Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pierwsze święta bez teściowej, ale się zdziwi, hurra!

Polecane posty

Gość gość

Moja teściowa to toksyk i pasożyt. Mąż się nad nią wiele lat litowal. Aż wreszcie w tym roku coś w nim pękło i zerwał z nią kontakt. Te święta spędzimy we troje, w miłej rodzinnej atmosferze- WRESZCIE! Ona o niczym jeszcze nie wie, jak spotka gdzieś męża to udaje że wszystko jest ok, mimo że od pół roku widuja się wyłącznie przypadkiem a kiedyś regularnie raz w tygodniu bądź raz na dwa tygodnie przychodziła do nas na obiad i kawę. Jej się pewnie wydaje że dla pozorów przed rodziną on zmieknie i do niej pójdzie. A mój mąż wreszcie odzyl. Od 13lat nie był tak pogodny i radosny, bo ciągle żył jej wyimaginowanymi problemami i się o nią martwił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy to jakieś niedorajdy jesteście, że pozwalacie sobie tesciowym wejść na głowę. Mówi się od razu, że macie swoje życie i nie życzycie sobie wtrącania się. Moja teściowa przyjeżdża tylko, jak ją zaprosimy lub my do niej, ale jak tylko chcemy my, a nie ona. Tak samo jest ze świętami, spędzamy tak, jak my chcemy, a nie teściowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my od 8 lat spedzamy swieta w trojke, ostatni rok w czworke i juz nam sie nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona zawsze brała męża na litość bo sama w święta (rozwodka). Od 3lat spędza święta ze swoją siostra (została wdowa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wasze mamusie są super tylko te teściowe takie wredne, głupie,itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mamusia też nie jest jakaś super ale rozumie że mamy swoje życie i chcemy być we 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, jak mozna sie cieszyc z tego, ze ktokolwiek zerwal kontakt z wlasna matką, tym bardziej bliska osobą. To zakrawa na patologię, niezaleznie od przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa też jest wdowa od wielu lat, ma swoje głupie przyzwyczajenia, przechodzi menopauze, jest nerwowa i czasem do granic możliwości mnie wkurza swoją gadka i zachowaniem ale w wigilię do niej jedziemy. Jaka by nie była to jednak rodzina i mimo wszystko uważam, że w święta powinniśmy być razem. Nie wnikam co się jej w życiu nie udało, czego cierpi ale staram się ją zrozumieć tym.bardziej że jest sama. Ja.na.stare lata tez bym nie chciała być samotna i myślę, że też z tego wynika moja cierpliwość. Niech zna dobre serce synowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Nie wiem, jak mozna sie cieszyc z tego, ze ktokolwiek zerwal kontakt z wlasna matką, tym bardziej bliska osobą. To zakrawa na patologię, niezaleznie od przyczyny. xxx Ciekawe czy będą takie szczęśliwe jak ich synuś pod pantoflem żoneczki postąpi identycznie ;) A nie, jak wiadomo one będą teściowymi idealnymi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc ludzi ma spore rodziny i powinni swoj czas wolny, ktorego ma sie jednak malo spedzac z tymi osobami, wlacznie z rodzina, ktorzy wam dobrze zycza i pozwalaja wam wam odpoczac. Po co sie tak meczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też kiedyś zostaniesz teściową, więc już wiesz co cię czeka:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wcale nie będę płakać jak syn z synowa w święta będą gdzie indziej. Wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też spokojnie spędzę święta bez syna i synowej :)W końcu kto chce denerwować się i być świadkiem fochow, kłótni małżeńskich i pouczeń z d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to fajne macie rodziny, że na święta fochy i kłótnie małżeńskie, Tylko pogratulować:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze, że radość będzie wzajemna, jak widać tosyki są po obu stronach, każdy medal ma dwie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na święta jadę z dzieckiem do swoich rodziców, a mąż zostaje u swoich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i po wuj ty spędzasz święta, przecież to są święta chrześcijańskie, a Pan Bóg mówi "leją cię w jeden policzek to nastaw drugi" i ty jesteś katoliczką, co za szmacisko z ciebie a nie katolik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a twoja suka matka jak spędza święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 12:57 Dla mnie to chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.57- A twój mąż nie chce spędzić świat z własnym dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce, ale nie może ze względu na pracę. Więc jadę sama z dzieckiem do swoich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja spędzę święta z mężem i dzieckiem. Moja mama spędzi je sama i z tego powodu nie placze. Do teściowej przyjdzie jej siostra więc niech nie narzeka. A my wreszcie w spokoju i bez pośpiechu będziemy w domku :) Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kogo to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.12- mama sama? Oj na to bym nie pozwoliła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko zależy jaka ta tesciowa jest .może fakt ,ze od jakiegoś czasu jej nie odwiedzacie dał jej do myslenia i zmieni swoje zachowanie ?Sama mam tesciowa i choć nie ukrywam ze ciesze się ze w tym roku spedzi wigilie u córki to głupio bym się czuła wiedzac ,ze będzie np.sama.Moja akurat ma zwyczaj psucia swiatecznej atmosfery głupimi tekstami które psujs humor itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sie zdziwisz, jak twoje dziecko bedzie z wiekiem coraz bardziej podobne do tesciowej - dzieci często sa podobne do dziadków! Uciekniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie moja decyzja ze nie odwiedzamy teściowej tylko męża. I dobrze mu z tym. Matka jedyne co potrafi to wiecznie wymyślać sobie choroby i wyciągać do niego łapę po kasę. A teraz jakoś sobie radzi sama i z głodu nie umarła. Moja mama wie że chcemy spedzic święta we troje i to rozumie. Nie jedzie do rodziny bo pracuje i w wigilię i w drugi dzień świąt na noc. Także nawet nie opłaca jej się ruszać. Ale nie robi nam scen i nie rozpacza z tego powodu. Niejedne święta spędziliśmy wspólnie i wiele jeszcze przed nami, jak w tym roku będziemy mogli wreszcie spędzić tak jak mamy ochotę to nikt z tego nie powinien tragedii robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×