Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kupiliśmy mieszkanie i wprowadzamy się od teściów jupiii!

Polecane posty

Gość gość
Super autorki, bardzo dobra decyzja. Nie słuchaj tych idiotek co wypisują brednie. Wracać nigdzie nie musisz, masa ludzi wyjechała z rodzinnych siedzib czy to za granicę, czy do dużych miast i nikt nie będzie wracał, owszem rodzicom trzeba pomóc na, starość, ale to nie znaczy, że trzeba rujnowac swoje życie, życie swojej rodziny w tym dzieci i wrwcsc to siedziby rodu. Moi dziadkowie nie żyją, 1 i 2 i nikt nie rzucał swojego życia, żeby z nimi mieszkać, pomoc dostali, ale bez tej postawy polskiego męczeństwa, da się pomagać bez ofiar, uwierz. Żyj autorki szczęśliwie bez teściów, super decyzja, jedyna logiczna w takiej sytuacji. Gratulacje♥️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już widzę te powroty na prowincję to domów wartych w porywach 150 000 ludzi z dużych miast, gdzie osiedli, mieli pracę, wychowali dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój dziadek od strony ojca miał alzhaimera, żadna opiekunka z zamieszkaniem z nim długo nie wytrzymała. Także ten teges, idealizm idealizmem, ale z reguły trzeba wziąć staruszków pod swój dach lub do nich się przeprowadzić. Jak trafi się udar trzeba seniora codziennie rehabilitować również. O prozaicznych czynnościach typu zakupy nie wspominam. W końcu rodzina powinna sobie pomagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Już widzę te powroty na prowincję to domów wartych w porywach 150 000 ludzi z dużych miast, gdzie osiedli, mieli pracę, wychowali dzieci xxx Do domów nie, ale do niedołężnych rodziców to i owszem. Bo kto się nimi zajmie, skoro ciężko znaleźć opiekunkę dochodzącą nawet w dużych miastach to tym bardziej sprawa robi się problematyczna na prowincji? Jak jeszcze senior był do końca życia samodzielny, na chodzie i odszedł w szpitalu to mówiąc brutalnie pół biedy. Ale ludzi leżącyhc z udarem wypisują do domu i co wówczas robicie, gdy rodzice są z woj. warmińsko-mazurskiego a do najbliższego marketu z 15 km?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie zostawią z gorączką i w odchodach o głodzie w domu rodzinnym licząc na spadek, bo kredyt na mieszkanko na Białołęce się sam nie spłaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
180 tys na remont domu? Co Wy marmurem chcieliście elewacje zewnętrzną obłożyć i fontannę zamontować na podwórku? Wspólnota remontowała klatkę schodową i między innymi wymieniono dźwig, pomalowano ściany i taniej wyszło. A klatka ma 6 pięter...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie nasza pani inwestor??? Czyżby przerabia w photoshopie screena ?? Hahahhaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A myślisz ze ile taki 90 latek pociągnie? Rok? Dwa? Większość ludzi umiera na raka w ciagu kilku tygodni. Wiec co autorka powinna 30 lat mieszkać żeby później rok zajac się teściami? Prócz tego są jeszcze mobilne pielęgniarki, opiekunki itp xxx Czy po 90 zwiększa się prawdopodobieństwo zachorowania na raka? Moja prababcia dożyła 103 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak będą lecieć z Białołęki do Bzdziny Dolnej, tak tłumnie powroty będą. Zobacz, sobie jak żyją starzy ludzie na prowincja h, na wsiach, nawet w dużych miastach, do kogo dzieci wróciły? Nie znam ani jednego takiego przypadku, co nie oznacza, że rodzice są pozostawienie sami sobie. Opiekowała się obloznie chorym? Leżącym itp? Gdyby tak było, to byś nie wypisywala mitów o powrotwch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Gdzie nasza pani inwestor??? Czyżby przerabia w photoshopie screena ?? Hahahhaa xxx Pojechała na walne zgromadzenie Idea Banku pewnie :D Będzie się z Czarneckim kłócić jak równy z równym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:10 wiesz ile osób statystycznie dożywa wieku twojej babci???? 1 na 1 000 !!!!!!! Wiec twoja babcia czy pani Marysia spod piątki nie są żadnym wyznacznikiem reguły tylko dlatego ze je znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak będą lecieć z Białołęki do Bzdziny Dolnej, tak tłumnie powroty będą. Zobacz, sobie jak żyją starzy ludzie na prowincja h, na wsiach, nawet w dużych miastach, do kogo dzieci wróciły? Nie znam ani jednego takiego przypadku, co nie oznacza, że rodzice są pozostawienie sami sobie. Opiekowała się obloznie chorym? Leżącym itp? Gdyby tak było, to byś nie wypisywala mitów o powrotwch. xxx Tak, opiekowałam się babcią leżącą po udarze no i co? Jak jeżdżę do woj. warmińsko-mazurskiego to rodzice z reguły idą pod parasol ochronny dziecka, które jest na miejscu. Nie wyobrażam więc sobie jak to wygląda w przypadku osób, których dzieci się rozjechały po Europie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas był dziedek z Alhaimerem w rodzinie, załatwiają się pod siebie, agresywny, krzyk mózgów miał 3 córki i żonę. Wszystkie jednogłośnie za namową lekarza umieścił dziadka w placówce opiekuńcze bo się dały rady z nim funkcjonować. Może jakbyś nie spała tygodniami, twoje dzieci słuchał rykow w nocy to byś się zastanowił o czym piszesz. Na kafe teoretycznych doradców, teoretycznych inwestorów ogrom, jest to najbardziej odrealnione forum od rzeczywistości z najdurniejszymi użytkownikami. Czasem w pracy czyram ludziom co tutaj wypisuje UE, nie wierzą że to na serio. Tak właśnie wygląda świat na kafe, głupota i fantasy, taki urok tego forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak dziecka nie ma na miejscu, dziecko ma około 50, 60 lat, prace i swoją rodzine na 2 końcu Polski to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:17 zgadzam się w 100%. To forum jest oderwane od rzeczywistości. Mam nadzieje ze siedzą tu same dzieciaki i udzielają się z nudów w tych tematach bo aż strach pomyśleć ze poważna dorosła osoba mogłaby myśleć w ten sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 12:10 wiesz ile osób statystycznie dożywa wieku twojej babci???? 1 na 1 000 !!!!!!! Wiec twoja babcia czy pani Marysia spod piątki nie są żadnym wyznacznikiem reguły tylko dlatego ze je znasz xxx Ehhh. Czy Ty nic nie czytasz, żadnych danych opublikowanych przez różne instytucje? "Polacy żyją dłużej. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego za 2016 rok wynika, że mężczyźni w Polsce żyli przeciętnie 73,9 lat, natomiast kobiety 81,9 lat". Długość życia się wydłuża, co oznacza, że możliwe, iż Twoja teściowa/matka dożyją właśnie nawet tej setki, a już powyżej 80 rż mobilność, zdolności przystosowania do życia ograniczone i co wtedy zrobisz? Zostawisz ich samych sobie? Tylko nie produkuj się o opiekunkach bo to koszt rzędu 3000-4000/msc a nie wydaje mi się by osoby z zadłużeniem było stać na taki komfort przy głodowych świadczeniach emerytalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro piszesz, że opiekowałas się Babcia to co się stało z twoimi rodzicami? Dlaczego z babcią nie mieszkali? Babcia miała tylko 1 dziecko, twojego rodzica i tylko 1 wnuczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A jak dziecka nie ma na miejscu, dziecko ma około 50, 60 lat, prace i swoją rodzine na 2 końcu Polski to co? xxx No właśnie, wracacie do domu rodzinnego czy też olewacie własnych rodziców? Dlatego trzeba myśleć już zawczasu zanim ten moment nadejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie Pani Inwestor? Udziela korepetycji z inwestowania kartelom? Przecież takie ma zyski, że zawstydzila biznes narko buahhhha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś U nas był dziedek z Alhaimerem w rodzinie, załatwiają się pod siebie, agresywny, krzyk mózgów miał 3 córki i żonę. Wszystkie jednogłośnie za namową lekarza umieścił dziadka w placówce opiekuńcze bo się dały rady z nim funkcjonować. Może jakbyś nie spała tygodniami, twoje dzieci słuchał rykow w nocy to byś się zastanowił o czym piszesz. Na kafe teoretycznych doradców, teoretycznych inwestorów ogrom, jest to najbardziej odrealnione forum od rzeczywistości z najdurniejszymi użytkownikami. Czasem w pracy czyram ludziom co tutaj wypisuje UE, nie wierzą że to na serio. Tak właśnie wygląda świat na kafe, głupota i fantasy, taki urok tego forum. xxx Alzhaimer =/= ograniczone zdolności ruchowe po udarze. Taki też do placówki, bo zawadza nie mogąc się podnieść z łóżka i trzeba mu pampersy zmieniać? Jesteście gorsze od rodzin ciapaków z getta tam przynajmniej wszyscy solidarnie się sobą opiekują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kto wraca np z Warszawy w kieleckie? Oj las rąk widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Skoro piszesz, że opiekowałas się Babcia to co się stało z twoimi rodzicami? Dlaczego z babcią nie mieszkali? Babcia miała tylko 1 dziecko, twojego rodzica i tylko 1 wnuczke? xxx Nieważne, tak wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka Co was obchodzi co ja będę robiła za 30 lat? moi teściowie mają po 52 lata i są aktywni zawodowo póki co, mąż ma 32 lata i doskonale wie co robi. Jego rodzoce dadzą sobie radę. Mogli mieszkać z nami tyle że w dwóch niezależnych mieszkaniach, nie chcieli to nie i nie obrażajcie mnie wypisując jakieś pozostawienie w brudzie i odchodach, bo teściowie mogli nas mieć przy sobie a teraz robicie ze mnie tą złą. Sami są sobie winni. Zresztą nie wprowadzamy się na Antarktydę tylko na drugi koniec miasta które w porywach ma do 60tys mieszkańców i które wzdłuż robię w godzinę piechotą, a w ogóle to mamy 2 samochody, jest XXI wiek. Kiedy zaniemogą to będziemy myśleć ale na pewno nie będzie tak że będziemy tam się gnietli na jednej kuchni i wspólnych łazienkach. Może się dom wreszcie podzieli, może sprzeda i kupi im mieszkanie bliżej nas? Nie wiem ale nikt nie będzie mi ustawiał życia pod tę chałupę w jej obecnym stanie. Kiedy będą mieli nóż na gardle to będą musieli się zgadzać na nasze warunki, no bo ani ja ani mąż się do nich dostosowywać nie zamierzamy. Pomoc owszem, nikt ich nie zostawi ale to na pewno nie będzie na ich popapranych warunkach i niedawno o tym rozmawialiśmy z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam za granica i tutaj domy starców to raczej coś jak najbardziej dobrego. Seniorzy maja opiekę całodobowa, lekarzy, pielęgniarki, sprzątaczki, psychologów, zajęcia muzyczne, terapie, fizjoterapie itp. Żadne pracujące dziecko nie jest w stanie zapewnić rodzicowi tego co oferują te placówki. Rodziców się odwiedza jak najczęściej, chodzi się na wspolne spacery na wózku jeśli to możliwe w weekendy. Wszystko jest dostosowane do niepełnosprawnych. Tylko w Polsce ludziom się wydaje ze to jest „olewanie” swoich rodziców i najgorsze przestępstwo. Każdy powinien rzucić prace i zrezygnować z własnego życia i z mina cierpiętnika zajmować się rodzicem w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No kto wraca np z Warszawy w kieleckie? Oj las rąk widzę. xxx W kielecki może nie, ale co robisz gdy rodzice zaniemogą? Tak, las opiekunek będzie pukać by charytatywnie świadczyć usługi w tym zakresie. Ciężar opieki spada na młodsze generacje, jak wtedy to rozwiążecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moi dziadkowie jacyś dziwni są, po wypewie dziadka sprzedali gospodarce, kupili kawalerkę z pomocą moich rodziców i mieszkają w dużym mieście, gdzie codziennie przychodzi opiekunka, mają zorganizowany dojazd na rehabilitację itp. Sami stwierdzili że na wsi jest im za ciężko i za daleko od dzieci i nie będą nikogo mordować. Można zmienić perspektywę? Można. Jak będzie trzeba opiekunki to rodzeństwo mamy robi zrzute, rodzice pomagają, odwiedzają, ale pracują, mają wnuki które kochają, żyją też swoim życiem. Jak widać da się wszystko poukładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w ogóle co tu za psycholka o jakiejś białołęce wypisuje? Normalna ty jesteś? gdzie ja napisałam że wprowadzamy z małego miasta do Białołęki? Jesteśmy z miasta w Wielkopolsce i w nim zostajemy. Skąd wy te scenariusze bierzecie i wymyślacie wszystko łącznie z nazwami miast? To się leczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mieszkam za granica i tutaj domy starców to raczej coś jak najbardziej dobrego. Seniorzy maja opiekę całodobowa, lekarzy, pielęgniarki, sprzątaczki, psychologów, zajęcia muzyczne, terapie, fizjoterapie itp. Żadne pracujące dziecko nie jest w stanie zapewnić rodzicowi tego co oferują te placówki. Rodziców się odwiedza jak najczęściej, chodzi się na wspolne spacery na wózku jeśli to możliwe w weekendy. Wszystko jest dostosowane do niepełnosprawnych. Tylko w Polsce ludziom się wydaje ze to jest „olewanie” swoich rodziców i najgorsze przestępstwo. Każdy powinien rzucić prace i zrezygnować z własnego życia i z mina cierpiętnika zajmować się rodzicem w domu. xxx No ale seniora z Polski raczej nie przetransportujesz do domu seniora na Zachodzie. Będziesz skazana w myśl tej zasady na umieszczenie rodzica w ZOL, domu prowadzonym przez Caritas gdzie się wegetuje czekając na śmierć. Opcjonalnie droga rozrywka: prywatny dom opieki, ale pod WWA to koszt ok. 2500-3000 na osobę, co oznacza, że osoba zadłużona na mieszkanie nie będzie w stanie podołać finansowo. Jakieś pomysły na rozwiązanie patowej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta co pisała o Babci, że nie ważne, że tak wyszło. No ważne, dlaczego z całej rodziny ty się opiekowałas, traci mi to albo tragedia, albo patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:31 nie każdy mieszka pod Warszawa i nie każdy jest zadłużony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×