Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sylwka

Zabawy i wspomnienia z imprez integracyjnych...

Polecane posty

Gość Sylwka

Napisałam to w innym temacie ale postanowilam założyć nowy temat o integracji.

Mam w pracy kolegę sporo starszego który nie potrafi przejść koło mnie żeby nie dotknać mojego tyłka, obiąć czy przytulić. Latem byliśmy na imprezie integracyjnej. Założyłam krótką białą dość prześwitującą sukienkę i stringi ( mąż mówi że one to raczej tylko mały trójkącik na myszkie i sznurki). Zabawa była super, tańce, śmiech i on ciagle gdzieś koło mnie. Późnym wieczorem wyszłam z nim na papierosa a że padało na zewnątrz weszliśmy do jakiegoś pomieszczenia technicznego. Rozmowa, papieros i nagle jego tekst ( ale masz skąpe majteczki, prawie nic nie zakrywają, ale mam na Ciebie dziś ochotę" . Niewiedziałam co odpowiedzieć. Kiedy odwróciłam się żeby zgasić papierosa on gwałtownie włożył mi rękę pod sukienkie obejmując dłonią moją myszkie. Przestraszyłam się, a on złapał mnie za włosy i pochylił do przodu. Nie stawiałam oporu choć drżałam trochę ze strachu. Powiedział tylko "stój, nie ruszaj się" . Zciągnoł spodnie, zadarł moją sukienkę i włożył go między moje uda tak że czułam go aż na cipce. Ocierał się, a ja zaczełam poruszać tyłkiem jeżdżąc kroczem po nim. Zsunoł ramiączka mojej sukienki tak że moje stojace piersi znalazły sie na wierzchu. Czułam że robie sie mokra. On ściskał moje piersi. Podświadomie czułam że chce tego. Ściągnoł moje majtki które opadły na kostki, mocno wbił sie we mnie. Po jego kilku ruchach wiedziałam że nie będzie to romantyczny sex. Czułam się jakby mnie gwałcił, mocne głębokie pchnięcia, ciągnięcie za włosy, jego słowa "lubiszrżnięcie?". Byłam przerażona tym co się dzieje. Bardzo szybko doszłam, ale on nie przestawał na chwile. Bolało mnie a on dalej robił swoje. Chwila i targnoł mną kolejny dreszcz orgazmu. Próbowałam sie oswobodzić, jego pytanie "boli?" , wyciągnoł go i zaczoł napierać na tyłek. Odepchnełam go.Złapał mnie za włosy i skierował moją głowę do swojego twardziela. Wiedziałam co chce. Kucnełam z kolanami szeroko i dokończyłam mu ustami. Wstałam a on znów był miły i romantyczny. Przytulał. Wracając do domu odprowadził mnie prawie pod dom. Przechodziliśmy przez las. I znów jego ręka pod moją sukienką, majtki w dół oparta o drzewo uwieszona na jego szyji dochodziłam. Tym razem też było mocno i brutalnie. Później w pracy zachowywaliśmy sie normalnie jakby nic niebyło. Czasem jego tekst szeptem "zerżne Cie" . Po tej sytuacji zrozumiałam że kręci mnie brutalny sex, nigdy wcześniej tak nie kochałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc

Jak ktoś szuka zabaw na boku to zawsze znajdzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż

kurestwo i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwka
7 minut temu, Gość mąż napisał:

kurestwo i tyle

Mówisz tak z punktu widzenia męża? Uważasz że Twoja kobieta byłaby wierna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 78/2
44 minuty temu, Gość Abc napisał:

Jak ktoś szuka zabaw na boku to zawsze znajdzie 

Co prawa to prawda.

Najgorsze że tu naprawdę nie ma się czym chwalić.. 

Chyba że jest się kur..

No sorry, ale jak się ma męża to się na dupie siedzi, a nie daje dupy na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agniecha
1 godzinę temu, Gość 78/2 napisał:

Co prawa to prawda.

Najgorsze że tu naprawdę nie ma się czym chwalić.. 

Chyba że jest się kur..

No sorry, ale jak się ma męża to się na dupie siedzi, a nie daje dupy na boku.

I tu kolego mylisz się, a może to wina męża że to zrobiła. Nigdy nie bądź pewny że Twoja żona tego nie zrobiła.

Ja będąc na imprezie firmowej, prezentacja nowych pracowników omówienie strategi, w ośrodku wczasowym nad zalewem pod warszawą też miałam przygodę. Towarzystwo jak zwykle po części oficjalnej przeszło do integracji przy alkocholu. Nie przepadam za mocnymi trunkami ale drinków nie odmawiałam. Siedziałam i bawiłam się w większej części z kolegą Tomkiem, fajny facet nie pijący. Panowie jak zwykle po kieliszku stają się odważni do kobiet tak i tu było. Zaczeło się klepanie po tyłku, czy obmacywanie tyłka w tańcu. Całe szczęście byłam w spodniach, fakt bardzo obcisłych co podkreślało moje krztałty. W pewnym momencie miałam już dość tego, zaproponowałam koledze spacer na przystań. Na miejscu staliśmy przy barierze nad wodą, kiedy on grzecznie i przepraszając stwierdził że mam bardzo zgrabny tyłek, że nigdy w pracy tego nie zauważył, fakt do pracy aż tak obcisłych ubrań nie zakładam. Jego troche krępujące pytania typu, a nie przeszkadza Ci że tak mocno wżynają się między pośladki, nie ocierają, były dla mnie jednocześnie komplementem. Pomyślałam a co tam poflirtować można, i pochyliłam się nad barierką wypinając tyłek. Kurcze wiedziałam że teraz napewno widać moje białe majteczki nad pasem. Odwróciłam się i stojąc twarzą w twarz rozmawialiśmy dalej o wszystkim. Flirtując dalej że niby gorąco jest rozsunełam suwaczek przy bluzce, dość nisko tak że widać było że nie mam staniczka. W trakcie rozmowy on zaczoł się bawić szlufkami przy moich spodniach. Powoli zaczoł palcami muskac moje ciało nad pasem co podniecające było, dojeżdżał nimi do pępka i niżej. Pomyślałam spoko taki flirt miły jest, facet lubi nakręcać. Z czasem jego delikatne dłonie zaczeły wsuwać się w spodnie do gumki majtek. W pewnym momencie kiedy jego palce były centralnie nad suwakiem i przy gumce ja wypiełam się dyskretnie do przodu i lekko uniosłam sie na palcach, nie wiem czemu ale to chyba normalny odruch. Jego palce delikatnie wsuneły się w majteczki aż poczułam że musnoł nimi moje włoski. Mnie przeszył dreszcz podniecenia. Niewiedziałam co ze sobą zrobić, patrzyłam mu w oczy, mówiłam jakoś dziwnie i zaczełam bawić się suwakiem przy bluzce. On niespodziewanie rozpioł mój guzik od spodni , powoli rozsunoł suwak rozchylajac spodnie, spojrzał w dół. Widać było moje białe koronkowe stringi. Jego palce przesuwały się po moim podbrzuszu, po majteczkach w dół aż dotarły do... Napewno poczuł że są wilgotne. Zamilkliśmy oboje. Jedną ręką odciągnoł majteczki a palec drugiej ręki powoli sunoł coraz niżej. Kiedy dotarł do... uniosłam się na palcach, przejechał po mojej muszelce. Poczułam jak zaczyna wsuwać go za każdym razem coraz głębiej. Ręką rozsunoł moją bluzkie a ja zaczełam dotykać swoich piersi. Padły pierwsze słowa od jakiegoś czasu , ale one malutkie i stojące. Poruszał coraz to szybciej paluszkiem a ja zaczełam poruszać biodrami, coraz to mocniej pieszczac piersi. Trwaliśmy tak bardzo długo, powiew chłodnego wiatru na piersiach i muszelce potęgował doznania. Przeszył mnie orgazm, opadłam na jego ramię. Chwilę przytulał mnie głaszcząc mój tyłek. Usłyszeliśmy głosy, dałam mu buziaka podziękowałam i przeprosiłam. Szybko poprawiłam ubranie i z towarzystwem które szło wróciliśmy do sali. W niedługim czasie przyjechał po mnie mój mąż. W pracy jest jak dawniej, po kilku dniach dopiero odważyłam się mu powiedzieć że musimy porozmawiać. Był zaskoczony o czym. 

Jest ciąg dalszy ale nie wiem czy tu opowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaja ale jaja

ale sciema.to pisze jakis pryszczaty nastolatek ktory nie am pojecia o sexie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×