Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Misiek

Bywają straty będące nieocenioną korzyścią sięgającą w przyszłość

Polecane posty

Gość Misiek

Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy strzelać do niej z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć.

Ludzie tęsknią za całkowitą odmianą, a jednocześnie pragną, by wszystko pozostało takie jak dawniej.

Przyszłość będzie szczodra jedynie wtedy, kiedy wszystko ofiarujesz teraźniejszości.

O tym, co puszczono w niepamięć, trzeba niekiedy szczególnie pamiętać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

racja twojsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mietek

...że nie ma tego złego co by na dobre nam nie wyszło 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadzia

Że pierwszej miłości się nie zapomni?Że choć pierwsza a nie ostatnia,strata jej boli nie mniej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VfB
9 minut temu, Gość Mietek napisał:

...że nie ma tego złego co by na dobre nam nie wyszło 🙂

Mietek nie bądź taki enigmatyczny...

Co dobrego? 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alf
9 minut temu, Gość Jadzia napisał:

Że pierwszej miłości się nie zapomni?Że choć pierwsza a nie ostatnia,strata jej boli nie mniej 

Olewam moją pierwszą miłość. Nie ma czego wspominać. Była nieodwzajemniona. Chciałbym o niej całkowicie zapomnieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek

Czasami tak bywa,że pierwsza miłość,nie umarła,nie zginęła a tylko została zakopana w popiele i tli się gdzieś pod cienką zimną warstwą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Alf napisał:

Olewam moją pierwszą miłość. Nie ma czego wspominać. Była nieodwzajemniona. Chciałbym o niej całkowicie zapomnieć. 

Nie zapomnisz nigdy, zawsze gdzieś będzie w twoim sercu, a im bardziej będziesz starał się ją wymazać z pamięci tym głębiej wejdzie w twoją podświadomość. Trzeba być tego świadomym. Mam wrażenie że o tym  jest ostatni akapit tych enigmatycznych wywodów autora. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Misiek napisał:

Czasami tak bywa,że pierwsza miłość,nie umarła,nie zginęła a tylko została zakopana w popiele i tli się gdzieś pod cienką zimną warstwą...

a robisz coś w tym kierunku, by ją wzniecić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek

Too late 👨‍👨‍👦‍👦 ale czasami aż skręca,cóż,życie mknie do przodu i czasem nie można się oglądać do tyło,zostają wspomnienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sparks
22 minuty temu, Gość Mietek napisał:

...że nie ma tego złego co by na dobre nam nie wyszło 🙂

W moim przypadku to się sprawdziło. Dostałem kiedyś kosza od dziewczyny, w której byłem zabujany. Po kilku latach spotkałem śliczną dziewczynę. Zostaliśmy parą i nadal jesteśmy razem. A tamta dziewczyna sprzed lat? Ona wygląda okropnie. Waży teraz ponad 100kg.Byłbym nieszczęśliwy gdybym był z nią w związku małżeńskim. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Misiek napisał:

Too late 👨‍👨‍👦‍👦 ale czasami aż skręca,cóż,życie mknie do przodu i czasem nie można się oglądać do tyło,zostają wspomnienia...

Dlaczego? Ona ma kogoś? Czy jest zbyt nachalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek

Po prostu każde ma swoje życie,mamy do siebie sentyment,Ona jest wspaniałym człowiekiem i kobietą,nie wiem co teraz robi,nie mam prawa ingerować w Jej życie ani w nim uczestniczyć w jakikolwiek sposób,miło wspominam wspólne chwile,choć wiele ich nie było de facto 😞 fajnie czasem pomyśleć,tylko to smutne jest,że Jej nigdy nie zobaczę,chcąc być w zgodzie z zasadami i uczciwością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Misiek napisał:

Po prostu każde ma swoje życie,mamy do siebie sentyment,Ona jest wspaniałym człowiekiem i kobietą,nie wiem co teraz robi,nie mam prawa ingerować w Jej życie ani w nim uczestniczyć w jakikolwiek sposób,miło wspominam wspólne chwile,choć wiele ich nie było de facto 😞 fajnie czasem pomyśleć,tylko to smutne jest,że Jej nigdy nie zobaczę,chcąc być w zgodzie z zasadami i uczciwością.

To napisz do niej, odzewij się do niej, na pewno się ucieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek

No co Ty...nie można robić takich rzeczy,nic Jej nie mogę zaoferować,nic,Ona musi zadbać o swoje,musi myśleć o sobie a nie żyć mrzonkami i przeszłością,nie mam prawa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Gość Misiek napisał:

No co Ty...nie można robić takich rzeczy,nic Jej nie mogę zaoferować,nic,Ona musi zadbać o swoje,musi myśleć o sobie a nie żyć mrzonkami i przeszłością,nie mam prawa 

A kto jej za broni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości, czy pierwsza jest ostatnią, czy ostatnia pierwsza.... Najważniejsza moim zdaniem i uwienczona stwierdzeniem prawdziwej miłości jest ta jedyna. Czyli, gdy mężczyzna powie, świadom swoich słów... Jestes miłością mojego zycia, znaczy ze znalazł ja nie zwazajac, która to. Jest ta jedyna, ta której szukał. I życzę każdej miłości bycia ta jedyna i trwającą w nimbie szczęścia, a czas niech ja wzmacnia i umacnia każdego dnia.Agnieszka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek

Nikt Jej nie zabroni....tylko po co? 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Misiek napisał:

Nikt Jej nie zabroni....tylko po co? 😞

po to, by wzniecić płomień miłości między Wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek

Nie można,już nigdy tak to już jest 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoś
3 godziny temu, Gość Misiek napisał:

Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy strzelać do niej z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć.

Ludzie tęsknią za całkowitą odmianą, a jednocześnie pragną, by wszystko pozostało takie jak dawniej.

Przyszłość będzie szczodra jedynie wtedy, kiedy wszystko ofiarujesz teraźniejszości.

O tym, co puszczono w niepamięć, trzeba niekiedy szczególnie pamiętać....

Te przemyślenia to po zjaraniu czy przed? Stary, wszystko przemija. Nawet miłość jak lecisz w chuja systematycznie. Pryska jak bańka i nie gadaj, że jest inaczej i że miłość na forever. Coś się kończy i tyle ale jest przyczyna. Skutek - przyczyna. I choćbyś chciał inaczej, wszystko jest płynne. Pewna jest tylko Śmierć. A reszta jest złudzeniem. Tęsknota za tym co było, tak. Jest, ale też z czasem przemija i zmienia się ta tęsknota w inny wymiar tęsknoty, czy tam pamięci. Wybierz sobie i powtarzaj jak mantrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek

Spoko,każdy ma prawo do swojego osądu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoś

To nie jest osąd, to są suche fakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek

Twoje fakty,moje są inne,nie jaram,nie piję,wierzę w jakieś tam ideały,słucham zdania innych i je szanuję,nawet jeśli za chu....ja się z nimi nie zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoś
7 minut temu, Gość Misiek napisał:

Twoje fakty,moje są inne,nie jaram,nie piję,wierzę w jakieś tam ideały,słucham zdania innych i je szanuję,nawet jeśli za chu....ja się z nimi nie zgadzam.

Co mają ideały do tego, że miłość nie trwa wiecznie? Jesteś marzycielem i rozkminiasz przeszłość czy jesteś realistą?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek

Raczej to drugie ale co to przeszkadza czasem trochę powspominać,a ty zawsze i wszędzie wszystko lepiej wiesz?Masz tak od urodzenia czy tak nagle się stało? 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoś
2 minuty temu, Gość Misiek napisał:

Raczej to drugie ale co to przeszkadza czasem trochę powspominać,a ty zawsze i wszędzie wszystko lepiej wiesz?Masz tak od urodzenia czy tak nagle się stało? 🙂

Jeszcze przed urodzeniem tak mi się stało. 

No już mówisz jak człowiek. Fajnie. : ) Oczywiście, że świetnie jest wspominać zwłaszcza te sytuacje radosne i te które dawały nam skrzydła, a raczej pozwalały unosić się nad powierzchnią. Z tym, że takie wspominanie jest destrukcyjne bo cierpimy za tym czego już nigdy nie będziemy mieli. Dlatego nie wspominaj często. Bo to co było to było, co będzie to nie wiesz, a co jest teraz i tutaj jest istotne.  Jak ugrzęźniesz w przeszłości to po Tobie. A chyba nie chcesz żebyś był martwy za życia. Co tam miłość, najważniejsze to dobrze zjeść, brzuch mieć pełen i mieć gdzieś rzeczywistość. A zwłaszcza przeszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek

Ha,ha,ha dobrze Ciociu 🙂 Postaram się,pozdro 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×