CoronelOmen 0 Napisano Grudzień 12, 2018 okej tak jak w temacie może troszeczkę rozwinę sytuacje jaka U mnie panuje Ja pracuję na cały etat komunikacji miejskiej na pierwsze tylko zmiany czyli od godziny mniej więcej 3:00 do 13 czasami do 15:00 różnie bywa sprzątam gotuję, często staram się zrobić żonie niespodziankę i gotuję jej ulubione gołąbki przez kilka godzin piorę Wieszam pranie prasuję sprzątam po psach dlatego że srają przed domem więc karszerem trzeba kostkę umyć Oczywiście jeszcze wszystkie prace które normalnie facet wykonuje a nie kobieta staram się zajmować naszym synem jak tylko to możliwe z korzyścią dla niego Jestem już na wyczerpaniu psychicznym przychodzę do domu a żona była 3 dni i nic nie zostało posprzątane zabawki porozrzucane na zlewie kuchni i wszystko brudne nawet kupiłem i zmywarkę żeby nie musiała zmywać i nic jestem po 13 godzinach poza domem wróciłem z pracy dziecko wybrałem z przedszkola i złapałem się od razu za porządki jest 20:00 jak to pisze i do tej pory jeszcze nawet nic nie Zjadłbym a muszę wstać jutro o 5 dlatego że próbuję ogarnąć ten styl Powiedzcie mi jak można zmobilizować żonę okej Nie mówię że nie sprzątam w ogóle Czasami sprząta ale jeżeli mają być naprawdę porządne porządki to muszę to wszystko się złapać Ja ma ona jeszcze swoją firmę okej dlatego Jestem wyrozumiały i staram się żebym mogła ona normalnie sobie w niej funkcjonować robię jakieś tam swoje pierdółki które sprawiają jej przyjemność jest tego niteczek multum Próbuję cały czas ogarnąć jaki łatwo miejscovi wszystko żeby nie było wszystko na wierzchu żeby psy nietrwały dziecko żeby nie powróciło i tak dalej ona po jakimś czasie wszystko wywala na dysk znowu i jej się nie chce schować nawet na miejsce Nie wiem może też nie jestem idealny mimo że się staram Jestem osobą Ostatnio bardzo nerwowo ale na taką sytuację nie ma co się dziwić robię zakupy staram się odciążyć żonę jak tylko można ale mimo wszystko ona nie wiem czy robi To złośliwie czy sprawdza moją cierpliwość czy co mam kilka można powiedzieć wymagań łóżkowych o które próbuję doprosić się od kilku miesięcy ale mimo wszystko ona nic z tym nie chce zrobić dobra mogę powiedzieć Chodzi o francuzik do końca czy ktoś podpowie mi co można zrobić żeby było okej Żeby troszkę mnie ody ciążyła na koniec dodam że używałem pisania glosowego bo nie mam siły już pisac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tusia 0 Napisano Grudzień 12, 2018 Nie sprzątaj przez tydzień, niech się obudzi z psimi kupami dookoła łóżka i brudnymi gaciami na czole to zacznie biegać ze ścierą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CoronelOmen 0 Napisano Grudzień 12, 2018 Psy zamykane są w przedpokoju bo są małe i dziecko też młodziutki ma 3 lata i nie chce by krzywdy zrobił im więc to muszę sprzątać by normalnie się ubrać do pracy a syf jej nie przeszkadza właśnie wywaliłem z malutkiej sypialni 8 butelek pustych I wszystko co wypralem tydzień temu leżało na podłodze i znowu do prania oprócz pracy juszcze mam szkołę w weekendy więc zabrakło na segregacja a jej półka w szafie wygląda masakrycznie wszystkie rzeczy ejebane byle jak. Dopiero jak mi nerwy wchodzą że już nie wytrzymam to się łapie za porządki ale mimo wszystko nie jest to starannie. Chcę ją nauczyć systematyczności ale nie daje rady wysprzatane mieszkanie perfekcyjnie podłogi wyparzone wszystko poprane porozkladane 3 dni i znowu to samo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciii Napisano Grudzień 12, 2018 Jezuuu ty to chyba ideal jestes ,w razie rozwodu daj znac hehe ja zas mam tak ze swoim chlopem masakra syfiarz brudas masakra jak robi rzeczy meskie to mlotki gwozdzie wszedzie ,,,,a o zmywaniu czy nawet spuszczeniu w kiblu sikow to nie wspomne,,,,a po sprzataniu po psie,,,,jemu nic nie przeszkadza,,,,a co do francuzika to ja bym ja zaszantazowala,,,tzn zrobie obiad czy posprzatam ale ty woeczorem mi soe odwdzieczasz za charowe hehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CoronelOmen 0 Napisano Grudzień 12, 2018 Ona jest taka że woli nie zjeść nie mówię że ona nie gotuję wogole też czasem coś zrobi robi wszystko ale tak sporadycznie że szkoda gadac posprzątać raz na 2 tyg A wiadomo że przy małym dziecku to za mało w dodatku 2 psy ja jak po pracy wracam do domu to mam około godzinę na odpoczynek zjedzenie ogarnięcie potem po dzieciaka do przedszkola i jakieś 3 godziny jak wrócimy a nie chce by siedział przed tv czy kom więc budujemy czy coś trochę zabaw logopedycznych bo ciężko z wymowa ma wyrazów niektórych ale pracujemy nad tym wiec trochę mało czasu na wszystko mam a gdy ona ma wolne to czasem posprzątać ale głównie to zaczyna dlubac swoje pierdół i serial. Ostatnio jest tak że wracam robię spagetti oczywiście że słoika bo najszybciej mielone itd i obiad jest. Chciałem zrobić niespodziankę jej jak miałem wolne to wysprzatalem wszystko i zrobiłem oryginalne spagetti włoskie nie mowcid że proste ale 3h robiłem no fakt 2 g gptowalo się samo ale w między czasie zawsze się coś robiło. Myślę co zrobić z psami tak przy okazji wiecie do kiedy mogą one srac gdzie popadnie a nie zaczną trzymać chociaż parę godzin. Bo nie chce się ich pozbywać że względu na młodego podobno lepiej się rozwijają dzieci zenzwierzetami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta 36 Napisano Grudzień 12, 2018 Szkoda mi ciebie.... dobry facet jestes Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosc Napisano Grudzień 13, 2018 . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 345 Napisano Grudzień 14, 2018 Ucz się chłopie ucz, bo analfabetą jesteś. Jednego zdania poprawnie napisać nie potrafisz. Kobiety pracują, zajmują się dziećmi, domem i nie narzekają jak Ty cioto. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc Napisano Grudzień 14, 2018 Dobry chłop z ciebie ale czas chyba sobie znaleźć inna kobietę.. Widzialy cały co brały a kobieta jak widać nie stworzona na kure domowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Przeciętna Napisano Czerwiec 23, 2019 Zaraz zaraz. Żona też pracuje, więc wynajmijcie panią do pomocy. Po prostu. Co do marzeń łóżkowych. Cóż. Jedne to lubią, inne nie, więc musicie się dopasować. Nie chce, to nie. Można ona też chce czegoś, co Ty nie nie lubisz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aabb Napisano Lipiec 17, 2019 Ciężko jest kogoś zmusić do sprzątania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach