Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tak nadajecie na tych mezow , ale pupy im nadstawiacie

Polecane posty

Gość gość
Wspolczuje wam ozieble kobiety pewnie macie masę kompleksów na punkcie swojego ciała dlatego nie możecie się otworzyć na seks z własnym mężem. To może być fajne przyjemne i relaksujące. Rozladowujace napięcie. Zbliżające ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo seks sam w sobie jest fajny. Nie tylko faceci maja swoje potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak chetnie " nadstawiam", bo oboje lubimy seks. Seks zbliza i jest sposobem na relaks ( nawet gdy padam na pysk). Maz ma swoje zalety ale tez bardzo duzo wad, co wychodzi po latach. Tez jojcze na niego, ale faktycznie zmiany nalezy zaczac od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może macie brzydkich mężów z grubymi brzuchem i zaniedbanych? No przyznacie się. Z fajnymi byście chciały się seksić:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Nie, to nie dlatego, że się ku/rwiłaś za młodu, a dlatego, że masz pewnie rozwalone hormony, zanieczyszczoną wątrobę i libido ci siadło. x Też tego do końca nie rozumiem, bo jak się kogoś brzydzę, to raczej do łóżka z nim nie chodzę. Ale też nie rozumiem takiego waszego zdania, że tak robią pewnie te, co są na utrzymaniu męża. Otóż nie drogie panie. Tak robią i pracujące, a te co siedzą w domu niekoniecznie są na utrzymaniu męża, bo jakby nie było obowiązki domowe to też praca i ktoś to musi zrobić. Pani od sprzątania płaci się grube pieniądze za sprzątanie, kucharka, opiekunka do dziecka też kosztuje. Lubi się seks, potrzebuje się seksu, to się go uprawia. Jedyne co się tak właściwie można czepiać, to świadome zachodzenie w ciążę z człowiekiem, którego się ta narzekająca żona brzydzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo seks jest obowiązkiem małżeńskim niezależnie od tego czy się układa dobrze czy źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrrrr
My dajemy pupcie oni nam portfelik,,,,kazdy maz to d**ek a kazda zona to jedza ,,ale jak sie uzupelniaja to dluuugie kata przetrwaja,,,a komu to przeszkadza wogole ze sie pozrzedzi ,okres mamy hehe kazda zrzedzi a ty myslisz ze kurna co miss polski nie dre kapy na swojego starego ludzieee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćrrrr dziś My dajemy pupcie oni nam portfelik,, x Bredzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jearots

Viagra En Mujeres Aciphexwithoutaprescription Cialis Discount Paris Online Deltasone Cheap Viagra Foro Experiencias Where To Buy Jelly Viagra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 3.12.2018 o 09:59, Gość gość napisał:

08:55 Ja mam męża i też nie rozumiem. Jak można nadawać na męża jaki to on zły, jak to się brzydzą, a jednocześnie iść z tym facetem do łóżka. No ale chyba takie podejście maja tylko kobiety, które są na utrzymaniu faceta. Kobieta niezależna finasowo tak nie będzie robiła, bo nie będzie się bała, że jak nie będzie uprawiał seksu to mąż kasy nie da.

Ja mam takiego męża, ale nie współżyje z nim w ogóle. Jesteśmy tylko parą znajomych i osób obowiązanych wobec siebie. Nie utrzymuje mnie, ale zarabiam minimalną a praca na dodatek jest niepewna, w moim mieście rynek pracy zamarł to już wystarczy, żeby był problem w razie rozwodu jak sobie z dzieckiem samemu poradzić. Jakby mąż mnie utrzymywał to to byłby luksus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yfd

A może kobieta poprostu chce ratować małżeństwo?Moja teściowa najeżdża na kobiety które nie potrafią utrzymać małżeństwa.A zresztą każda lubi nagadywac na męża a tak naprawdę go kocha.Tak samo jak obgadujesz koleżanki ale je lubisz.O to chodzi.Ludzie lubią narzekać.Ot cała filozofia.Skoro nie z mężem to kochanka mają szukać?Puknij się autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela38

Autorko odpowiadając na twoje pytanie -każdej z nas coś się nie podoba w swoim mężu, każda z nas jest czasami na niego zdenerwowana, ale czy to znaczy że należy unikać seksu?Weź się zastanów co ty gadasz.Jak mawiała moja świętej pamięci babcia "Nigdy nie wtrącaj się w czyjeś małżeństwo,bo oni w nocy pogodzą się, a ty zostaniesz wrogiem."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hfeq
Dnia 4.12.2018 o 11:08, Gość gość napisał:

Jedyne co się tak właściwie można czepiać, to świadome zachodzenie w ciążę z człowiekiem, którego się ta narzekająca żona brzydzi.

no teraz to bzdury napisałaś ,żeby  nie zachodzić w ciążę z człowiekiem którego się brzydzi, czyli seks uprawiać ale w ciążę już nie zachodzić? a co ma obrzydliwy mąż do dziecka ?dziecko to dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kobiety które są z mężami i traktują,  w sposób uwłaczający ludzkiej godności i zasadach małżeńskich to zwykłe pasożyty i hieny. Mam ślub z taką - a rozwodzik w toku. Wspaniałe uczucie, jak kobieta nie musi nic koło mnie robić i prowadzę swój maleńki dom sam. Jak ugotuję, mam ugotowane, jak posprzątam mam posprzątane, jak wypiorę mam wyprane. A do tego mam czas by świetnie bawić się dzieckiem. Zatem drogie hieny - nie odpowiada mąż to rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feeyl

Nawet jeśli nagaduję na męża bo w danej chwili jestem na niego zdenerwowana to mam odmawiać sobie i jemu seksu? A potem zdziwienie że mąż ma kochankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa

A co ma wspólnego nadawanie na męża a uprawianie z nim seksu?To dwie różne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
51 minut temu, Gość Ewa napisał:

A co ma wspólnego nadawanie na męża a uprawianie z nim seksu?To dwie różne sprawy.

Bo chyba atmosferę na sex buduje się cały dzień a czasem nawet i kilka dni? Zasada ta nie dotyczy "profesjonalistek".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×