Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak ja zadroszczę Meghan Markle...

Polecane posty

Gość gość

No po prostu no. Nie znam jej, a boli mnie dupa, że takiego jelenia jak Harry ustrzeliła. Niemłoda, niepiękna choć b. zadbana i ładnie poprawiona. Nie wspomnę o tym, że czarnoskóra, a to też przeszkadza w karierze. Rozwódka i to prawdopodobnie dwukrotna. Aktorka średnia. Znana z jednego serialu też średniego. Niezamożna(w porównaniu do rodziny królewskiej). Nie z dobrej rodziny. Nie po jakiś uniwersytetach szczególnych. Nosz k*********, jedyne co ją różni od przeciętnej Karyny i Graszki to to, że znalazła się w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie. Życie jest niesprawiedliwe :/ A teraz? może zgrywać wielką damę. Żadnych zmartwień. Aktorki to się muszą chociaż wyglądem przejmować, czasem upływającym, o role się starać. A ona już nic w życiu nie musi. Może przytyć. Może się zestarzeć. Najwyżej pismaki i lale w necie ją będą hejtować, a ona będzie mogła mieć to wszystko w dooopie. A jak jeszcze urodzi dziecko, to już bez względu na wszystko nigdy niczego jej w życiu nie zabraknie, a paluszkiem nie będzie musiała kiwnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy to wszystko daje im szczęście? Czy tam w rodzinie królewskiej wszyscy są szczęśliwi? Hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czego jej zazdoscisz? Że ma męża niezbyt urodziwego? Że musiała włożyć kij w doope i wszystko robić pod dyktando protokołu? Że każdy jej ruch/krok/gest jest komentowany? Że wywleka się jej brudy rodzinne na cały świat? Że ma popiedolona rodzinke z piekła rodem? Jedyne, czego można jej zazdrościć to podróży po świecie i tego, że nie musi się martwić o pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz, jakby ślub był gwarancją szczęścia. Rozwiodła się raz, to może i drugi. Oczywiście nie życzę jej tego, ale pamiętajmy, że oni wiele rzeczy robią na pokaz - te piękne stroje i wyreżyserowane uśmiechy. Jak wygląda ich prawdziwe życie? Nie wiemy. Poza tym nie zgodzę się, że nie jest piękna, moim zdaniem jest śliczna. I nigdy bym nie powiedziała, że czarnoskóra. Ma ciemniejszy odcień skóry, ale nie rzuca się to jakoś w oczy, przynajmniej moje. Nie wiemy jak jest Harry. Wiemy, że bogaty. Tyle. A co do tego, że z niezbyt dobrej rodziny - taki argument w dzisiejszych czasach to cios poniżej pasa. Rodziny się nie wybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jej nie znam, ale jej dzieci moga byc rude! To wystarczajaco wysoka cena. Juz wole lysego Wiliamsa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rude to pół biedy, one mogą być albinosami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:14 do szkoly pod gorke bylo :D albinizm to mutacja genow, rude wlosy moga byc genem dominujacym. Bojku jakie tu cwoki siedza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwodu na bank nie będzie dopóki babka harrego żyje :D ja jej zazdroszczę ze nie kusi się o kasę martwić.. Ale zamienić z nią się bym nie chciała, współczuję jej chorej rodziny, siostry zazdrosnicy i debilki, Beata damskiego boksera i ojca matola. Zresztą latow można się domyśleć że przez jej pochodzenie nie jest do końca szanowna w nowej rodzinie. Jedynie Harry ja kocha, reszta raczej nie przepada. Ale to co robi sueor to to że wspiera obrońców praw człowieka i obrońców praw kobiet. W przeciwieństwie do glupiutkiej i posłuszniej Kate ktora pomimo że może, to nie robi tego. Megah nie marnuje tego że stała się bardzo wpływowa. Szacunek jej za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo piękna nie jest. Jest ładna, zadbana, zrobiona. Piękna to jest charlize theron, halle berry, aishwaraya rai, lola chuil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowe baby. Zamiast oceniać kogoś za czyny i to jaki jest to wy już robicie wywod o jej urodzie. Jakie to prostackie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to za czyny. Niskiej klasy aktorka poznała księcia, on się zakochał i oświadczył, ona się zgodziła i wyszła za niego w białej sukni która kosztowała więcej niż wszystko co ona ma na koncie. Od tego momentu filantropijnie zajmuje się sprawami praw człowieka i kobiet, choć bynajmniej mówi własnym głosem. Jej głos w postaci IG i bloga jakiego miała zniknął z internetu. Została pasożytem żyjącym na koszt podatnika, albo z fortuny która została zdobyta przez cierpienia całego świata. Z kolonii, podbojów, wyzysku, niewolnictwa. Jest lalką, którą karmią, przebierają i wożą po świecie, a ona niemalże śmieje się w twarz zwykłemu człowiekowi, choć jeszcze parę lat temu sama do nich należała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwodu na bank nie będzie dopóki babka harrego żyje :D ja jej zazdroszczę ze nie kusi się o kasę martwić.. Ale zamienić z nią się bym nie chciała, współczuję jej chorej rodziny, siostry zazdrosnicy i debilki, Beata damskiego boksera i ojca matola. Zresztą latow można się domyśleć że przez jej pochodzenie nie jest do końca szanowna w nowej rodzinie. Jedynie Harry ja kocha, reszta raczej nie przepada. Ale to co robi sueor to to że wspiera obrońców praw człowieka i obrońców praw kobiet. W przeciwieństwie do glupiutkiej i posłuszniej Kate ktora pomimo że może, to nie robi tego. Megah nie marnuje tego że stała się bardzo wpływowa. Szacunek jej za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No i super, takie masz zdanie. Lepszy taki komentarz niż 'brzydka, poprawiania, czarna' itp. Takie komentarze od dorosłych ludzi są żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za suknie akurat płaciła sama, wiec juz nie pierdol bo widać że piszesz byle co bez sprawdzenia jak było. Kup sobie lepiej maść na ból doopy, zapuszczona matko Polko zazdrosnico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś w tym jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W glowie sie nie miesci, ze ludzie sobie stwarzaja takie problemy, jak autorka,to nieszczescie zazdroscic komus i to jeszcze tak abstrakcyjnie, starsznie usi byc nieszcesliwa, bo na swiecie jest i bedzie mnostwo ludzi , ktorym moze zazdroscic, jaki w tym sens? i nie wystarczylo znalezc sie w odpowiednm czasei i odpowiednim miejscu, Harry znal mnostwo dziewczyn i bez problemu mogl poznac kazda kobiete na swiecie, gwiazde itd - a wybral ją, widac mial powod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że czas i miejsce miały jednak znaczenie. gdyby poznali sie 10lat temu raczej nic by ztego nie wyszło, a tak on się zestarzał, inne go rzuciły i nie chciały z nim być no i trzeba było spuścić księciu z tonu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za kreacje panny Markle na wszystkich publicznych wystąpieniach od dnia zaręczyn płaci rodzina księcia Harrego. Za ślubną suknię tez zapłaciła rodzina królewska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego jej zazdrościsz ?ona sie nawet w spokoju wysrać nie moze . Idz w cholerę z takim życiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie. za ślubną płaciła sama, podali to do publicznej wiadomości przed ślubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten jej "ojciec matoł" był cenionym i nagradzanym oświetlenieniowcem i pracował przy takich produkcjach jak "Świat według Bundych" czy "General Hospital". Wygrane na loterii pieniądze dał Meghan na studia. W Stanach tylko bardzo bogaci ludzie sponsorują dzieciom studia, bo samo czesne to olbrzymie koszty, studenci biorą kredyty. Wycieczkę do UK także jej opłacił (a podobno Meghan nie wiedziała, kim jest książę Harry ;) ). Start w show biznesie też na pewno jej ułatwił. Chociaż chyba rzeczywiście facet jest matołem, bo dał zmanipulować się starszej córce na ustawkę z paparazzi. W sumie to mi go szkoda, bo dał Meghan wszystko, a ona nie chce mieć z nim nic wspólnego. Byłego męża też nieładnie potraktowała przy rozstaniu, a rolę w "Suits" zawdzięcza właśnie jemu. Takie to jej czyny. Widocznie to taki typ człowieka, który wyciska innych jak cytrynę, a potem pozbywa się ze swojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zresztą polacy cebulacy jak zwykle nie rozumieja zasas marketingu. brytyjska rodzina krolewska swoim wizerunkiem zarabia wiecej niz wydaje na siebie, to ze oni sie utrzymuja z podatkow to mit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ojciec matoł pod wzgledem relacji rodzinnych i inteligencji emocjonalnej. to ze jest dobry w swoim fachu nie ma nic do rzeczy. skoro jego zachowanie to wina jest jebniętej siostry , a mimo to jej słucha to znaczy ze nie jest do konca normalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś komus widze zal doosko sciska, zupełnie jak jej siostrze :D zachowanie i słowa identyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaa...ona taka bidna i zapracowana i sledzona... Wstanie rano, uczeszą ją, umalują. Może pójdzie na dwie godzinki gdzieś otworzyć jakiś szpital, albo odsłonić tabliczkę, ale tam ją zawiozą, odwiozą. i to też nie codziennie ma takie wyjścia, albo bedzie miala jakies przyjecie na ktore musi się aż wystroic. w pozostałe dni pewnie spi do południa, trenuje joge z medytacjami i wybiera ciuchy jakie założy na nastepne wyjscie. albo uczy się czegoś co ją ciekawi albo przychodzi do niej masażysta no może jeszcze napisze jakies wypracowanieprzemowienie ale ktoś to za nią sprawdzi i poprawi zeby nie bylo gafy. juz nie pieprzcie ze oni tacy zapracowani i sledzeni. fotografi porobia im zdjec 10 minut na oficjalnym wyjsciu, drzwi sie zamykaja i fora ze dwora. a ta przyjemniesza czesc juz odbywa sie prywatnie i tam hulaj dusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tez to czytałam. dlatego nadal istnieje tam monarchia, bo de facto sama na siebie zarabia. podobno na samym ślubie Harrego zarobili 500 mln funtów, także ten....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jej zazdroszczę. Ale nie tego, co myślicie. Tego, że jest w moim wieku, a jej facet, mimo dobrego pochodzenia, szybko się zdeklarował i że będzie mieć dzieciaczka. A ja partnera poznałam rok wcześniej, niż ona, od początku gada o ślubie i dziecku, a nawet zaręczyn nie było. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że zarabiają na siebie, ale skąd im narosły przez stulecie te majątki? Sami sobie je w pocie czoła wyrobili? No właśnie nie. To że teraz ludzie płacą im "jałmużnę" nie oznacza, że jeszcze 100 lat temu tak było. Wtedy płacili dużo dużo więcej. Po prostu czasy się zmieniły. Przez pokolenia ciemiężyli zwykłych ludzi, jak tych u siebie im było mało, to zaczęli podbijać świat i niewolić ludzi takich jak np. prapradziadkowie panny Markle ze strony matki :) Ciekawe czy którys z krewnych Harrego nie był właścicielem protoplasty panny M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jej tam nie zazdroszczę, ona i Kate nawet nie mają praw rodzicielskich do swoich dzieci. ma je panujący monarcha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nadal zazdroszczę. Mogę już z dzieckiem nie zdążyć... wolałabym nie mieć praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×