Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smileoo

romans nie udany

Polecane posty

Gość smileoo

Witajcie!
Mam pewien nie mały problem, otóż mój przełożony, mści się na mnie...
Odrzuciłam jego zaloty, które trwały ponad 2 lata. Usilnie próbował mnie poderwać, flirtował ze mną... Nie udało mu się to więc zaczął się mścić. Zaczęło się od tego, że chciał się ze mną umówić. Wielokrotnie... rzekomo, po to aby porozmawiać, więc się zgodziłam ten jeden jedyny raz, a on, co dziwne... wystawił mnie, stosując głupie wymówki. Następnie ciągle mówił jak to chciałby się spotkać i kolejny raz mnie dosłownie wystawił... usprawiedliwiając się kolejną wymówką. Następnie, nagle przestał się do mnie odzywać, (nawet nie odpowiadał "cześć". ) Nasza rozmowa ograniczyła się tylko i wyłącznie do spraw służbowych... Kolejne dni, były dla mnie męką, o cokolwiek bym go nie spytała, odpowiadał z niechęcią, pretensjami itd...Ciągle uważał, że robię wszystko źle, nie nadaję się do pracy,. Zaczął się czepiać mnie o wszystko, dosłownie... Najgorsze jednak nastąpiło... zaczął mnie straszyć zwolnieniem z pracy... :'( Po tym wszystkim stwierdziłam, że miarka się przebrała i już dawno przekroczył granicę. Próbowałam z nim porozmawiać w 4oczy, o co chodzi... ale on nie widzi w swoim zachowaniu nic złego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×