Boje sie ze urodze chore dziecko

Nie wiem dlaczego,cos mnie opętało po prostu. Caly czas mysle ze urodze chore dziecko. Jestem w 24 tygodniu. Na usg nie widac zeby bylo cos nie tak,ale ile zna sie przypadkow ze czegos nie wykryli. Mam dwojke zdrowych dzieci. W 2 ciazy mialam cukrzycę ciążową,cholestaze i urodzilam zdrowe dziecko. W 1 ciazy mialam cholestaze,malowodzie syn zdrowy,CC bo zielona galareta byla i lekarz mowil ze nie ma co ryzykowac szybko trzeba konczyc. Ale slyszalam tez przypadki ze matka rodzila dwojke dzieci a 3 byla chore. Ja nie boje sie o siebie..ale jak patrze na te dzieci ciezko chore,roslinki ,jak sie męczą...:-(

po co sobie dokładać zmartwien? kazda z nas sie boi , a jak maluch w rzuchu sie wierci to znaczy ze zdrowy :] Jestem w 25 tc i ciagle mi fika i skacze

Ja na twoim miejscu bardziej bałabym się o to że po szczepieniu dziecko może być chore. Nie szczep zgodnie z kalendarzem szczepień opóźniaj szczepienia o kilka miesięcy.

ja na Twoim miejscu bardziej bym się bała, jakiegoś problemu psychicznego. Tysiące dzieci są szczepione a cieżkie nopy sporadyczne. Już grypa niesie za soba wieksze powikłania niz szczepienie! Na jeden milion chorych na odre umiera ponad 500 osób, (tylko na odre) po zaszczepieniu wszystkimi szczepionkami w kalendarzu umiera 1 dziecko na milion. Idz swojego Zieby posłuchaj , na pewno ci przetopi stroche niepotrzebnej stali:D Tak jak poprzetapiał wam mózgi!

Szczepilam dzieci wg kalendarza szczepien. Kupowalam szczepionki skojarzone. Mi tez fika non stop. Juz ruchy czuje coraz wyzej.

nie słuchaj tej nawiedzonej , bo to jakaś masarka jak mozna ludziom zbrobić sieczke z mózgu :D Nic sie nie bój bedzie zdrowy/a - znasz płeć?

Nie znam płci. Chcemy niespodzianke :-) A domyslam się że to Ty pisalas ze jestes w 25 tyg. A Ty znasz płeć?

Też tak miałam, prawie popadlam w obsesje, test nifty chciałam robić, dziecko urodziło się piękne i zdrowe, spokojnie u ciebie też pewnie będzie ok. Powodzenia.

9:25 taka mądra jesteś ?A skąd trudności w nauce dziecka, problemy neurologiczne, autyzm,nagminne nowotwory?nie mówię żeby nie szczepić w ogóle bo jestem za szczepieniami ale z opóźnieniem opóźnieniem i jeszcze raz opóźnieniem tak jak na zachodzie.

domyślam sie że masz dzieci róznej płci , temu nie jesteś ciekawa. Mi w brzuchu figluje dziewczynka , albo bardzo wstydliwy chłopak:D Musiałam znac płeć, bo przy synu były takie kłopoty z imieniem ,że dziecko prawie dwa tygodnie bylo bez. W sumie typów i tak nie ma póki co:x przytocz jedno , ale to jedno wiarygodne badanie , które wykazało zwiazek autyzmu ze szczepieniem, !

Tak mam Jasia i Malgosie. Ale w 1 ciazy do samego konca nie chcialam znac płci

tez przy pierwszysm dziecku nie znalam , było mi wszystko jedno, przy drugiem z reszta tez. Bajkowo masz, aż jestem ciekawa typów dla trzeciego :)?

He.. chciałabym Olek albo Gabriel. Dziewczynka Laura albo Hania.

Gabryś z wierszyka, chociaż nie najbardziej przychylnego nosicielowi imienia :x Jeszcze jest Halo tu Hania , Znaczy będzie odstępstwo od bajek - moze Jagna - od Baby Jagi :x zeby nie czuła sie wyrozniona:D Oczywiście żartuje :]

Poczytajcie sobie że na zachodzie rodzice dostają odszkodowania za to że ich dziecko jest chore po szczepionce. A w Polsce wszystko jest zamiatane pod dywan.

Skoncz juz kobieto z tymi szczepionkami! Jedzenie tez truje i nikt nam nie daje odszkodowan!

Daj spokój, każdy kto choć wspomni o szczepionkach natychmiast jest wrzucany do wora z napisem "ciemnogród", wyzwany od faszystów i podejrzewany o wiarę w to, że ziemia jest płaska. Temat tabu, jakakolwiek dyskusja na ten temat, wątpliwość - niedopuszczalna. Fakty? tym gorzej dla faktów..

w którym kraju, po jakiej szczepionce? Była głośna afera, owszem 1998 roku , niejaki dr Andrew Wakefield , opublikował badanie które miało potwierdzac zwiazek autyzmu ze szczepieniem MMR. Sprawa skonczyła się tak że facet stracił prawo wykonywania zawodu, sponsorem badan była grupa zrzeszajaca rodzicow dzieci z autyzmem, a cała praca była próba wyłudzenia odszkodowan. Na tych badaniach nadal bazuja polscy antyszczepionkowcy , a sam Andrew Wakefield wyemigrował do stanów by nadal móc uzywac tytułu i ciagnie kase od idiotów który wierza w co usłysza a nie zadadza sobie trudu by sprawdzic.

Nie chodzi o to żeby w ogóle nie szczepić,bo trzeba szczepić, ale żeby przekładać szczepienia w czasie. Wtedy organizm dziecka jest silniejszy i lepiej sobie poradzi z wirusami i z bakteriami zawartymi w szczepionce. Ja szczepiłam dzieci z opóźnieniem i nigdy nie miałam z tym żadnego problemu w przychodni,mają wszystkie szczepienia obowiązkowe.

wez idz sie lecz dziewczyno.Jak twoja wypowiedz ma sie do swoja droga to ze nie ma odszkodowan za nopy to nie znaczy ze nie mozesz wystąpić na droge cywilnoprawną o takie odszkodowanie i z pewnoscia wygrasz proces! Kropka, Tak samo jak dostaje sie odszkodowania za błedy lekarzy. To ze nie ma oficialnej tabelki która mówi ze za cos tam tyle- a cos innego tyle sprawia ze kazda sprawa jest rozstrzygana indywidualnie!

Módl się a poczujesz ulgę, zwłaszcza na Różańcu. Znam nawet przypadki gdzie miało się urodzic chore a modlitwa uzdrowiła i urodziło się zdrowe

MISZCZ , no NORMALNIE MISZCZ. Ja znam przypadek gdzie rodzinie ateistycznej miało urodzić się dziecko z ZD, ale sumienie nie pozwoliło im zabić płodu i urodził się zdrowy chłopak, ma teraz jakies 10lat.

12:37 - jedno drugiego nie wyklucza. Ktoś czuje ulgę czy pomoc w modlitwie, inny w medytacji, kolejny u psychologa. I wszystko jest właściwie. Każda ścieżka jest dobra, jeśli pozwala uwolnić trudne emocje. A tego, moim zdaniem, potrzeba autorce, bo dziecko jej emocje czuje i one wpływają na jego rozwój.

12:23 cytuje "Znam nawet przypadki gdzie miało się urodzic chore a modlitwa uzdrowiła i urodziło się zdrowe"z naciskiem "modlitwa uzdrowiła" no daj spokój nie żyjemy w sredniowieczu , Co do psychologicznej mocy modlitwy nie mam nic, wszystko jest dobre by odgonić zle myśli, więc pewnie czesci spanikowanych rodziców, rózaniec pomoże

Co daje zamartwianie? Ha biegałam na wszystkie usg,robiłam pappa, ciąża wzorowa, choć przenoszona. 10 pkt apgar. Byłam szczęśliwa ze mam zdrowego syna. I co? Nieharmonijny rozwój, bieganie po psychologach, psychiatrach. Diagnoza: zespół aspergera. I wiem ze ludzie maja 100x gorsze problemy ode mnie. Ale na pewno do 2 ciąży podeszlabym spokojniej i bym sie tak nie ekscytowala, bo wiem, ze to, ze na usg jest super o niczym nie świadczy bo i tak potem może się okazać ze dziecku dolega coś czego nie widac

Tu autorka.. Dokladnie to mam na mysli. Choc asparger to dla mnie nie choroba,ja boje sie jakiegos porazenia wielokonczynowego itp.. Takiej choroby po prostu gdzue dziecko bedzie roslina i bedzie cierpiec albo ze bedzie taka choroba ktora sprawia bol.

Takie porazenie to najczęściej skutek dużego niedotlenienia w czasie porodu, w konsekwencji mpd. Ale nie ma co się martwić. Mało osób ma takie dzieci a jak ma na nas trafić i tak nic nie zrobimy. Moja znajoma ma jedną córkę z mózgowym porażeniem i tam też dopiero jak dziewczynka kolo roku miała dostali diagnozę. Do 4 miesiąca życia rozwijała się ok a od tamtej pory ciągła rehabilitacja. Chodzi na szczescie choć ma nietypowy chod i szybko musi siadać jak kawalek przejdzie. Taka moja rada: nue myśl o potencjalnych nieszczesciach żeby nie przyciągać do siebie

13:34 no właśnie Dlatego należy szczepić z opóźnieniem.