Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kupiliśmy mieszkanie i wprowadzamy się od teściów jupiii!

Polecane posty

Gość gość
Brawa dla synowej, która nie umoczyla 180 tys w siedzibę sagi rodów jak conajmniej Windsor. Są jeszcze mądre dziewczyny, brawo, gratulacje słusznej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:52 Nic nie naginam. Klepsydry mogą droga sobie przez miesiąc czytaj i zrób zestawienie. Ja to zrobiłam, ty jeszcze nie. Taka sama bzdura z tą wydłużająca się średnia życia jak to, że faceci żyją krócej. A może jest mniej śmiertelnych wypadków i dlatego średnia życia rośnie? Ja wyraźnie napisałam, że autorka z mężem nic nie muszą. To ty ich wciskasz w dom teściów. I co z tego, że ciężko sprzedać? A niech se kombinują co chcą. Oszukali syna i synową, to niech się potem martwią. Autorka zrobiła najlepszą rzecz jaką mogła zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*podli - slownik z rozpędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 12:56 to niech sprzedadzą chałupę i będą wtedy mieli na opłacenie domu seniora!!!!! Już się powtarzasz w kółko o tych średnich emeryturach. xxx Prawdopodobieństwo sprzedaży domu jest dość nikłe na prowincji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:02 trudno się opierać na klepsydrach? Tylko widzisz, ci ludzie na klepsydrach jeszcze wczoraj żyli wiesz? Więc robisz zestawienie wczorajszego dnia. Wystarczy, że w tym roku będzie połowę mniej wypadków śmiertelnych w którym zgineli 30letni ludzie i już średnia życia masz większą, niż rok wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka tematu
gość dziś ile razy mam powtórzyć imbecylu? TO JĄ PODZIELIMY JAK TO MIALO BYC OD POCZĄTKU! kiedy teściowie będą mieli nóż na gardle to będą musieli nasze warunki przyjąć i tyle ale ja się ustawiać nie dam! Matko jak wy każdy temat potraficie zepsuć tymi swoimi pyskami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka tematu
to było do 13:06

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy teściowie będą mieli nóż na gardle to będą musieli nasze warunki przyjąć i tyle ale ja się ustawiać nie dam! xxx Ty możesz sobie stawiać liberum veto, ale teściowie odezwą się do swego syna, z którym dzielisz łoże i stół. On taki toksycznie kategoryczny nie będzie, w końcu to jego kochani rodzice. Z wiekiem będą coraz słabsi i wymagający pielęgnacji. Jeszcze wspomniesz moje słowa o powrocie do tzw rudery. A tymczasem uciekam. A nie, co do klepsydry. Nie są to dane w żaden sposób probabilistyczne. Lepiej zerknąć na oficjalne statystki GUS, w których jak byk stanowi, że kobiety średnio żyją 80 lat. I ta wydłużająca się średniość życia stanowi osiągnięcie cywilizacyjne naszych czasów: brak większych kryzysów politycznych w tym wojen, lepsza opieka zdrowotna niż w przeszłości przynajmniej w okresie pełnej aktywności zawodowej, brak głodu i epidemii, wypadki też zdarzają się coraz rzadziej w związku z automatyzacja i robotyzacją produkcji. Jako pewnik należy przyjąć, że będzie więc długość rosnąć a sugerowanie się klepsydrami hehe źle o Tobie świadczy :) Szkoda czasu mi aby Was oświecać, nie potraficie rozmawiać na poważne tematy. Bye.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No idz idz bo p********z jak ułomna Nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka tematu
gość dziś "łoże i stół" och jak patetycznie :D Ty już wiesz co będzie i co mój mąż powie i zrobi hahaha i jeszcze "ukochani rodzice" Pffff coś cę chyba ta kula oszukuje. Ale masz rację, leć do swojej kryształowej kuli wróżyć dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto powiedział, ze jak rodzice chorzy to dzieci musza rzucać cale swoje życie i siedzieć :na kupie " z rodzicami ? U mnie babcia ma 80 lat i mieszka sama . Jak kiedyś będzie wymagała opieki to rodzice zabiorą ja do siebie . Moja teściowa meszka sama 400 km od nas Tam ma swoje życie i radzi sobie . Ojciec męża sprzedał mieszkanie i cala kasę dostał brat męża w zamian za opiekę nad ojcem . Dom można sprzedać i zawsze jest kasa na dom opieki albo opiekunkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nadążam za kafeterią :O - mieszkasz u teściów: nieudacznik - i jeszcze kręcisz nosem: no to się wyprowaź! ja bym nie dała sobą pomiatać! kto normalny się na to zgadza? - wyprowadzasz się: jesteś wyrodna, biedni starzy ludzie umrą w smrodzie robiąc pod siebie. I co z tego że Cię oszukali i Tobą pomiatali? To rodzice Twojego męża! Powinnaś się zamknąć i bić im pokłony... Baby! czy wy macie schizofrenię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.21 a idź i leki przyjmij, bo pewnie zaraz obchod w psychiatryku masz buahhha co za zje/b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.17 no mają ewidentnie choroby psychiczne i jeszcze wizje do tego, na szczęście to tylko kafe to forum słynie z masowych epidemii chorób umysłowych. Obojętnie co napiszesz i tak są przeciw i widzą i wiedzą lepiej, taki urok tego forum. Tutaj sędzia, adwokat i prokurator występuje w 1 osobie. Czasem to lepsze niż kabaret.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- i jeszcze kręcisz nosem: no to się wyprowaź! ja bym nie dała sobą pomiatać! kto normalny się na to zgadza? xxx w opisie autorki cięzko doszukać zarzutu pomiatania przez teściów, wydaje mi się, że wyolbrzymia problem. Bo teściowie patrzą zza fianki, o jeny jeny straszne rzeczy. Teraz w bloku możesz mieć monitoring ze strony starszych ludzi 24h, ale wiadomo do obcych nie będziesz tak szczekać autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkasz na pieterku, zero, dno, goludupiec. Mieszkasz, ale chcesz się wyprowadzić, niewdzieczna sucz. Mieszkasz i jest ok, idiotka bez swojego zdania. Klocisz się z teściową, idź do mamusi, nie Klocisz, ciele bez dupy a mąż maminsynek. Kupujesz mies Janie, biedni rodzice w dochodach bez tlenu zostaną, mówisz, że sprzedadzą swój dom, nie sprzeda się, nie ma szans. Kupujesz mieszkanie z kredytem, bieda, zero, dziad. Kupujesz bez kredytu, nieudaczników co rodzice dali. Masz 1 dziecko, egoistka, masz więcej amatorka 500 +. Dziecko przed 25 rz dno, po 30 stara matka, po 40 afera. Masz męża źle, nie masz wywloka i ram można pisać w nieskończoność. Tutaj siedzą takie przegrywa, że będą pisać brednie nawet jeśli podasz fakt z którym nie ma jak dyskutować, piszą byle pisać, byle dogryzac, kłócić sue, tutaj nie chodzi o logikę, a o chore emocje przegranych życiowo ludzi, takie odreagowanie własnego życia i niepowodzeń, pomixowane z fantazja i marzeniami, po prostu urojenia i zaburzenia ma zdecydowana większość kafeterianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka tematu
gość dziś ale mnie nie przeszkadza patrzenie zza firanki, niech sobie patrzą ile chcą jak wychodzę do pracy czy wracam z zakupów ale nic więcej nie zobaczą, a tu mam łażenie mi po pokojach, wchodzenie bez pukania, narzekanie, że dziecko płacze w nocy, fochy, bo znajomi przyszli i do 22.00 posiedzieli i to nic że było cicho. Oni nie mogą spać gdy obcy są w domu, bo to dyskomfort psychiczny, mieli też pretensje że w niedzielę wylegujemy się do późna w łóżku. No nie da się tak żyć tym bardziej, że sami najpierw się zgodzili na podział na dwa niezależne mieszkania. Z firankami było co innego, nie rozumiem jak mogłaś przeczytać że chodzi o "patrzenie zza firanki"? To już takich głupków z gimbazjum teraz wypuszczają? Tak wyolbrzymiam, bo każda młoda kobieta marzy o tym żeby mieszkać na kupie z teściami, na wspólnej kuchni ze wspólnymi korytarzami i wiecznymi fochami, bo dziecko, bo znajomi, bo w łóżku leżę. No każda o tym marzy tylko ja jakaś dziwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat wyczerpany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam autorko, odpuść debilkom, żal dupę ściska, że one dalej z teściami ;-) ja ci gratuluję i podzielam twoje zdanie. Nas też teściowa chciała zgarnąć do siebie, zrobicie sobie, będzie osobne wejście, ale ogródek i w ogóle, bla, bla, bla... Mężowi powiedziałam, że po moim trupie, bo zaczął się zastanawiać.. więc brawo Ty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś [14:31 Ta opinia idealnie opisuje kafe W ty się autorki nie tłumacz, ja też miałam opcje mieszkania w domu i to rodzinnym ale wolałam swoje. Udało mi się bez kredytu (kupione za swoje pieniądze) Ciesz się nowym mieszkaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bardzo dobrze zrobiliście trollicy nie słuchaj. przylazła zazdrosna piętarianka i będzie wszystkim udowadniać jak to wspaniałe jest z teściową, a autorka źle robi i to wszystko z zawiści, bo jełop bezrobotny nie ma szans na własne mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko skąd ja to znam. Już przed naszym ślubem teściu powiedział do męża żeby remontował dom to mu zapiszą. Po ślubie ciagle było gadanie ze będzie nasze ze mamy remontować. Jak już włożyliśmy trochę kasy i trzeba było się brac za duży generalny remont to mówię ze trzeba to jakoś formalnie załatwić bo kredyt na remont jest potrzebny Ok 150 tysięcy i ze trzeba przepisać. Temat ucichł. No trzeba usiąść i porozmawiać. I na gadaniu się skończyło. Namówiłam męża i kupiliśmy dom od dewelopera i już drugi rok mieszkamy i mamy się dobrze. No ale zainwestowanej kasy już nie odzyskamy ale spokój ducha jest ważniejszy od kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nas też teściowie mamili zapisem i oczywiście mamy teraz remontować, a oni nam to w odpowiednim czasie zapiszą hahaha szkoda nam było czasu do swoich oszczędności wzięliśmy kredyt i kupiliśmy deweloperską szeregówkę 90m2 plus garaż i mały ogródek. wyszło niedrogo w sumie i jesteśmy bardzo zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i prawidłowo. Moi tez mogli mieć zapewniona opiekę na starość i pomoc w utrzymaniu domu ale woleli kombinować. Teraz mieszkamy kilkadziesiąt kilometrów od nich ale i odwiedzamy ich częściej niż miejscowe dzieci. Nie jestem jakaś wredota żeby sie do nich nie odzywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym paniom krytykującym zal dupe sciska ze one nie maja perspektyw na wyprowadzenie sie od tesciow, na kredyt, na zmiane życia na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:31...brawo w samo sedno zapomniałaś jeszcze tylko dodać że zawsze i wszędzie widzą tu zdrady i rozstania że każda jest lepsza tylko nie aktualna żoną męża....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem się zastanawiam, czy takie tematy, to podpucha, co by gownoburzę rozpętać,czy to prawdziwe losy. Jeśli jednak autorka to nie niespełniona pisarka , tylko osoba opisująca faktyczne zdarzenia z życia, to powiem tak: BRAWO TY!!! Jesteś mądra, rozsądna, wielka! :). I dobrze, że nie władowaliście kasy,bo i kasy byś nie miała i kawałka domu, swoich czterech ścian, prywatności, spokoju,tylko nerwy, i czułabyś się jak sfrajerzona przybłęda. Teściami się nie przejmuj, płacą cenę swojej pychy, dumy i braku uczciwości. A jak na starość im zabraknie sił to jak piszesz, albo się dostosują albo niech.się udławią tym swoim uporem. Czyli albo chałupa do sprzedaży i kupno blisko was kawalerki, albo przepisanie na WAS OBOJE chałupy, wtedy wy remontujecie, i macie dwa osobne wejścia, niezależne mieszkania, a podejrzewam, że nawet jak.się dobrze pomyśli to i ogród da się tak.podzielic zeby oni mieli swój niezależny kawałek i wy swój, jedynie najwyższej od frontu wspólne podwórko. A poki co gratulacje i miłego mieszkania jako samodzielna komórka rodzinna, to najlepsze dla świeżego małżeństwa,najzdrowsze dla waszej.psychiki i relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super gratuluje zaradnosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Czasem się zastanawiam, czy takie tematy, to podpucha, co by gownoburzę rozpętać,czy to prawdziwe losy. x Nie. Raczej nie podpucha, takich sytuacji jest mnóstwo. Weź sobie pół domu synuś i remontuj, ale przepisać, to ci przepiszę kiedyś tam, jak mi się uzna. Sama miałam podobną propozycję. Najlepsze jest to, że te chałupy są naprawdę w kiepskim stanie. Wszystko do wymiany, bo po co coś robić przez 30 lat. Ja wierzę, że ten dom teściów autorki może wymagać 150 tys. Instalacja elektryczna, wodna, zrobienie klatki schodowej, drugiej kuchni, remont dwóch łazienek, wymiana dachu, okien, możliwe, że chata nieocieplona, do tego robocizna i 100tys lekką ręką pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie teściowie nie widzą synowej tak idealistycznie jak synuś, przez różowe okulary. Należy sie zastanowić nad przyczyna. Osoby z zewnątrz widzą wady drugiej osoby wyraźniej. Jeśli ktoś deklaruje, że syn przyprowadzając odpowiednia gospodynie będzie mieć zapisaną część domu to bez powodu się z tego nie wycofują. Pewnie synowa jest niegospodarna, zaborcza, inwazyjna, łasa na cudze to i się zabezpieczają na starość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×