Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kupiliśmy mieszkanie i wprowadzamy się od teściów jupiii!

Polecane posty

Gość gość

Jestem taka szczęśliwa. Nareszcie! Początkowo mieliśmy mieszkać w domu z tesciami bo mąż jest jedynakiem, dom z myślą o nim był budowany w komunie. Wiadomo nikt nie wiedział jak to będzie, że komuna upadnie i tak się ludzie budowali. Mieliśmy 150tys oszczędności, bo ja sprzedałam kawalerkę i jeszcze mieliśmy 30tys swoich oszczędności. Teściowie obiecali że podzielimy te 220m2 na dwa niezależne mieszkania z osobnymi wejściami bo jest możliwość i że wyremontujemy cały dom ale połowicznie sie rozmyślili. Tzn remont owszem ale rozdział? Po ich trupie! czyli mieliśmy wpakować 150tys i mieszkać na kupie, ze wspólnym wejściem, kuchnią i łazienkami i jeszcze teściowa zaznaczyła że jeden pokój na górze sobie zostawia czyli będzie nam łazić kiedy jej się podoba. Mój mąż początkowo się wahał ale wzięłam go na przeczekanie, żadnego proszenia, żadnego przekonywania, stwierdziłam, że sam będzie miał dość zwlaszcza, że dziecko nam po nocach płacze, a oni co rano narzekają i komentują czyli zwyczajnie potrzebują chłopca do bicia, dręczenia, wtrącania się oraz do podsłuchiwania. To był koszmar. Zero prywatności, kręcenie nosem na odwiedziny znajomych, na wylegiwanie sie w niedzielę w łóżku, kazali nam przynajmniej zaslony rozsuwać zeby sąsiedzi nie gadali hahaha Oczywiście na remont od ręki się nie zgodziłam. I 'włala'! miesiąc mieszkania z tesciami i już mój mąż wymiękł. Po tym czasie już znaleźliśmy kilkanaście ofert i w końcu trafiliśmy na wymarzone M :D Dobraliśmy kredytu na 15 lat i żyć nie umierać. Serio już się bałam, że będziemy tak się kisić. No teraz jest oczywiście wielki płacz bo kto to utrzyma, ogrzeje, wyremontuje, co oni z taką chałupą zrobią. Taaa mogli nami nie pomiatać, nie żal mi ich ani trochę. Najpierw wszystko ustaliliśmy, potem oni się wycofali i uprzykrzyli nam życie. Bezczelni i podli ludzie. Nie żal mi ich. Cieszę się że mąż stanął za mną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszczę bo mój się nie da przekonać :O z resztą wszystkie oszczędności wpakowalismy w ten dom gdzie niby miało być tak różowo. Czasami mam wrażenie że rodzice nie chcą pomagać dzieciom tylko je zamęczać bo to nie jest odosobniony przypadek. Wiele razy słyszałam o takich cyrkach. W dodatku przyjeżdża siostra męża jak do siebie i łazi nam po pokojach, wchodzi kiedy chce bez pytania, grzebie po szafach nienawidzę tej rodziny mam nadzieję że teściowie szybko wykorkują i z tego co widzę mojemu mężowi też zaczyna się ulewać. Serio zazdroszczę Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super! Gratulacje! Nareszcie coś pozytywnego na tej negatywnej kafeterii. Swietnie autorko, moim zdaniem podjęliście bardzo dobra decyzje. Co swoje to swoje a u teściów niestety zawsze jest się gościem bo to był od początku ich dom i obojętnie ile się kasy nie włoży teściowie zawsze mysla ze jest sie na ich garnuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobraliśmy kredytu na 15 lat i żyć nie umierać. xxx Faktycznie, sytuacja idealna. Tylko skakać z radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:05 dla osób o stabilnej sytuacji finansowej kredyt na 15 lat to pikus. Nie wiem co w tym widzisz złego? CHyba ze dla ciebie kredyt oznacza jedzenie przysłowiowego chleba ze smalcem bo takie masz niskie zarobki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.04 - u mnie identycznie. I to grzebanie i łażenie :/ Wyć się chce - niestety mąż okazał się maminsynkiem. Teraz wiele widzi ale na wiele spraw jest za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i oczywiście każdy remont, roboty przy domu okraszone są srogą miną teściowej jeśli jest inaczej niż ona chce. W sumie teraz mało dokładam do domu bo wszystko jest na nie, wszystko blee Super autorko, gratuluję ... i zazdroszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje wam dziewczyny takich mężów sorry ale taka prawda :( ja się nie zdecydowałam na mieszkanie z teściami. Wolałabym jeden pokój wynajmować niż z nimi mieszkać. Teraz już mamy swój mały domek i każdy nam może skoczyć a i tak teściowa jak przyjeżdża to się rządzi i mówi mi co i jak mam robić także nie wyobrażam sobie co by było jakbyśmy u niej mieszkali. A dom ma wielki jak stodoła. Mimo to zimno tam jak w psiarni i nieprzyjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 10:05 dla osób o stabilnej sytuacji finansowej kredyt na 15 lat to pikus. Nie wiem co w tym widzisz złego? CHyba ze dla ciebie kredyt oznacza jedzenie przysłowiowego chleba ze smalcem bo takie masz niskie zarobki xxx Tylko biedota bierze kredyty co oznacza, że skoro nie mieliście wolnej gotówki macie niski status materialny. To poniekąd tłumaczy frustracje, żale i obranie teściów jako zastępczego obiektu rozładowania negatywnych emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama sobie współczuję. Powiem ci że mieszkaliśmy osobno ale stara tak wierciła dziurę w brzuchu męża że ten uległ. Ona go miała po 40tce a on ma się nią zająć za dom. Gdy sytuacja stała się napięta byłam w zaawansowanej ciąży. Więc poszłam za nim, gdyby nie ciąża nie poszłabym na stówę. A teraz nie ma dnia w którym nie żałuję, że to zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez sensu. I tak będziecie musieli wrócić do tego domu by zająć się schorowanymi teściami na starość skoro mąż jest jedynakiem. Taka naturalna kolej rzeczy. Mąż nie jest pewnie wyrodny i nie zostawi ich samych sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:20 chyba coś pokręciłas bo ja nie jestem autorka tematu. Nazywanie kogokolwiek „biedota” już wystawia ci swiadectwo, ale Ok... nawet dla „biedoty” lepiej wziąć kredyt i co miesiąc spłacać sobie spokojnie ratę niż płacić za wynajem i po 15 latach wciąż nie mieć mieszkania na własność. Poza tym widać ze nie masz pojęcia o biznesie bo zarówno cały biznes jak i nawet funkcjonowanie całego państwa opiera się na zaciąganiu odpowiednich kredytów i inwestycji. Myślisz ze jakikolwiek przedsiębiorca najpierw ciula a potem dopiero otwiera sieć supermarketów lub hoteli? :-D słyszałaś o czymś takim jak utrata na wartośc*****eniądza? Czasem nawet na kredycie można zarobić, ale to ekonomia dla przedszkolaka która dla ciebie i tak jest zbyt zaawansowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość [dziś 10:20] Tylko biedota bierze kredyty co oznacza, że skoro nie mieliście wolnej gotówki macie niski status materialny. To poniekąd tłumaczy frustracje, żale i obranie teściów jako zastępczego obiektu rozładowania negatywnych emocji. xxx Hahaha teraz rozwoliłaś system i całe lata badań naukowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie. :) Dlatego ja inwestuje a Wy bierzecie kredyty i jeszcze się cieszycie :) Właściwi ludzie według statusu na swoim miejscu (stąd rozładowanie agresji na teściach). Mi by w życiu do głowy nie przyszło żeby jak najgorszy prymityw obrażać rodzinę na forum publicznym. Mamy różne horyzonty myślowe i perspektywy życiowe, musisz się z tym pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"całe lata badań naukowych " xxx chyba gender studies :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oho, "giełdziara" w ofensywie. jak tam getinbank zarobiłaś sobie chociaż na malutką tyci-tyci kawalerkę (kolejną) przeznaczoną pod wynajem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:35 Kochana Ty masz za wysokie progi na to forum więc odpuść sobie wizyty na kafeterii, daj żyć normalnym ludziom... Tak większość z nas ma domy/mieszkania na kredyt, bo my biedota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś oho, "giełdziara" w ofensywie. jak tam getinbank zarobiłaś sobie chociaż na malutką tyci-tyci kawalerkę (kolejną) przeznaczoną pod wynajem? xxx Nie, za późno weszłam na walor. Ale i tak jestem 72 tys do przodu na Getinie a na Idea Bank tylko 10 tys. Dlatego kredyty mnie nie dotyczą, jestem ponad to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka dlaczego uważasz że tylko biedota bierze kredyty? Przecież biedoty nie stać na kredyt. Owszem prawda, krezusem nie jestem ale bez przesady, biedota? Wzięliśmy 150tys. Powiedz jeszcze, że kredyt to pętla na szyję i w ogóle nie będę u siebie, a mieszkanie będzie banku. Typowe gadanie zawistego babsztyla :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miliunerka giełdowa pruje się na 'kafe ciąża' hahahaha! Dziewczyno na giełdzie to ty proszkami do prania najwyżej handlujesz, an stoisku między gaciami, a skarpetami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Miliunerka giełdowa pruje się na 'kafe ciąża' hahahaha! Dziewczyno na giełdzie to ty proszkami do prania najwyżej handlujesz, an stoisku między gaciami, a skarpetami smiech.gif xxx Nie PRUJE a z własnej dobrej woli stanowię dla Was organ doradczy w jaki sposób możecie pokierować swym życiem. Jestem na grupie obecna już minimum od roku. Jak się okazuje jednak bez efektu, a wnioskuje po tym, że miraż sukcesu opartego na kredycie ma się na tym forum dość dobrze. Zamiast postawić na finansową niezależność i postawić sobie moją skromną osobę za wzór. Ehhh, typowe Polki. @10:44 Ptaszyno o małym rozumku czego Ci zazdrościć? Źle wydanych pieniędzy, bo masz toksyczny charakter i stwierdzenie faktu przez teściów (dziecko w nocy płakało) odkodowujesz jako atak i już musisz lecieć i się wyprowadzać? Na Twoim miejscu bym mieszkania nie szukała, a na pewno nie na kredyt. Wiesz, że w ostatnim tygodniu gdybyś wrzuciła chociaż 100 tys na akcje Getinu spokojnie mogłabyś zarobić 50 tys? No ale, nie po co. Szybko, szybko wyprowadzaka bo teściowa patrzy krzywo i co jeśli okaże się, że ma moce niczym Gorgona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, za późno weszłam na walor. Ale i tak jestem 72 tys do przodu na Getinie a na Idea Bank tylko 10 tys. Dlatego kredyty mnie nie dotyczą, jestem ponad to. xxx A widzisz? Gdybyś nie traciła czasu na elaboraty kołczingowe na kafe to byś była 720 000 na Getinie i 100 000 na Idea Banku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Buhahahahhahha Co do: Na Twoim miejscu bym mieszkania nie szukała, a na pewno nie na kredyt. x Tak, tylko wjebała swoje 180 tys wolnej gotówki (tyle miała autorka) w starą ruderę teściów, a z czasem nabawiła się nerwicy. Ha ha ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież napisała: wrzuciłaby 100 tys na Getin czy tam Idea i ot tak 50 tys przychodzi w tydzień. Zwrot kasy większy niż na kokainie i lewych papieroskach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sobie mogę napisac ze jestem królowa Elżbieta. Napisac można wszystko bo i tak nikt tego sprawdzić nie może. A tak na prawdę to ta podająca się za inwestorke siedzi z dzieckiem i ciągnie 500 plus i wylewa frustracje na Kafe żeby się dowartościować pisząc o kimś „biedota”. Współczuje, pewnie sama siedzisz na pięterku u teściowej i zazdrościsz autorce ze osiągnęła kolejny drobny sukces w swoim życiu bo ty nie osiągnęłaś żadnego prócz dowalenia komuś anonimowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natomiast zgadzam się z poprzednim głosem, że i tak do tej "rudery" będzie musiała wrócić. Średnia wieku się wydłuża, jej teściowie mogą dożyć nawet i 90 lat i ktoś będzie musiał się z nimi zaopiekować. Nie daj Panie Boże by do tego czasu np. udar zwalił któreś z nóg to wtedy jako synowa będziesz mieć przekichane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty cwaniaro daj tu screena portfela to zobaczymy ile utargalas na tych akcjach czy tylko mocna w ryju jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie, nie będzie musiała wrócić. Nie wszyscy starsi ludzie są niedołężni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Nie, nie będzie musiała wrócić. Nie wszyscy starsi ludzie są niedołężni. xxx W okolicach 90 roku życia? No nie wiem. Taki osobnik już samodzielnie nie pojedzie na wizytę kontrolną do lekarza, nie przypilnuje sobie leków, do sklepu cięzko wyjść. Mówię po moich dziadkach po 80 roku życia - mieszkamy w Warszawie, wszędzie blisko, winda jest a i tak zdolności ruchowe ograniczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myślisz ze ile taki 90 latek pociągnie? Rok? Dwa? Większość ludzi umiera na raka w ciagu kilku tygodni. Wiec co autorka powinna 30 lat mieszkać żeby później rok zajac się teściami? Prócz tego są jeszcze mobilne pielęgniarki, opiekunki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×