Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KarolaFasola

Wigilia i znowu problem teściowej

Polecane posty

Gość Gość

Co to za jakiś dziwny obowiązek obijania się od drzwi do drzwi. Świetny nastrój, nie ma co. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

To chyba zależy od relacji z rodzicami. Ja nie wyobrażam sobie nie spotkać się w wigilię z moim rodzicami i siostrą,  podobnie jak mąż ze swoimi rodzicami. Dlatego też jeździmy na 2 wigilie i nie widzę w tym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 godzin temu, Gość Gość napisał:

A co się dziecku stanie jak odwiedzi obie babcie w wigilię???

 

Zemrze zapłakane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxin

Wcale nie tak łatwo jest wyciągnąć dziecko od jednyc dziadków do drugich:P

------------------------------------------------------------------------------------------
--> Zgarnij darmowe kosmetyki na święta - sprawdź na http://figura-lux.pl/loreal-kosmetyki.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
41 minut temu, Gość Gość napisał:

Co to za jakiś dziwny obowiązek obijania się od drzwi do drzwi. Świetny nastrój, nie ma co. 

No jak ktoś jest taką antyrodzinną świnią, że nawet jako zbłąkanego wędrowca rodzina nie wpuści go do środka to faktycznie odbija się od drzwi. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Tak mowicie ze sprawiedliwie 2 wigilie, ale to pierwszy dzien swiat tez powinni podzielic. A nie ze pol dnia u jednych, a poltora u drugich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

No jak ktoś jest taką antyrodzinną świnią, 

W przypadku takich osób jak Ty ŚWIĘTA w ogóle można sobie podarować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewunia

Problem to ty masz, z głową, swoją, 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Xxx napisał:

To chyba zależy od relacji z rodzicami. Ja nie wyobrażam sobie nie spotkać się w wigilię z moim rodzicami i siostrą,  podobnie jak mąż ze swoimi rodzicami. Dlatego też jeździmy na 2 wigilie i nie widzę w tym problemu.

Relacje wyśmienite, ale rodzinę zakładałam po to, żeby sama urządzać Wigilię. Rodzina jest zaproszona zawsze. Kiedyś robiłam takie na 20 osób, a potem już robiliśmy bardziej kameralne. Pierwszy i drugi dzień świąt mamy w rozjazdach. Dla mnie takie dwie wigilie co dwie godziny są niepotrzebne 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość axel

Jak rodzice umrą to sobie wigile sama urządzisz... ale rób po swojemu, jak to się stanie to zrozumiesz swój błąd:D

------------------------------------------------------------------------------------------
--> Zgarnij darmowe kosmetyki na święta - sprawdź na http://figura-lux.pl/loreal-kosmetyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Gość axel napisał:

Jak rodzice umrą to sobie wigile sama urządzisz... ale rób po swojemu, jak to się stanie to zrozumiesz swój błąd:D

------------------------------------------------------------------------------------------
--> Zgarnij darmowe kosmetyki na święta - sprawdź na http://figura-lux.pl/loreal-kosmetyki

Tak moja prababcia z syndromem narcyzmu mówiła, że jak ona umrze to sobie SAMI będziemy wigilie urządzać. A tak to mamy do niej jeździć i zasiadać przy stole ze sztucznym uśmiechem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ty masz problem... ze swoim rozumowaniem.Wymagasz czegoś od męża, zrozumienia ale w drugą stronę to nie działa.Szkoda, to ty chyba nie do końca rozumiesz, że on to też twoja rodzina.Myślisz głównie o swoich rodzicach, trochę to egoistyczne z twojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makak

Autorko, a ja powiem tak- sama masz syna, a kiedyś on będzie miał żonę, karma wraca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×