Fred & Flo z Tesco, czy to doba marka, dobre rzeczy?

Jak w tytule

Jak ktos probowal to niech napisze czy warto?

Dziecku kupuję pampersy Fred&Flo te zwykłe i te premium i jestem zadowolona, są cienkie, mają ładny design i co najważniejsze nie przemakają. Można na całą noc założyć bez obaw.

Jak zobaczyłam pierwszy raz to kupiłam od razu dwie paczki pieluchomajtek Fred & flo, bo były w cenie 25zl. Niestety, ale moim zdaniem fatalne. Nagminnie przeciekały, a kupa to już w ogóle. Żadne pieluchy nie były tak kiepskie jak Fred&flo. Bardzo lubiłam poprzednie pieluchy marki Tesco loves baby. Te nowe to już nie to samo. Z tej serii mam też puder i jest całkiem ok, oraz mydło w kostce i do rąk też daje rade. Kupuje też watę z tej serii, bo jest perforowana i świetnie nadaje się zamiast chusteczek nawilżonych. Jak mam przewinąć dziecko to idę sobie zamoczyć pod wodą dwa kawałki waty i fajnie czyszczą kuper zamiast tej chemii w chusteczkach nawilżonych. 

Ale wate (taka do rwania? albo w kulkach?) czy chodzi o pkatki z waty (te duze kwadraty/prostokaty)?

Dzieki za wpisy.

Moze ktos jeszcze cos testowal z tej serii? Moze wiecej kosmetykow?

platki*

Podnosze

Pieluchomajtki faktycznie fatalne ale pieluchy zwykle dają radę. Są cienkie i dobrze trzymają a po zdjęciu pupa suchutka. 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Pieluchomajtki faktycznie fatalne ale pieluchy zwykle dają radę. Są cienkie i dobrze trzymają a po zdjęciu pupa suchutka. 

Pieluchomajtek akurat nie używałam, ale te zwykłe zakładam na noc, ani razu nie przemokły. 

Pieluchomajtki Fred&Flo to jakiś kiepski żart normalnie, falbanki bez jakichkolwiek gumek przez co każde siku i kupa lądują poza pieluchą. Strata pieniędzy!

Patyczki do uszu, platki kosmetyczne i pieluchy premium sa super. Ultra sa cienkie i mnie nie odpowiadaja, bo trzeba dobrze dopasowac dziecku, a moje ciezko utrzymac w miejscu. Premium maja wskaznik wilgotnosci i sa wyprofilowane, ze wystarczy zapiac bez podciagania i poprawiania.

Ja bardzo lubie ich platki bawelniane. Te do mycia niemowlecych pup. Super. Jestem z nich bardzo zadowolona.

Kupiłam pieluchy 2 i nie mogłam sie doczekać, kiedy sie skończą. Masakra. Jak synek zrobił więcej siusiu, to pielucha nie dawała rady i w dotyku, jakby była przemoczona. Natomiast pieluszkę z kupką, jak od razu sie nie przebrało, trzeba było odklejać od pupy jak plaster. Dobra pozostaje tylko cena.