Jak praca .nie nudzi to sie zaczynam podswiadomie opierdzielać

Dlatego tez staram sie mimo ukonczonych 2 kierunków wybierac prace na h gdzie nikt nie patrzy mi na rece, ale miałem tez takie jak np. telemarketing gdzie co chwila sie czepiai a to za mało zapisujesz a to na 1500 połączen zrobisz jakies błędne statusy ustawisz i sie czepiają za każdą pierdółke ale to było rok temu, teraz jakims cudem udało mi sie przyjąc do sklepu ze zdrową zywnoscią otwartego tylko na tygodniu i jest super bo zaczynam o 7 koncze o 15 i tylko podaje towary i licze na kasie nikt mnie nie wkurwia gapiąc mi sie na ręce biore kase za wystane godziny tak jak powinno byc w cywlizowanym kraju a nie jakies call-center i sciemnianie, a co nsjsmniejsze oni i tak nie patrzyli na srednią tylko na statusy jak sie zaznczało a teraz pytanie do was, czy mając 1600 połączen dziennie i kazdemu ustawiając pierdolony odpowiedni ststus i mając na to 5 sekund nie macie prawa sie pomylic przynajmniej 30 razy???