Tanie, dobre i szybkie obiady

Mam wrazenie ze nie ma dań ktore spelniaja 3 opcje. W stylu jak cos jest dobre i tanie to nie jest szybkie. A jak cos jest dobre i szybkie to nie jest tanie. Macie pomysly?

Brokuly w kupnym ciescie francuskim z sosem czosnkowym. Makaron z sosem, np. z koncentratu pomidorowego i cebuli, z mielonym lub kielbasa. Jakiekolwiek nalesniki lub omlet. A ze zdrowszych (o ile masz dostep do dobrego miesa) kawalki kurczaka (np. mieso z podudzi) zawijane w boczek, salata z pomidorem, cebula, papryka

Spagetti,nalesniki,racuchy

Raz na jakis czas gotujesz gar ryzu paraboiled takiego z 5kg worka a nie torebek (paraboiled nigdy sie nue rozgotowuje i nie klei tylko trzeba przeplukac ze skrobii przed gotowaniem). Trzymasz w lodowce i wydzielasz sukcesywnie porcje. Smazysz lub dusisz wielka patelne roznych warzyw (najtaniej wychodza z zamrazalnika, kupowane sukcesywnie po okazyjnych cenach w duzych ilosciach w sezonie), zaczynajac od najtwardszych, a konczac na najdelikatniejszych. Trzymasz w lodowce i wydzielasz sukcesywnie. W momencie kiedy chcesz obiad, wydzielasz porcje ryzu, odgrzewasz 2-3 min w mikrofali, w miedzyczasie odgrzewasz na patelni wydzielona porcje dodajac troche oleju, solisz (ewentualnie przyprawiasz czyms) i jak zaczyna skwierczec dorzucasz ten odgrzany ryz, mieszasz i troche zasmazasz. Gotowe. To samo mozna urozmaicic dodajac mieso do warzyw (mielone, drob, krewetki), albo obok dolozyc filet ryby, jajka sadzone itp. Jak robisz rybe, to na tej samej patelni, przed podgrzaniem warzyw smazysz filety ok. 5 min z kazdej str. bez panierki (tylko solone i ewentualnie przyprawione i posmarowane olejem z obu stron) i przekladasz na talez, a warzywa wkladasz w ten stuszcz po rybie i dalej jak wyzej. A jak robisz jajka to na koncu po przelozeniu ryzu z wazywami dajesz troszke oleju na ta sama patelnie, czekasz az sie podgrzeje i rozbijasz jajka troszke je solac z wierzchu. Ryby i mieso najtaniej wychodzi z zanrazalnika kupowane sukcesywnie na promo. jak warzywa. Taki obiad robi sie ok. 15 min. razem ze zmywaniem (wersje z ryba lub jajkami z 10 min. dluzej). Wszystko na srednim ogniu (np. na kuchence elektrycznej z trzema stopniami grzania, na numerze 2). Ryz mozna zastapic kaszami itp, albo makaronami (kluski to juz mniej zdrowa wersja). Warzywa zamiast smazyc mozna ugotowac albo uparowac albo upiec, jak kto woli. W miksie warzyw moga byc tez kartofle. Tanie, zdrowe, sycace i szybkie. Nie trzeba nawet specjalnie niczym przyprawiac. Ja np. czesto tylko sole i koniec, bo smazone, duszone warzywa maja w sobie duzo smaku, szczegolnie bardzo rozmaite (tak z minimum 4-5 roznych lub wiecej).

* odgrzewasz na patelni wydzielona porcje teych przygotowane wczesniej warzyw

Gotujac w ren sposob i kupujac w ten sposob polprodukty zaoszczedza sie polowe kasy wydawanej normalnie na jedzenie i polowe czasu porownujac z gotowanie codzien od zera. Do tego to jest zdrowe. Zero sztucznych dodatkow, fiksow itd. Jak chce sie sos, wystarczy dolac do tych warzyw wrzatku, podgotowac i zagescic (skrobia, smietana lub serem, co kto woli). Np. z jednego nieprzyprawionego zapasu warzyw mozna miec kilka roznych dan (raz sos, raz curry, raz tajskie czy cos, raz do makaronu, a nawet i gesta zupe).

I ile dni to trzymasz w lodowce ? Calyctydzien jecie ten ryż i warzywa ?

Jeszcze wskazowka do gromadzenua warzyw: przykladowo jest sezon na powiedzmy cukinie, albo brukselke i jest na promo. to kupujesz ile mozesz, myjesz, kroisz w gruba kostke i pakujesz w foliowe worki do mrozenia (najlepsze sa takie ze zgrzewem lub suwakiem). Wsztstkie twarde robisz w ten sposob. Miekkie, np. pomidory i grzyby trzeba pokrojone przesmazyc na patelni albo udusic, ostudzic i dopiero przelozyc do workow i pomrozic.

gość dziś Bleeeeee rzyg fuj Warzywa smazone na tluszczu po rybie Wszystko z zamrazarki albo mikrofali

gość dziś Spagetti,nalesniki,racuchy - spaghetti samo w sobie to jest makaron ... bez niczego

Wsztstko moze spokojnie stac w lodowce do tygodnia, a nawet ponad. Nie musisz jesc codzien tego samego, mozesz urozmaicac, tak jak wyzej pisalam. Mozesz miec w lodowce jeszcze gar kaszy i klusek, ale nie gotowany rego samego dnia, tylko w roznych odstepach, zeby nie bylo za duzo i sie nie popsulo niezjedzone. Mozna tez mieszac, np. ryz z jakas kasza, albo jakims rzadszym gatunkiem od czasu do czasu (czarnym, czerwonym). Mozna w warzyw ztobic zupe i zjesc z tostami, albo zapiekana bagietka. Po prostu w pierwszym poscie dalam najprostszy i najszybszy przyklad, ktory jest smaczny, syty, zdrowy i bezpieczny dla alergikow (zero glutenu, zero protein mleka, zero zanieczyszczonych alergenami przypraw itd.).

Domowe pesto z ulubionym makaronem - pesto np z orzechów włoskich i pestek słonecznika (uprażyć kilka minut na suchej gorącej patelni, bez tłuszczu), bazylia, natka pietruszki świeża, suszone oregano, kilka ząbków czosnku, sól pieprz sok z cytryny, można dać parmezan ale nie trzeba, można dać płatki chilli jak ktoś lubi ostro, no i oczywiście oliwa/olej. wszystko zblendować, podawać z ugotowanym makaronem, można dodać na talerz podsmażone na brązowo cienkie plasterki pieczarek, lub posiekane pomidorki koktajlowe.

Ryzu ugotowanego nie powinno sie dlugo przechowywac w lodowce, bo moze wywolywac powazne zatrucia.

Kurczak z cebula i ryzem. Ryz ugotowac, cebule z kurczakiem usmazyc i polac na to. Ja lubie duzo sosu sojowego

gość dziś Domowe pesto z ulubionym makaronem - pesto np z orzechów włoskich i pestek słonecznika (uprażyć kilka minut na suchej gorącej patelni, bez tłuszczu), bazylia, natka pietruszki świeża, suszone oregano, kilka ząbków czosnku, sól pieprz sok z cytryny, można dać parmezan ale nie trzeba, można dać płatki chilli jak ktoś lubi ostro, no i oczywiście oliwa/olej. wszystko zblendować, podawać z ugotowanym makaronem, można dodać na talerz podsmażone na brązowo cienkie plasterki pieczarek, lub posiekane pomidorki koktajlowe. x ty umiesz czytac ze zrozumieniem? Temat nie brzmi chwalimy sie ulubionymi przepisami, tylko TANIMI Od kiedy orzechy wloskie plus parmezan plus pomidory koktajlowe to tanioszka?

Np. ja mam normalnie w tyg. malo czasu i taki obiad zajmuje mi kwadrans wlacznie ze sprzataniem i sie naprawde bardzo najadam. Do tego jestem alergikiem i po tym jedzeniu mam ladna skore bez egzemy i zadnego bolu jelit, ani nic. Rownie czesto robie makaron bezglutenowy gotowany w tej samej wodzie z warzywani z zamrazalki i w tym samym czasie, zeby bylo szybciej i tez jest bardzo dobry, ale ryzem sie bardziej najadam i wiecej oszczedzam. Kartofle choc tanie, jako baza posilku mi osobiscie nie sluza (malo mi boku od nich nie wywali, bol okrotny), ale innym moga posowac.

Uwierz mi ze kto jak kto ale ja mam mega wrazluwy uklad pokarmowy i jem tak juz dlugo czas i sie super czuje. Zadnego zatrucia nigdy nue mialam. Okolo tydzien to nie jest dlugo.

x ty umiesz czytac ze zrozumieniem? Temat nie brzmi chwalimy sie ulubionymi przepisami, tylko TANIMI Od kiedy orzechy wloskie plus parmezan plus pomidory koktajlowe to tanioszka? xxxx --- MOIM ZDANIEM nie są to drogie produkty ... :O

To sa mega drogie produkty.

17:12 nie bądź śmieszna - ile zarabiasz, 1500 ??

2500-3000, z premia do 4000, ale skoro autorka pytala o TANIE produkty, mozliwe, ze musi sie utrzymac za minimalna. Jest wielu takich ludzi. By the way, tez kupuje pomidory koktajlowe, sa 2-4x drozsze od normalnych.

Najtańszy obiad jaki znam to jajko sadzone, ziemniaczki z koperkiem, i zrobiona własna surówka z kiszonej kapusty :)

Do tego dodam, ze jedzenie lezace w lodowce jest po kilku dniach lepsze w smaku niz od razu po ugotowaniu, bo ma czas zeby najsiaknac swoimi aromatami (mam tu na mysli szczegolnie warzywa). W oidobny sposob robie surowki. Np. Jednego dnia robie warzywa, albo wielkie miksy swierzych salat, albo pol na pol w wielkiej misie, zalewsm oliwa, sole, mieszam rekoma, przykrywam folia stretchem i wkladam do lodowki, a potem sukcestwnie biore porcje do obiadu, albo jako przekaske. Po kilku dniach smakuje najlepiej, jak warzywa puszcza sok i sie zamarynuja oliwa. Tu znowu, ja robie najprostsza, ze wzgledu na alerg., ale mozna dac ocet, cukier, majonez, smietane, albo dressing jak ktos woli. Mozna tez zamarynowac ja z ugotowanym i ostudzonym makaronem (swiderkami, kolankami, rurkami albo uszkami) i miec salatke makaronowa na tydzien (jako szybki posilek, np. rano, albo lunch).

Podam jeszcze przepis na szybki Sos tysiaca wysp, inaczej tzw. Sos koktajlowy, jak ktos np. by chcial a nie ma w domu. Bierze sie majonez, ketchup i ogorki kiszone albo malosolne. Ogorki sieka sie na bardzo drobne czastki, mozna tez szybciej zetrzec na tarce na tych okragrych okach do musu jablkowego, albo zmiksowac w procesorze. Dodajw sie ich troche do majonezu a na koncu mieszajac dodajw sie ketchup, az osiagnie sie pozadany kolor sosu koktajlowego.

Matko jak można jeść takie goowno? Kilkudniowa sałatę? Serio??? Przecież ona po kilku godzinach jest zwiednieta.

Zartujesz? Zwiednieta w lodowce? Salat sie nie je sztywnych od razu po zrobieniu tylko jak najda dressingami. Kazdy kto robi ci to powie. Maja lepszy smak, a nie jak papier.

Tanie i szybkie to np kaszotto z warzywami i mięsem mielonym- gotujesz kaszę (jaka lubisz) do tego warzywa-może być włoszczyzna słupki. Gdy to się gotuje na patelnię wrzucasz mięso mielone (łopatka na promocji potrafi kosztować 9zl, kupujesz i mielisz) i dodajesz trochę przecieru pomidorowego z ziołami-w Kauflandzie kartonik 500g kosztuje niecałe 3zl. Inny tani obiad pieczone ziemniaki, podudzia i surówka z bialej lub kwaszonej kapusty. Placki ziemniaczane ze śmietaną-może nie są mega zdrowe ale pyszne :)

Watrobka drobiowa, ogorek kiszony, ziemniaki Jajo sadzone, ziemniaki, kalafior/ brokuly. Ziemniaki, sos musztardowy, jajko gotowane ( parowka) Placki ziemniaczane Nalesniki z dzemem Omlet Ziemniaki smazone z cebula i kielbasa Frytki z piekarnika ( nie z mrozonki)

Tanie , szybkie i dobre... Pol piersi z kurczaka obsmazyc z kostka rosolowa ( wzglednie ulubionymi przyprawami), makaron ( ja daje kolorowy ok 5 zl opakowanie, starczy20 dk) ugotowac na drugim palniku. Kurczaka podlac ociupinka wody, wrzucic warzywa mrozone na patelnie (9 zl kg na wage- wystarczy 20 dk), poddusic , wsypac makaron, ser mozarella w pokrojony w kostke( 2 zl w Tesco) taka porcja starcza na dwa dni na jedna osobe ok 4 zl dziennie. Moze byc z ryzem, z lososiem, albo bez miesa, albo z zoltym serem. W kazdej kombinacji pycha! Czas zrobienia od podstaw 20 min

gość wczoraj To już wolałabym zjeść chleb ze smalcem niż coś "doprawione" kostką rosołową i z podróbką mozzarelli. Obrzydliwość.