślę ze mężczyźnie też można bombonierę dać. Chyba gafy się nie popełni.Tylko też w torebce prezentowej.

Bombonierkę zawsze można. Lekarze nawet mają butelki i bombonierki przechodnie bo nie chcą się codziennie upijać i obżerac trzeba tylko pilnować daty ważności i żeby nie dac tej samej osobie. To jest dobre jak wypada dac prezent a obie strony są bez grosza.

To jest najlepsze wyjście bo jak kogoś ciągle gdzieś zapraszają to by zbankrutował.

Alkohol? Tylko wtedy jak mamy pewność że ta osoba nie ma problemu z alkoholem.