Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

LISTA OBIADÓW NA PONAD 2 TYGODNIE DO OCENY

Polecane posty

Gość gość

Dzisiaj sobota - Zupa Ogórkowa Niedziela - Makaron z sosem Bolognese Poniedziałek - Zupa Krupnik Wtorek - Makaron boczek cebula zioła 4 jaja wymierchtane zeżarte Środa - Zupa rybna meksykańska Czwartek - Bolognese Piątek - Naleśniki z dżemami i nutellą do wyboru Sobota - Zupa meksykańska Niedziela - 4 jaja w sosie musztardowym, ziemniaczki, buraczki Poniedziałek - Bolognese Wtorek - Żurek z białą kiełbasą Środa - Wątróbka z cebulką, ziemniaczki, buraczki Czwartek - Zupa meksykańska Piątek - kaszanka smażona z cebulką na pure ziemniaczanym, ogór kiszony Sobota - Wątróbka, ziemniaczki buraczki Niedziela - pieczyste, sos, ziemniaczki, ogór kiszony Poniedziałek - Żurek Wtorek - Łazanki z kapustą kiszoną boczkiem kiełbaską x [Ogórkowa] i [Krupnik] "ze słoików" zrobione wcześniej [Bolognese] jutro porcja na świeżo + 2 porcje sosu daje w słoiki i zamykam na gorąco, jak wystygną wstawiam do lodówki, potem se tylko makaron dogotuje [Zupa rybna meksykańska] jedna porcja na świeżo + 2 porcje w słoiki zamykam na gorąco, jak wystygną wstawiam do lodówki, jak bede chciał zjeść to se tylko odgrzeje [Żurek z białą kiełbasą] jedna porcja na świeżo + 2 do słoika [Wątróbka z cebulką] zrobię ją w sosie z cebulką, majraneczkiem, może dodam jabłko, jedna porcja na świeżo a 2 w słoiki zamykam na gorąco, jak wystygnie do lodówki, potem sosik odgrzać i dogotować sobie tylko ziemniaki albo np kasze gryczaną [Pieczyste w sosie] - duże cząstki szynki podsmażone uduszone w sosie własnym, sosik lekko zaciągnięty, jedna porcja na świeżo + 2 w słoiki, mięso do słoików, zalane sosem, zamknięte na gorąco, potem tylko odgrzać i albo z kaszą albo ziemniakami [Łazanki] kapusta kiszona ugotowana, do tego przesmażona cebula, boczek, kiełbasa, doprawione, do tego ugotowany makaron łazankowy, połączyć, jedna porcja na świeżo + 2 w słoiki, zamknąć szybko póki gorące, potem jak będzie ochota tylko otworzyć słój i podgrzać x Potem jeszcze tych słoików się troche zostanie, więc w sumie będzie jeszcze jedzenia praktycznie na kolejny tydzień i wtedy znów sobie zaplanuje jedzonko na kolejne 2-3 tygodnie i tak se robie właśnie i tak se żyje i tak se jem x co do samej metody "zamykania na gorąco" po prostu danie, sos czy zupę jak już ugotuje wlewam do słoika, daje na niego kawałek folii celofanowej i szybko zakręcam, gorącz dania zamknie ładnie słoik i zassie go, jak wystygnie w sumie mogłoby stać sobie w piwnicy czy tam spiżarni i nic by sie temu przez kilka ładnych tygodni nie stało, ale ja dodatkowo sobie to wstawiam do lodówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie i smacznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym tak nie mogl :) Jutro: medalion z indyka w boczku, salatka (mix salat, cebula, pomidory zwykle i suszone, ogorek kiszony, przyprawy, sos czosnkowy) Poniedzialek: brokul w ciescie Potem nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaradny jesteś autorze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma ani jednego obiadu. Sa glownie zupy, duzo macznych (nalesniki, makarony, zurki) - za duzo. Gdzie sa jakies warzywa, ryby? Gdzie szlachetnie miesa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
warzywa są droższe niż mięso ryby są drogie, może panga mrożona tania ale to g****o jest to wole wcale nie jeść szlachetne mięsa to już całkiem drożyzna nie stać mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra ide robić bologneseeeee bo o 14:00 wyścig F1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×