Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćdrejsy

problemy emocjonalne, a psychiatra

Polecane posty

Gość gośćdrejsy

zapisałam się do psychiatry na nfz. Czekałam na wizyte pół roku. Zbliża się termin i chodzi o to, że względnie mi się poprawiło. Nadal cierpię, ludzie mnie złoszczą, niektórzy nie szanują inni rywalizują. Czasami nie sypiam, czasami się masakrycznie złoszczę, potem płaczę. Totalna huśtawka nastrojów. Odstawiłam alkohol, oraz papierosy, myślałam, że to wystarczy i będę miała umysł czysty,świeży i niewinny jak dziecko, ale wcale tak nie jest, nie ma dnia, żeby mnie nie skręcało od środka. Jednak przewiduję, że zostaną mi przepisane leki. Nie chcę brać psychotropów, nie chcę maskować lekami jakieś emocje, uczucia i pod wpływem leku czuć się lepiej. Poza tym słyszałam, że psychotropy pogarszają stan psychiczny... nie wiem czy jest sens iść na tą wizytę, nie wierzę, że doktor mi pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pojsc zawsze warto, choc licz sie z tym ze jak to psychioatra na nfz to cie szybko wygoni, i ebdzie mowil czego pani wlasciwie cjhce itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CO? Pół roku jesli potrzebował aż pomocy od razu. Idz na ta wizytę porozmawiaj ze specjalistą na pewno dostaniesz leki ale ja polecam psychoterapię + leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za rady. W zasadzie nie zaszkodzi pójść i powiedzieć jak się czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdrejsy
dzięki wielkie za rady. Faktycznie co mi szkodzi pójść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź. Nic nie tracisz, a leków nie musisz koniecznie wykupować jeśli nie będziesz chciała. Współczuję Ci bo sam ostatnio mam problem z psychiką. Wszystko dla mnie wydaję się bez sensu.. Nawet samo życie. Dokładnie jest tak jak piszesz - wszyscy rywalizują i jeden chce być lepszy od drugiego.. Nawet ja sam łapię się na tym że robię coś tylko po to żeby zaimponować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdrejsy
18:32 i wszyscy zamiast przyjaźnie się do siebie nastawiać to widzimy w sobie robaków do zdeptania żeby przez chwilę dla przyjemności triumfować jeden nad drugim. Smutne. Cały czas ktoś udawadnia, ze ma bardziej racje, ktoś inny nas obraża, alb wymusza na nas coś. Trudno jest być szczęśliwym kiedy ludzie są tacy:( chyba jedyne szczęście jakie jest to to odnalezione w nas, niezależne od tego co na zewnątrz. Niby to rozumiem, a i tak mam żal, że ludzie są jacy są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z Tobą całkowicie. Ale tak było zawsze, jest i będzie. Trzeba to zaakceptować. Nie ma innego wyjścia, ludzie raczej się nie zmienią. Nie wiem co mam Ci napisać żeby Cię pocieszyć bo sam nie potrafię się cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można wyjść z depresji np , jak są wiecznie problemy . Leki nic nie dadzą, moim zdaniem to tylko daje swój świat , a problem ten sam dalej jest , dajmy na to samotność .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słyszałam, że samotność zaakceptowana całkowicie, całym sobą, daje poczucia bycia samemu, wyzwala i sprawia, że się dobrze zaczynamy czuć z sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdrejsy
19:31 i tak miło usłyszeć słowa wsparcia i że ktoś rozumie co czuję. Tak ode mnie z troski, jak okres smutku ci się przeciąga (nie żeby z uczuciem smutku bylo cośnie tak, lepiej czuć to co się czuje niż udawać np, że sie jest sczesliwym) to może warto pojść do lekarza, bo smutek może się przerodzić w alhedonie, a to już jak bycie martwym za życia. Ja się jeszcze cieszę muzyką, dobrym jedzeniem,względnie samą pracą, dobrym filmem - takie pocieszacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ren

Myślę, że warto sie udać do dobrego psychiatry. Ja byłam w spess medica w Piotrkowie Trybunalskim i tam Pani była świetna. Serdecznie polecam 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×