Mam w ogóle już nie pisać

do Ciebie? Mam przestać się odzywać...

Czas leczy rany, Już nie boli aż tak bardzo jak kiedyś, gdy umierałam bez Ciebie, czasem nie mogłam oddychać... Dziękuję Ci za wsparcie, Za miłość, za siłę którą mi dawałeś, Nie wiem jak ja Ci się kiedykolwiek odwdzięczę... Dziękuję za anielską cierpliwość, którą miałeś do nnie. Dziękuję za to, że byłeś, że wysłuchałeś. Przepraszam, że cierpiałeś z mojej winy, Przepraszam, że nigdy Cię nie przytuliłam I nie pocałowałam Ciebie nigdy...:(

Pisz, ja czytam.