Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktos z Was tez ucial kontakt z rodzina

Polecane posty

Gość gość

Mam starsze rodzeństwo, ustawieni, dobrze zarabiają, a ja na razie ciągnę marne pół etatu bo nie mogę znaleźć normalnej pracy a wcześniej było troche problemów zdrowotnych to też było kiepsko. I przez to traktują mnie z pogardą, jak kogoś mniej ważnego. W sumie większość rodziny tak się do mnie zwraca, da się to odczuć. Mam teraz wizję na dobrą pracę i pewnie się wyprowadzę daleko od domu, chcę urwać całkiem kontakty z częścią rodziny. Nie zamierzam im później nic udowadniać, ani chwalić się przed kimś jakie to mam wykształcenie, zdolności itd. Po prostu większą radość mi sprawi jak o nich zapomnę i ułożę sobie życie z kimś dla kogo liczę się jako człowiek a nie liczy się to co mam. Mieliście sytuację że odcieliscie kontakty z rodzina i wyszlo Wam to na dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A masz jakąś rodzinę? Męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Rodzina to najlepsza rzecz jaką ktoś kiedykolwiek wymyślił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obyś potem nie załowała. Rodzina dobrze jak jest. Ja na przykład nie mam rodziny - rodziców, rodzeństwa, kuzynów, nikogo. I dałabym się pokroić, zeby mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piaskun
Ja uciąłem kontakt i nie żałuję. Na pomoc mogłem liczyć tylko w postaci złośliwych uwag ale jak oni czegoś chcieli to natychmiast u w konkretnej postaci. 00 Nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piaskun a jak wygladala Twoja sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×