Czy spotykalabys się z facetem który mieszka u mamusi?

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ktoś ci dobrze napisał. Kto ma szansę do 30stego czy 35 zarobić na własne mieszkanie ? 5% ludzi ? 10% maks ?

Dlatego wokół jednego mężczyzny kręcą sie 4 kobiety... Bo to jego akurat stać, wiec jest najbardziej atrakcyjny. A facet mający slabo oplacany zawod nie jest dobrym kandydatem do życia. I tyle. Zamiast sie uzalac, weźcie sie za robotę.

Kobiet chudych, pięknych klepsydr z duzym biustem i kraglymi biodrami tez jest moze 5 %, ale czy z uwagi na ten fakt obdarowujesz uczuciami brzydszej koleżanki?

No właśnie... Nie Badz hipokryta. 

Przed chwilą, Gość Prawda boli napisał:

Dlatego wokół jednego mężczyzny kręcą sie 4 kobiety... Bo to jego akurat stać, wiec jest najbardziej atrakcyjny. A facet mający slabo oplacany zawod nie jest dobrym kandydatem do życia. I tyle. Zamiast sie uzalac, weźcie sie za robotę.

Kobiet chudych, pięknych klepsydr z duzym biustem i kraglymi biodrami tez jest moze 5 %, ale czy z uwagi na ten fakt obdarowujesz uczuciami brzydszej koleżanki?

No właśnie... Nie Badz hipokryta. 

 

Dlatego kobiety w 90% to kurwy i materialistki

prawda boli, albo ktos dostal i nagle to traci blask i podziw bo nie sztuka cos odziedziczyc czy dostac, rob wszystko co mozesz? czesto praca za 4-5tys to to 50% ludzi wszystko co moga za to nie kupisz mieszkania do 30stki, wiec sranie w banie o wlasnej niby zaradnosci to banialuki, prawda boli tych ktorzy mysleli ze sa zaradni a nie sa, bzdura

Przed chwilą, Gość Gościówka napisał:

Dlatego kobiety w 90% to kurwy i materialistki

Dlaczego zatem nie pokochasz ta brzydsza czy grubsza? Bo jesteś urwa lecąc na fajna dupke? Na wygląd? Czyli cos, czego nikt sobie nie wybierał? 

Mam 30 lat i uwaga! mieszkam u mamusi! i wiecie co? w ciągu tego roku (2018) byłem już z dwiema kobietami No a nie wspomnę już o obfitszych latach.

5 minut temu, Gość MarekMarecki napisał:

Mam 30 lat i uwaga! mieszkam u mamusi! i wiecie co? w ciągu tego roku (2018) byłem już z dwiema kobietami No a nie wspomnę już o obfitszych latach.

Właśnie z tego powodu poszly szukac lepszego... Z desperacji pobzykaly maminsynka a miłością obdarza rycerza  

18 minut temu, Gość Prawda boli napisał:

Dlaczego zatem nie pokochasz ta brzydsza czy grubsza? Bo jesteś urwa lecąc na fajna dupke? Na wygląd? Czyli cos, czego nikt sobie nie wybierał? 

Kto napisał że mieszkam z rodzicami ??

19 minut temu, Gość Prawda boli napisał:

Dlaczego zatem nie pokochasz ta brzydsza czy grubsza? Bo jesteś urwa lecąc na fajna dupke? Na wygląd? Czyli cos, czego nikt sobie nie wybierał? 

Mieszkam z piekną dziewczyną od dwóch lat.

Wklej tu swoją figure z zamazaną twarzą i pokaż jaka piękna ty jesteś  

Właśnie wklej. Pisać to sobie możesz haha. To samo z mieszkaniem haha.

Nie. To znaczy, że facet jest mało zaradny. Może zaoszczędzić mieszkając z kumplem, a nie trzymać się spódnicy mamusi. 

5 minut temu, bazienka napisał:

no masz sie czym chwalic nie powiem 2 kobiety w jednym roku. widac, ze gowno we lbie, skoro nie potrafisz dluzszego zwiazku stworzyc

Po to to napisałem by pokazać, że to co kobiety deklarują, a to na co się decydują to dwie różne kwestie

6 minut temu, Gość Prawda boli napisał:

Właśnie z tego powodu poszly szukac lepszego... Z desperacji pobzykaly maminsynka a miłością obdarza rycerza  

Tak się składa, że oba związki w tym roku to ja zakończyłem

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie. To znaczy, że facet jest mało zaradny. Może zaoszczędzić mieszkając z kumplem, a nie trzymać się spódnicy mamusi. 

Pokaż swoje mega mieszkanie na które sobie w tym wieku zarobiłaś haha

Napisze wam jedno. Ta która się tu tak najwięcej udziela to jakaś samotna mamusia mieszkająca z rodzicami, nieporadna, łatwa trzymająca się dzyndzelka swojego tatusia. Bo wie że bez niego w życiu zginie  

I tylko na cafe może poczuć się jak prawdziwa kobieta z własnym mieszkaniem bla bla bla

Cyt. "Mam 30 lat i uwaga! mieszkam u mamusi! i wiecie co? w ciągu tego roku (2018) byłem już z dwiema kobietami No a nie wspomnę już o obfitszych latach."

xxxxxxxxx

Ja mieszkałem z mamą do 38 roku życia, a od roku mieszkam z żoną i teściami, czyli żona nadal mieszka z rodzicami. Oczywiście nie w bloku tylko w domu. Są różne sytuacje, ja zarabiam, żona zarabia, jest nam dobrze, dajemy radę. 

2 minuty temu, Gość taki_jeden_964 napisał:

Cyt. "Mam 30 lat i uwaga! mieszkam u mamusi! i wiecie co? w ciągu tego roku (2018) byłem już z dwiema kobietami No a nie wspomnę już o obfitszych latach."

xxxxxxxxx

Ja mieszkałem z mamą do 38 roku życia, a od roku mieszkam z żoną i teściami, czyli żona nadal mieszka z rodzicami. Oczywiście nie w bloku tylko w domu. Są różne sytuacje, ja zarabiam, żona zarabia, jest nam dobrze, dajemy radę. 

No wiadomo... życie. Dlatego nie ma sensu brać na poważnie tego co piszą kafeterianki

10 minut temu, Gość gość napisał:

Pokaż swoje mega mieszkanie na które sobie w tym wieku zarobiłaś haha

Z chęcią :) zarabiam bardzo dobrze i tego samego oczekuję od faceta. Podobnie jak wykształcenia i zaradności. Tylko faceci mogą mieć wymagania? :D właśnie największe niedorajdy wymagają niewiadomo jakich idealnych kobiet. A sami brzuchaci, z łysiną i często mieszkający u mamusi. 

4 minuty temu, bazienka napisał:

wybaczcie, ale do prawie 40stki mieszkac ze zdrowym, sprawnym rodzicem to moim zdaniem dno i kilometr mulu

ja bym swoje dziecko wywalila na swoje po studiach i zegnam, a nie utrzymywac pasozyta do starosci

Jak dorośniesz, zostaniesz mamą, to zobaczysz jak szybko zmieni ci się percepcja

ale zasada zdrowych zwiazkow to nie mieszkac z rodzicami. zadnej ze stron.

xxxxx

Akurat olewam tą zasadę bo mam świetnych teściów. Jakby byli upierdliwi, to pewnie robiłbym wszystko żeby nie mieszkać z nimi, tak planowałem przed ślubem, więc rozumiem że duża większość woli być sama. Czasem też mi to trochę przeszkadza. Ale dom przepisali, a młodzi nie jesteśmy, więc bez sensu pchać się w jakąś budowę, a blok odpada, bo żona nie nauczona mieszkać "z kimś przez ścianę".

Przed chwilą, Gość Lou napisał:

Jak dorośniesz, zostaniesz mamą, to zobaczysz jak szybko zmieni ci się percepcja

Naprawdę? Uzależniać dziecko od siebie to nie jest normalne... co się dziwić, że tylu facetów to dupy wołowe jak mamusie tak ich wychowują. 

3 godziny temu, Gość taaaaa napisał:

w razie pytań tak, mieszkam sama od 19 r.ż, 100% na własny rachunek od 22 r.ż i we własnym mieszkaniu od 24 r.ż.

-dodaj ze kupion za darowizne otrzymana od rodzicow lub jakis tam spadek.... 80% zeni sie bierze kredyty kupuje mieszkanie i dopiero zyje, wiekszosc mieszka z rodzicami a ci co nie mieszkaja wynajmuja gdzies gdzie maja prace. tyle

Na wkład własny zarobiłam za granicą w czasie dziekanki, reszta na kredyt.

To widocznie w innych srodowiskach się obracamy (i dobrze) bo jakoś nie znam ludzi po 25 r.ż, którzy mieszkają z rodzicami. Wiele osób wynajmuje mieszkania, chociaż stać ich na kupno własnego pewnie i z 50% wkładem własnym ale nie wstrzymuje się z decyzją wielu powodów: nieokreślonych planów związanych z pracą, zmianą miejsca zamieszkania, podróżami.

Nie ma co zestawiać osoby 30-letniej, która wynajmuje sobie 2-pokojowe mieszkanie i żyje jak dorosły, niezależny człowiek, a 30-letnim nieudacznikiem, któremu mama pierze gacie i dla którego szczytem poświęcenia jest dołożenie się do rachunków za internet.

10 minut temu, bazienka napisał:

jej ludzie zalozcie stale ncki bede was lajkowac

taaa i dorosly chlop nie mogacy sie nawet spokojnie onanizowac w  pokoju bo mama ma w zwyczaju wlazic bez uprzedzenia i zbierac ciuszki do prania  ( aka moj byly)

Haha dowalilas popieram wszystko co napisalas w tym temacie. 

Nie ma nic gorszego niz zadufany, zakochany w sobie facet (powiedzmy powyżej 30) mieszkajacy z mamusią, myślący że jemu wszystko się od życia należy. 

Dawniej były domy pokoleniowe, zwłaszcza na wsiach gdzie kobieta wprowadzała się do męża i jego rodziców. A tak na poważnie, to skąd wy wszyscy znacie tych ludzi przed 30, którzy mają własne mieszkania. Ja znam jedynie kilka par, ale one dostały dom w spadku po dziadkach np.

Mnie to nie dotyczy, bo mam męza, ale wsytko zalezy od tego jaka mamusia ( czy rodzice), jaki dom. Mam znajomego prawnika po 30tce, kae wsadzil we wlasna kancelarię, super rodzice, wielki dom, jak sie ozeni, to pewni sobie cos kupi, ale na razie mu dobrze, wiec o co chodzi.( i mamusia nie z tych, co to podaje pod nos, to niezalezna kobieta). Nie ma co uogólniac 

2 godziny temu, Gość Gościówka napisał:

Dlatego kobiety w 90% to kurwy i materialistki

W takim razie 90% facetów to materialiści i alfonsi, bo a) sami lecą głównie na wygląd kobiety w większości (to też materializm) b) ci najbogatsi sami próbują podrywac kobiety na ilość hajsu - więc widocznie pasuje im robienie za "sponsora" w związku.

a sami lysawi pryszczaci i z brzuszkiem

do kurwy nędzy czy to moja wina ze włosy wypadają ?

3 minuty temu, bazienka napisał:

to moze obniz swoje kryteria i poszukaj kogos na swoim poziomie? niedoskonalego?

Kobiety doskonale istoty. Hahaha

Mój były 40-latek mieszkał z mamusią z wygody bo stać go było na mieszkanie oddzielnie, ale mama wszystko wyprasowała, ugotowała...

I niestety we wszystko się wtracala, oczywiscie mnie nienawidziła, choc bylam mila, zmywałam po obiedzie, czy jej pomagałam, no ale cokolwiek bym zrobiła to bylo zle, masakra..

27 minut temu, bazienka napisał:

nie chodzi o to, ze doskonale tylko jak pisalam, sam z nadwaga, lysawy z pryszczami i brakami wuzebieniu, ale okularnicy, dziewczyny z nadwaga czy brzydszej to nie chce

chce modelke i biadoli, ze modelka nie chce kolesia z lysina i zaniedbanego

A pewnie gdyby nawet miał modelkę to z czasem wytykałby jej rózne mankamenty

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

W takim razie 90% facetów to materialiści i alfonsi, bo a) sami lecą głównie na wygląd kobiety w większości (to też materializm) b) ci najbogatsi sami próbują podrywac kobiety na ilość hajsu - więc widocznie pasuje im robienie za "sponsora" w związku.

I tacy właśnie najczęściej zdradzają ahahahahaha. No ale przynajmniej 5 minut byłaś królową ahaha